Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Jej wilgotne lato: kochanka męża – opowiadanie erotyczne - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
28 lutego 2022
E-book: EPUB, MOBI
3,99 zł
Audiobook
4,99 zł
3,99
399 pkt
punktów Virtualo

Jej wilgotne lato: kochanka męża – opowiadanie erotyczne - ebook

Gdy Karolina odkrywa zdradę męża, popada w rozpacz. Postanawia jednak poznać jego kochankę. To, co się później stanie, zaskakuje całą trójkę. Luźna kontynuacja opowiadania „Jego gorące lato".

Kategoria: Erotyka
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-87-280-4639-5
Rozmiar pliku: 281 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Nagle się rozpadało. Zupełnie niespodziewanie. Niebo zrobiło się czarne, zagrzmiało gdzieś w oddali, a zaraz po tym na chodnik zaczęły spadać wielkie i ciężkie krople, najpierw powoli, by za chwilę przejść w rzęsistą i mocną ulewę. Rozszalał się wiatr, zacinający deszcz smagał mnie po twarzy. Byłam cała mokra. Nie od łez. Nie płakałam. W tamtej chwili jeszcze nic nie czułam. Może poza odrętwieniem i niedowierzaniem. Nie mogłam w to, kurwa, uwierzyć. A przecież poszłabym za nim do piekła. Co ja gadam. Byłam z nim w tym piekle i wyciągałam go za poszarpaną koszulę. I w zamian zafundował mi to.

Szłam przed siebie, nie zważając na pogodę. W końcu zrobiło się chłodniej. Po dwóch miesiącach upału pogoda postanowiła dać wszystkim odetchnąć. A może zwyczajnie dopasowała się do mnie?

Później przyszła złość. Wściekle rzucałam piorunami, jak burza za oknem. Nasza córka pozostawała u moich rodziców. Miałam tydzień, by się uspokoić i podjąć jakąś decyzję. Dzwonił, nie odbierałam. Pisał, nie czytałam. Nie przyjeżdżał, nie wiedział, gdzie jestem. Wynajęłam ciasną kawalerkę i w niej topiłam swoje smutki. A dokładniej to w martini z tonikiem. Rozpamiętywałam jego ręce na swoim ciele. Niepokorny taniec nienasyconych ciał.

To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij