Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Khanis - dzieje Hazana - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
12 lutego 2020
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Khanis - dzieje Hazana - ebook

Szesnastoletni Hazan prowadzi życie co prawda wypełnione ciężka pracą w gospodarstwie, jednak szczęśliwe i spokojne. Od kiedy pakty królewskie zakończyły wojny, nawet prości ludzie cieszą się obfitością plonów i dostatkiem. Gdy jednak wydaje się, że wszelkie troski zniknęły na zawsze, nadchodzi niespodziewany kataklizm, a Hazan odkrywa, że nie jest zwykłym chłopskim synem. Skąd pochodzi moc, która się w nim objawiła? Czyim wybrańcem jest młodzieniec i czy pomoże ocalić pogrążający się w chaosie świat?

Kategoria: Fantasy
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7564-597-2
Rozmiar pliku: 1 016 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Jak zwykle o tej porze wszyscy milczeli. Byli zajęci swoją porcją jedzenia. Czas biegł od przerwy do przerwy i jakoś dzień zleciał. Zawsze lepsza praca w spokoju niż okrucieństwo wojny. Te ziemie nie raz były rozgrabione i palone. Kiedyś było tu o wiele więcej rodzin, a wioska nawet miała swój magazyn. Przechodzące tędy wrogie wojska i dezerterzy zrobili swoje. Rodzina Hazana wprowadziła się tutaj kilka miesięcy temu wraz z rodziną zachodnią na rozkaz króla. Wcześniej mieszkali w wiosce oddalonej o trzy dni drogi na wschód. Szczęśliwie za życia dzieci było już spokojniej. Jak tylko tu przybyli, szybko zbudowali drewniany dom. Nie jest to wielka chata, jak na taką rodzinę. Składa się z dwóch niewielkich pokoi oraz jednego większego. Ponadto postawili stodołę dla trzech świni i krowy, które sprowadzili z sobą.

Teraz, gdy jest pakt królewski, chłopi już nie chodzą głodni, a nawet pojawia się perspektywa odłożenia trochę miedziaków. Otwiera się coraz więcej szkół w dużych miastach. Może rzeczywiście nastanie obecnie czas rozwoju. Ciekawe, jak świat będzie wyglądał za dziesięć, piętnaście lat. Może nie będzie trzeba tak tyrać.

– Dobra, chłopcy, trzeba wrócić do pracy, bo noc nas dogoni – stwierdził ojciec.

Niechętnie, ale niemalże natychmiastowo wszyscy wrócili do pracy. Dalsza część dnia była wyjątkowo nudna i długa, aż w końcu rozległ się dźwięk dzwonka, oznaczający koniec pracy. Wszyscy pospiesznie zebrali narzędzia i wrócili do domu, gdzie czekała na niech kolacja – zupa cebulowa, specjalność mamy. Po posiłku zaczęło się robić ciemno za oknem. W tym czasie noce nie były nazbyt długie. Wszyscy zmęczeni dniem i świadomi tego, co ich jutro czeka, jak najszybciej położyli się do łóżek.

– Cholera, ale wyją! Mam nadzieję, że szybko skończą – zaczął narzekać Mit.

Niedaleko w lesie mieszkają wilki i choć normalnie są spokojne, to dzisiaj wyjątkowo wrzeszczą. Może to dlatego, że niedługo powinna być pełnia. Tyle szczęścia, że wilki raczej boją się ognia i nie atakują zwierzyny hodowlanej. Nim zdążyli się wszyscy dobrze zdenerwować na hałas, usnęli ze zmęczenia.

– Jeszcze tylko dziś i jutro już niedziela, trochę odpoczniemy – stwierdził ojciec.

Z kuchni dobiegały rozmowy, które obudziły Hazana. Może powinienem jej powiedzieć, co czuję, ale jak to zrobić? – rozmyślał.

– A ty, leniu, jeszcze w łóżku! – zawołał poirytowany Fran. – Wstawaj z wyra i wynocha przygotować sierpy! Szybciej zaczniemy, szybciej skończymy – dodał.

Chłopak bez słowa wstał i poszedł do szopy.

Gdy dostanę miedziaki od ojca, to będę mógł zaprosić Madi do miasta. Jeśli się zgodzi, to wszystko jej powiem, postanowił.

Dzień był bardzo gorący i piękny, aż szkoda go marnować na pracę w polu. Sobota jest w tej wsi ostatnim dniem pracy w tygodniu. Niedziela to czas zarezerwowany na modlitwy w świątyni i odpoczynek. Wtedy rodziny mają też chwilę dla siebie i przyjaciół. Przeważnie towarzyszy temu wystawny obiad, szczególnie na wsi, gdzie każdy każdego zna.

Nagle Hazan usłyszał kroki. Przekonany, że to Madi, pełen nadziei odwrócił się z uśmiechem na ustach. To jej matka.

– Napij się, proszę, wody – powiedziała Zora i szybko poszła dalej. Była też ciemnej karnacji, jak Madi, natomiast miała ciemne włosy i zielone oczy. Była wysoka.

Skoro tutaj jest jej matka, to znaczy, że Madi jest po drugiej stronie pola. Wprawiło go to w złość, ponieważ był zazdrosny o Roba. Ten przystojny dwudziestoletni chłopak zawsze żartował sobie z dziewczyną. Same diabły oraz złe bogi wiedzą, co z nią robił.

Wściekły pracował szybciej, a i czas szybciej mu mijał. Zanim się obejrzał, Rola przyniosła jedzenie, a niedługo potem nastał wieczór.

Przy kolacji wszyscy jakoś dziwnie milczeli. Hazan czuł się jakby we śnie, jednak z powodu zmęczenia nie myślał o tym. Wilki były dzisiaj jeszcze głośniejsze, pomimo że księżyc nie osiągnął wciąż pełni. Łóżko było jakoś dziwnie wygodne, a powieki ciężkie.

Ogień wszędzie, wszystko dookoła płonie. Ojciec i matka leżą w kałuży krwi. Co się dzieje? Nasza wioska została zaatakowana, czy to gniew boży? Pomocy! Kto to woła? To Madi, coś ją goni. Coś jakby pies z ludzką twarzą, niezwykle szpetną, i kłami jak sierpy, muszę jej pomóc. Co? Dlaczego nie mogę się ruszyć? To coś zaraz ją dopadnie. Nie wiadomo skąd pojawił się tajemniczy stwór, wielki na co najmniej dziesięć stóp i szeroki jak stodoła. Ubrany w czarną zbroję i futro z niedźwiedzia. Na jego kolanach były czaszki, na głowie hełm z byczymi rogami, a do przedramion miał przyczepione niedźwiedzie pazury. W jego ręku błyszczał ogromny miecz z dziwnymi znakami. Oczy płonęły mu na czerwono. Nagle odwrócił się w moją stronę i powiedział: „Na co czekasz? Właśnie uwalniam cię od twoich słabości. Uciekaj! Odkryj, kim jesteś, znajdź moc i stań do wojny!”
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: