-
W empik go
K jak Klara 20 - Ulubienica klasy - ebook
K jak Klara 20 - Ulubienica klasy - ebook
Do klasy Klary przychodzi nowa uczennica: Gabriela. Miła i bardzo lubiana. Wszyscy tak myślą oprócz Klary. Ona uważa, że Gabriela jest denerwująca i złośliwa. Klara unika Gabrieli, ale nic dobrego z tego nie wynika, bo nagle Klara czuje się jak odmieniec. Co powinna zrobić?
| Kategoria: | Dla młodzieży |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| ISBN: | 978-87-262-0946-4 |
| Rozmiar pliku: | 301 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
NOWA UCZENNICA
Klara i jej rodzice zaspali. Cała trójka biega po domu, szorując zęby i się ubierając.
– Pośpiesz się, Klaro – krzyczy mama z kuchni. – Spóźnisz się!
Klara zbiega na dół i łapie bułkę. Chciałaby mieć wolne, tak jak Julia, która jest z rodzicami w Grecji i wraca dopiero w następnym tygodniu. Wysłała zdjęcia z basenu wszystkim dziewczynom z klasy.
Mimo że Klara pedałuje, ile sił w nogach, nie daje rady dotrzeć przed dzwonkiem. Nienawidzi się spóźniać. Ma wtedy wrażenie, że wszyscy dziwnie na nią patrzą, i nie czuje się z tym komfortowo. Szczególnie chłopcy. Czasami nawet się śmieją.
Dzisiaj jednak nikt nie patrzy na Karę, kiedy stara się cicho otworzyć drzwi i wślizgnąć do klasy. Wszystko wydaje się inne i to nie dlatego, że Julii nie ma w szkole. Pani Karen, ich wychowawczyni, obrzuca ją szybkim spojrzeniem, kiedy Klara siada na swoim krześle obok Malou. Wszyscy patrzą na obcą dziewczynkę stojącą obok pani Karen. Ma długie, brązowe włosy przewiązane opaską i ładną sukienkę z guzikami.
Klara nie od razu rozumie, co się dzieje.
– Kto to? – pyta Malou.
– Będzie chodzić do naszej klasy – szepcze Malou.
Imię Gabriela jest napisane na tablicy. Pani Karen tłumaczy, dlaczego wszystko wydarzyło się tak szybko:
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
Klara i jej rodzice zaspali. Cała trójka biega po domu, szorując zęby i się ubierając.
– Pośpiesz się, Klaro – krzyczy mama z kuchni. – Spóźnisz się!
Klara zbiega na dół i łapie bułkę. Chciałaby mieć wolne, tak jak Julia, która jest z rodzicami w Grecji i wraca dopiero w następnym tygodniu. Wysłała zdjęcia z basenu wszystkim dziewczynom z klasy.
Mimo że Klara pedałuje, ile sił w nogach, nie daje rady dotrzeć przed dzwonkiem. Nienawidzi się spóźniać. Ma wtedy wrażenie, że wszyscy dziwnie na nią patrzą, i nie czuje się z tym komfortowo. Szczególnie chłopcy. Czasami nawet się śmieją.
Dzisiaj jednak nikt nie patrzy na Karę, kiedy stara się cicho otworzyć drzwi i wślizgnąć do klasy. Wszystko wydaje się inne i to nie dlatego, że Julii nie ma w szkole. Pani Karen, ich wychowawczyni, obrzuca ją szybkim spojrzeniem, kiedy Klara siada na swoim krześle obok Malou. Wszyscy patrzą na obcą dziewczynkę stojącą obok pani Karen. Ma długie, brązowe włosy przewiązane opaską i ładną sukienkę z guzikami.
Klara nie od razu rozumie, co się dzieje.
– Kto to? – pyta Malou.
– Będzie chodzić do naszej klasy – szepcze Malou.
Imię Gabriela jest napisane na tablicy. Pani Karen tłumaczy, dlaczego wszystko wydarzyło się tak szybko:
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
więcej..