Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Kolory życia - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
12 września 2011
15,00
1500 pkt
punktów Virtualo

Kolory życia - ebook

Zbiór wierszy, których główną tematyką są refleksje nad stanem naszej cywilizacji - pełnej przemocy, nietolerancji, nastawionej na nieograniczoną konsumpcję, rujnująca jednocześnie środowisko naturalne.
Podsumowaniem tomiku jest tekst prozą, w którym autorka, prezentując krótkie fragmenty swojego życiorysu, pokazuje, jak w trudnych sytuacjach można znaleźć równowagę duchową i opacie w Bogu.

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7564-311-4
Rozmiar pliku: 913 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Nasz realny świat wypełnia nieustanna walka o każde ludzkie życie, chociaż nie zawsze jesteśmy tego świadomi Mamy wroga, który robi wszystko, aby zniekształcić obraz Boga w naszej duchowej rzeczywistości Stawia przed nami ogromne góry problemów, zasłania nam oczy drobnostkami, zaślepia zazdrością, chęcią posiadania, rzuca oszczerstwa na Boga i sączy wątpliwości Nam, ludziom, bowiem szczęście kojarzy się często z życiowym powodzeniem i sukcesami. Wtedy nasze dobrodziejstwa nazywamy Bożym błogosławieństwem, bo rzadko można spotkać człowieka, który by ludzkie nieszczęścia nazwał błogosławieństwem. Chociaż, w ostatecznym rachunku naszego zmagania się z życiem, mogą stać się dla nas wielkimi błogosławieństwami. Nawet wtedy, kiedy zadajemy Panu Bogu pytanie: „Dlaczego to mnie właśnie spotyka?”. „Bo jednak zło musi wypełnić się do końca, aby mogło ujawnić swoje tragiczne oblicze”. Właśnie moje wiersze są próbą odpowiedzi na takie pytanie, bo rezonuję w nich o sensie ludzkiego życia i o moim szukaniu Boga. Nasza ludzka, hiobowa historia skończy się wkrótce, zwyciężymy, chociaż przez jedną chwilę tysiącleci daliśmy się spowić w mgłę fikcji.Znajdziesz miłość

Znajdziesz miłość, jeśli będziesz jej szukać;

W różowych świtach wczesnych poranków

tchnących wonią rozbudzonej ze snu ziemi.

W słonecznym uśmiechu pogodnego nieba

w niestałej zwiewności bielutkich obłoków.

W świergocie rozbudzonych ze snu ptaków

figlowaniem wróbli w pobliskiej fontannie.

W rozgrzanym do białości słońcu południa

skłaniającego się w zachodnią stronę nieba.

W wieczornym szeleście młodziutkich liści

smaganych porywami swawolnego zefirka.

Znajdziesz mnie także w snach nocy letniej

miłośnie zapatrzonych w siebie kochanków.

Pragnących ukryć się przed całym światem

w samotność na czas miłosnego uniesienia.

W twoim codziennym ze snu przebudzeniu

z radosnym śmiechem ukochanego dziecka.

W mglistej rześkości chłodnych poranków

z miłym uśmiechem mijanego przechodnia.

Spotkasz mnie także w blaskach i cieniach

zwyczajnej rzeczywistości ludzkiego życia.

Błyskiem i lśnieniem ożywczych promieni

w przygasłych barwach człowieczego losu.A kiedy jest już…

A kiedy jest już tak beznadziejnie ciężko,

że masz wszystkiego tak naprawdę dosyć.

Sądzisz, że uczyniłeś już prawie wszystko

i dłużej już nie jesteś w stanie tego znosić.

Szukać mnie będziesz, odnajdziesz blisko.

Wołać mnie będziesz, a ja wysłucham cię.

I gdybyś nawet utracił zupełnie wszystko

Będę z tobą i z każdej niedoli wyrwę cię,

bo cennym jesteś dla mnie, moje dziecko.

Aniołom moim poleciłem, aby cię strzegli

w niełatwej drodze twojej i doprowadzili

na miejsce, które sam ci przygotowałem.

Na rękach swoich nosić cię będą, byś nie

skaleczył ostrym kamieniem nogi swojej.

Długim życiem nasycę cię, czcią obdarzę

i ukażę ci Zbawienie moje w wieczności.Daj poznać, Panie

Daj poznać, Panie, drogę wiodącą do ciebie;

Samotnie kroczącemu po bezdrożach życia.

Niech wie, że jesteś zawsze przy nim blisko

wspieraj go, niech nie ustanie w swej drodze.

A nawet kiedy zbłądzi w labiryncie grzechu

smagany zmiennymi kolejami swojego losu.

Płacząc z rozpaczy; szuka, przyzywa ciebie:

gdzie jesteś, mój Boże, czemuś mnie opuścił.

Unosząc głowę w stronę zapłakanego nieba

pyta Boga, czy to łzy zmieszane z deszczem.

Zbliżając się do nieba, szepcze w modlitwie.

Panie, naucz mnie, bym umiał znaleźć ciebie

zawsze i w każdej formie i przejawie życia.

W niesamowitym cudzie narodzin dziecka,

w muśnięciu przefruwającego obok motyla

i abym słyszał ciebie w słowiczym śpiewie.

A kiedy, Panie Boże, zapragnę ujrzeć ciebie,

niech zamigocze jaśniej gwiazdka na niebie.Planeta Ziemia

Gdzieś na samym krańcu kosmosu

z drugiej strony Mgławicy Oriona

znajdziesz błękitnozieloną planetę

Ziemię daną w wieczne posiadanie

doskonałego myślącego człowieka.

Opiekuna powierzonej mu planety

ukształtowanego na podobieństwo

Pana i Stworzyciela wszechświata.

Boga miłującego swoje stworzenie.

Na dalekiej północy w głębi nieba

za gęstą osłoną Mgławicy Oriona

znajduje się siedziba samego Boga,

gdzie ważą się losy naszej planety.

W trosce o przyszłe losy Ziemi tam

w niebie postanowiono, aby w razie

zaistnienia odstępstw w przyszłości

zabezpieczyć świat dużo wcześniej

przygotowanym planem zbawienia.

Kwintesencje bezmiaru miłowania

Gwarancją w pewności zbawienia

Sercem, a nie umysłem pojmowane.Na dachu świata

Wiersz poświęcony

mojemu tragicznie

zmarłemu bratu

Pojawiłeś się jak obłok żywego tchnienia

W czasie chybionych przemian i nadziei

W niewczasie udręczonego wojną świata

Tak wiele marzeń, dążeń niespełnionych

Zbyt wiele bólu, zbyt wiele łez wylanych

A jednak wszystkich przyjaźnią darzyłeś

Wnosząc odrobinę słońca w cienie życia

Biegnąc obok mnie dziecięcym szlakiem

Wspinałeś się ze mną w marzeń szczyty

Lecz kiedy pojawisz się znowu na ziemi

to siądziemy tym razem na dachu świata

Ale póki co umknąłeś mi w żółty piasek.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij