- W empik go
Jestem - ebook
Jestem - ebook
Wiersze zebrane w tym tomiku pochodzą z lat 2005 – 2014. To zbiór wierszy, które ukazują emocje, przeżycia i drogę jaką autor musiał przejść, by być tym kim jest. Wiele z tych wierszy, to wiersze bardzo osobiste, których jednak autor nie chce chować przed ,,światem”.
Bardzo dużo miejsca w poezji Krystiana Karola Lisowskiego zajmuje temat miłości – pięknej, dającej radość ale i ukojenie bólu. Ten tomik, to również podsumowanie pewnego rozdziału w życiu, o którym trudno mu zapomnieć, lecz trzeba to uczynić, by nie oglądając się za siebie móc tworzyć rzeczywistość i budować przyszłość. Znajdą tu Państwo wiersze smutne i optymistyczne, refleksyjne i proste w przekazie. Faktem jest, że tomik ten jest spełnieniem marzeń, jednocześnie dodając skrzydeł do dalszego pisania.
Krystian Karol Lisowski
urodzony 29 stycznia 1982 w Nakle nad Notecią. Poezją zainteresował się w szkole podstawowej, zainspirowany twórczością Leopolda Staffa, zapragnął napisać własny wiersz.
Zadebiutował na łamach periodyku kulturalnego „Kozirynek” w 2008 roku czterema swoimi wierszami. Publikuje na własnej stronie internetowej oraz na portalach tematycznych. Wiersze autora czytane były również w radiu. Pisze również artykuły i felietony.
Spis treści
Przedmowa
Dla oczu Twych…
Nie odpływaj
Tylko tu
Pocałunek
Dobrze, że jesteś(my)
Dobrze, że znalazł się ktoś
Gdybyś odszedł
Ku nam
Dobry sen
Usiądź przy mnie
Znowu się staniesz
Kochaj mnie, kochaj
Wymowa naszej miłości
Pociąg z przeznaczeniem
To co nasze
Zamilkłeś
Patrzeć i słuchać
Przeminęło…
Żal, och żal
Spowiedź niedoszłego samobójcy
Dom
Dziecko zapomnianego łona
Drzwi zamknięte na miłość
Kamienne schody
Wspomnienia z dzieciństwa
Dom na ulicy Hallera
Stylowa nakielanka
Ballada o nakielskiej szatniarce
Starość
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7859-346-1 |
Rozmiar pliku: | 1,9 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Jestem, więc kroczę
w myśli prorocze
w przedziwnym świecie
wiatru warkocze.
Jestem, oddycham
pierś swą wypinam
dumnie rozwarty
szalę przeginam.
Mam usta, więc mówię
szeptem, półgłosem
chcę się podzielić
ze światem tym,
co w rękach swych niosę.
Przedmowa
POEZJA to nie tylko Matka Słów, ale przede wszystkim duszy. Zabiera mnie do świata, gdzie subtelnością metafor poeta ukazuje swoje wnętrze. I tak się dzieje, gdy czytam wiersze Krystiana. Już w lipcu 2013 roku wyraziłam swoją opinię na Jego stronie internetowej, gdzie napisałam: „Drogi Krystianie. Już jakiś czas temu miałam przyjemność poznać Twoją Twórczość, poznać Twoją stronę duszy, wrażliwości, zdolności empatii. To wszystko jest w Twoich wierszach. Czasem pytasz o sens, życia, bytu, czasem rzędami słów poszukujesz prawdy, a czasem istoty miłości, ale jakbyś nie wędrował po meandrach swoje duszy, umysłu i jakich byś nie użył słów powiem Ci tylko jedno: Że piszesz - jak mawiam o sobie – „całym sobą”. Każde Twoje słowo, a w nim skryta myśl, jest głęboko przemyślana, a więc trafna. Nie doszukuję się w Twoich wierszach tego co tak lubię, melodyki, rytmu bo masz inny niż ja styl. Ale oboje Drogi Krystianie zmierzamy do tego samego celu; do autentyczności przekazu, do prawd, do uzmysłowienia Czytelnikowi tego co On i tak wie, ale czasem myślę, że zapomina: - o empatii. Podziwiam Twoją Krystianie, tą która tak skrzętnie wplatasz w warkocze swoich słów. Z serca pozdrawiam Marta.”
Dziś mam przyjemność, zaszczyt, wyrazić, dopełnić swoje zdanie na temat poezji Krystiana. Dziś owym Słowem Wstępu mam Ciebie Drogi Czytelniku zachęcić do czytania wersów poezji Poety... I czynię to z przyjemnością. Ale i zastanawiam się czy na pewno trzeba?
Bo moim zdaniem wystarczy otworzyć na pierwszej stronie tomik, i przeczytać, by zrozumieć, że Krystian Karol Lisowski nie pisze o niczym, co i nam nie jest znane...
Ale jak pisze... No właśnie... bywa, że wiedzieć to nie zawsze znaczy pamiętać.
Krystian Karol Lisowski „utrwala pamięć emocji” w słowach wierszy...
„Jestem więc kroczę
w myśli prorocze...”
Każdy z nas, każdego dnia, krok za krokiem pokonuje ... życie i to, co ono wnosi w nasz świat emocji. Przytoczę Ci Czytelniku mój ulubiony wiersz tego Poety:
„Przeminęło…
Nie jest trudno na świat przyjść
ulice poznawać nieznane
trudno ze świata sztywno wyjść
gdy ciało w piach jest wkładane.”
Nie brzmi to optymistycznie? Owszem. Brzmi zdecydowanie, lecz czy ostatecznie? Sam
zdecyduj a ja dodam coś jeszcze... Parafrazując słowa Krystiana:
....
Najtrudniej zrozumieć słowa
co duszy szeptem drgają
Najtrudniej otworzyć serca
dla tych, co na to czekają...
Otwórz swoje serce, Drogi Czytelniku, a pojmiesz piękno poezji. Piękno i prawdę zawartą w Poezji Krystiana Karola Lisowskiego.
Zapraszam Cię do świata słów, do świata prawd i emocji Poety.
Marta Grzebuła
Dla oczu Twych…
Każą mówić – to, co chcą słyszeć
darzyć uczuciem – im zrozumiałym.
A kiedy przyjdzie czas by dojrzeć,
i całym sercem być zakochanym?
Nie odpływaj
Nie odpływaj za daleko,
choć cię niosą fale,
powiedz, czy mam tutaj czekać?
Czy mam płynąć dalej?
Może wiatry są łaskawe,
drzewom przy nadziei,
powiedz co nas czeka dalej,
czy los wspólny mogę wielbić?
Nie odpływaj zbyt daleko,
bo niepamięć cię tam spotka,
czy wciąż cierpieć trzeba przez to,
bo się kocha?
Czy wśród fal drogowskazy,
kurs obiorą na mnie,
czy nie będę już za stary,
czy nie będę leżał na dnie…
Tylko tu
Nie gdzie indziej, tylko tu,
gdzie stoją stopy zmęczone,
miejsce jest moje.
Tylko tu.
Tylko tu, gdzie mój oddech,
gdzie dusza czuje się dobrze,
miejsce jest moje.
Tylko tu.
Gdzie ręce są mojego ukochanego,
tam miejsce jest moje.
Nie tam, gdzieś,
tylko tu.
I nie ma znaczenia jakie to miejsce,
czy owite świtem,
czy otulone nocą,
tylko tu, nigdzie indziej.
Moje jest miejsce.
Przy Tobie.