Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Kompleks nienasycenia. Koncepcje psychiki w prozie Tadeusza Micińskiego i Stanisława Ignacego Witkiewicza - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 stycznia 2022
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, PDF
Format PDF
czytaj
na laptopie
czytaj
na tablecie
Format e-booków, który możesz odczytywać na tablecie oraz laptopie. Pliki PDF są odczytywane również przez czytniki i smartfony, jednakze względu na komfort czytania i brak możliwości skalowania czcionki, czytanie plików PDF na tych urządzeniach może być męczące dla oczu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(3w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na laptopie
Pliki PDF zabezpieczone watermarkiem możesz odczytać na dowolnym laptopie po zainstalowaniu czytnika dokumentów PDF. Najpowszechniejszym programem, który umożliwi odczytanie pliku PDF na laptopie, jest Adobe Reader. W zależności od potrzeb, możesz zainstalować również inny program - e-booki PDF pod względem sposobu odczytywania nie różnią niczym od powszechnie stosowanych dokumentów PDF, które odczytujemy każdego dnia.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Kompleks nienasycenia. Koncepcje psychiki w prozie Tadeusza Micińskiego i Stanisława Ignacego Witkiewicza - ebook

Kompleks nienasycenia to monografia poświęcona psychologicznym refleksjom zawartym w prozie Tadeusza Micińskiego i Stanisława Ignacego Witkiewicza. Do intelektualnych koncepcji obu pisarzy im współcześni podchodzili z dystansem, jednemu zarzucając nadmierną powagę, drugiemu zaś jej brak. Pierwszego nazywano Mitasem – widziano w nim proroka lub mistyfikatora, nowego wieszcza albo podejrzanego maga. Drugi przybrał miano Witkacego – nałożył maskę kpiarza, skandalisty i stał się dla innych tak zwanym wariatem z Krupówek. Choć reprezentowali tak skrajnie odmienne postawy, ich myśli często wędrowały jednak w te same miejsca. Obaj w centrum swoich zainteresowań stawiali człowieka i jego niezdolność do osiągnięcia pełni zadowolenia – czyli nienasycenie. Przekonanie, że poczucie braku jest fundamentalnym wyróżnikiem człowieczeństwa, organizowało świat przedstawiony powieści Tadeusza Micińskiego i Witkacego, było także niezbywalną cechą kreowanych przez nich bohaterów. Książka ukazuje, w jaki sposób psychologiczne koncepcje pisarzy są obecne w ich twórczości, co je do siebie zbliża, co je różni, a przede wszystkim – dlaczego warto je dziś przypomnieć.

Fryderyk Nguyen – literaturoznawca, doktor nauk humanistycznych. Pracuje w Instytucie Filologii Polskiej na Uniwersytecie Wrocławskim. Jest autorem tekstów poświęconych twórczości Tadeusza Micińskiego i Stanisława Ignacego Witkiewicza oraz artykułów na temat współczesnej muzyki popularnej. Jego zainteresowania badawcze obejmują psychologię w literaturze, literackie mity i symbole oraz hauntologię. Prowadzi również działalność muzyczną pod pseudonimem Francis Tuan.

Spis treści

Wstęp

Pragnąć jest rzeczą ludzką

Miciński i Witkacy: paralele

Metody wyjaśniania „Miciństw” i „Witkactw”

Tradycja badań nad powinowactwami twórczości oraz psychologicznymi koncepcjami Micińskiego i Witkacego

Pisarze na tle historii psychologii

Psychologiczne wykształcenie Tadeusza Micińskiego

1. Słuchacz wykładów Wilhelma Wundta

2. W poszukiwaniu życia duchowego

3. Miciński wobec wielkich filozofów epoki

4. Psychoanalityczne intuicje

Witkacy jako psychoanalityk

1. Związki z psychoanalizą

2. „Recepta Stasia”

3. Sen o „mieduwalszczykach”

4. Dopisane (?) sny Bunga

5. Psychoanalityczne sny w Pożegnaniu jesieni

Kompleks nienasycenia

Próba definicji

1. „Ci, którzy wybrali szaleństwo”: psychopatologia bohaterów prozy Micińskiego i Witkacego

2. „Rozpęd do nieskończoności” a „metafizyczne nienasycenie”

3. Kompleks nienasycenia a psychoanaliza

4. Sposoby opisywania kompleksu nienasycenia i jego objawów

5. Definicja

Sublimacje cielesne

1. Umetafizycznienie erotyki

2. „Anioły rozpusty”, czyli animy bohaterów powieści

3. Panseksualizm na wspak

Sublimacje duchowe

1. Religia jako wyraz kompleksu nienasycenia

2. „Zbawcza kora” czy „humbug”?

3. Religijne próby nasycenia

Czy nasycenie jest możliwe?

Bibliografia

Summary

Podziękowania

Indeks osób

Kategoria: Polonistyka
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-242-6662-3
Rozmiar pliku: 6,6 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Pragnąć jest rzeczą ludzką

Obcowanie z twórczością Tadeusza Micińskiego i Stanisława Ignacego Witkiewicza nie należy do zadań bezpiecznych. Zagrożenie to nie wynika jedynie z trudności, które czytelnik napotyka przy lekturze ich zawiłych tekstów. Oprócz zwątpienia we własne możliwości intelektualne jest on narażony również na zwątpienie w egzystencjalne pewniki. Każde niemal dzieło tych pisarzy może podważyć przekonania czytelnika na temat świata. Zwłaszcza w dziedzinie psychologii.

Co czyni nas ludźmi? Obaj pisarze mieli gruntownie przemyślane poglądy na ten temat i daleko było im do zwyczajowych odpowiedzi na pytanie, na czym polega psychologiczna różnica między homo sapiens a zwierzętami. Żaden z nich nie wskazywał posiadania wolnej woli albo zdolności do abstrakcyjnego myślenia. Zarówno Miciński, jak i Witkacy za główny wyróżnik człowieczeństwa uważali właściwość, jaką jest ludzka niezdolność do osiągnięcia pełnej satysfakcji – czyli nienasycenie.

Właściwość tę opisał Witkacy między innymi w Niemytych duszach:

istnieć to znaczy rozwijać się i iść naprzód (i to do ostatnich nieomal chwil życia), a stanie w miejscu jest równoznaczne z cofaniem się, z powolną śmiercią. W tym leży źródło kompleksu niższości, na tym tle, że mimo iż jest nam dany, jak by wyraził się Tadeusz Miciński, „rozpęd do nieskończoności”, nikt z nas nie może go w swoim istnieniu w całej pełni ziścić 1.

Pisząc o ludzkiej psychice, artysta odwoływał się do rozważań Micińskiego, stawiając go niemal w jednym rzędzie z Sigmundem Freudem czy Alfredem Adlerem. Autor Nietoty należał zresztą do pisarzy najczęściej cytowanych przez Witkiewicza. Badacze zajmujący się twórczością obu artystów opisali już ich znajomość, wpływ, jaki na siebie wywierali, a także podobieństwa stosowanej poetyki. Zbieżność refleksji dotyczących psychologii nie doczekała się jednak osobnego opracowania. Tę lukę stara się wypełnić niniejsza książka.

Charakterystyczne dla rodzaju ludzkiego fundamentalne niespełnienie zostanie tu nazwane kompleksem nienasycenia – w nawiązaniu do podobnych pojęć funkcjonujących w psychologii, która właśnie w czasach Micińskiego i Witkacego uzyskiwała status samodzielnej dziedziny wiedzy. W drugiej połowie XIX wieku psycholodzy opracowali swoje specyficzne metody, odróżniające ich pracę od działań przedstawicieli innych nauk2. Niezależność ich pracy nie była jednak jeszcze faktem oczywistym, stąd na przełomie XIX i XX wieku wciąż silne pozostawały jej związki z filozofią, a także – z literaturą3. Z tego względu rozważania pisarzy mogą być cennym uzupełnieniem obrazu kształtowania się koncepcji psychologicznych w tym okresie historycznym.

W 1879 roku powstało w Lipsku pierwsze laboratorium psychologiczne, założone przez Wilhelma Wundta. Zastosowanie metod eksperymentalnych do badania ludzkiego życia wewnętrznego okazało się pionierskie, dlatego od tego momentu datuje się zazwyczaj powstanie psychologii jako dyscypliny odrębnej od filozofii. Taki kierunek rozwoju nie był początkowo oczywisty – Wundt w późniejszym okresie swojej działalności doszedł do wniosku, że dla pełnego opisu procesów psychicznych koniecznie jest odwołanie do źródeł historycznych i kulturowych. Z jego pomysłów korzystała następnie psychoanaliza Sigmunda Freuda i na początku XX wieku wydawało się, że to właśnie analiza snów, wytworów artystycznych, luźnych skojarzeń oraz błędów językowych zdominuje rozwój psychologii.

Nowo powstające szkoły psychologiczne podważyły jednak metody psychoanalizy i wprowadziły podejście badawcze zbliżone do wykorzystywanego przez nauki przyrodnicze. Behawioryści i reprezentanci psychologii neurobiologicznej podjęli próbę opisania procesów psychicznych jako mechanizmów uwarunkowanych przez czynniki środowiskowe i genetyczne. Na znaczeniu zyskiwały również szczegółowe ustalenia dotyczące funkcji poznawczych mózgu. Z czasem psychologia stała się dyscypliną niezwykle zróżnicowaną wewnętrznie: oprócz szkół zorientowanych na fizjologię powstały nurty humanistyczne, koncentrujące się na znaczeniu wartości w życiu człowieka, a także psychodynamiczne, rozwijające i reformujące badania zapoczątkowane przez Freuda.

Obecnie w obrębie psychologii wykorzystywane są zarówno techniki neuroobrazowania mózgu, jak i prozaiczne kwestionariusze, równocześnie prowadzi się badania statystyczne oraz studia przypadku. Rozległe zainteresowania psychologów mają jednak jeden punkt wspólny – wszystkie są zorientowane na terapię, mają pomagać w jej przeprowadzeniu, a o ich wartości stanowi użyteczność. Z pola widzenia zniknęły pytania o tożsamość człowieka i ontologiczny status jego życia psychicznego. Niektóre szkoły formułują cząstkowe odpowiedzi, lecz pełne, wyczerpujące wyjaśnienie wymagałoby scalenia osiągnięć wszystkich osobnych nurtów. Okazuje się to niemożliwe do przeprowadzenia, ponieważ poszczególne kierunki wychodzą z całkowicie sprzecznych filozoficznych założeń dotyczących człowieczeństwa, przez co wyników ich badań nie da się ze sobą pogodzić. A przecież nie jest to problem zupełnie obojętny dla terapii, zwłaszcza w wypadku współczesnego społeczeństwa, w którym jednostka często doświadcza zagubienia w gwałtownie zmieniającym się świecie, zmaga się z brakiem poczucia własnej wartości i z bezsilnością wobec warunków zewnętrznych (takich jak sytuacja pandemiczna lub wojna w Ukrainie). Nowoczesna rzeczywistość jest źródłem zwątpienia w możliwość podejmowania świadomych, niezależnych decyzji, a wszechobecne algorytmy, jak się zdaje, znają człowieka lepiej, niż on sam zna siebie.

Dlatego szczególnie pouczające mogą być dzisiaj teksty pochodzące z czasów, gdy psychologiczne kierunki nie były jeszcze tak radykalnie od siebie oddzielone. Autorzy przełomu XIX i XX wieku, w obliczu panujących wówczas nastrojów dekadenckich, stawiali pytania o fundament człowieczeństwa. Zastanawiali się, czy ludzka istota rozwija się w zgodzie z nieuniknionym scenariuszem pisanym przez geny i środowisko, czy też może przezwyciężyć presję przyrody za sprawą instynktów wyższych niż pierwotne popędy. W ich rozważaniach przenikały się ustalenia nauk przyrodniczych, dociekania metafizyczne, tematyka duchowa oraz analiza procesów psychicznych. Był to okres powstawania holistycznych koncepcji usiłujących opisać życie ludzkie w całej jego różnorodności.

Tego rodzaju próby przeniknęły także do literatury, która stała się terenem sporów o człowieka. Niektórzy pisarze wykorzystywali medium sztuki słowa, aby spopularyzować własne poglądy dotyczące ludzkiej natury – dyskutowali z osiągnięciami nauki, przedstawiali swoje obserwacje, a niekiedy wręcz wyprzedzali późniejsze tezy naukowe. W psychologii upatrywali szansę na rozwiązanie zagadki sensu istnienia i poznanie wyróżników człowieczeństwa.

Dodajmy, że wątpliwości ożywiające ówczesny świat intelektualny do dzisiaj nie zostały rozstrzygnięte na gruncie nauki ani przez fizjologię umysłu, ani przez fizykę kwantową. Na przykład pytanie o to, dlaczego – mimo znacznego podobieństwa genetycznego – ludzkie życie tak bardzo różni się od życia spokrewnionych z nami małp człekokształtnych, pozostaje wciąż otwarte. Współcześni badacze wskazują najczęściej na zespół różnorodnych czynników ewolucyjnych, wzbraniając się przed wskazaniem jednego, najistotniejszego powodu wyjątkowości człowieka wśród innych organizmów żywych. Pisarze początku XX wieku nie byli zazwyczaj tak ostrożni w swoich przypuszczeniach. Usiłowali sformułować ostateczną, całościową koncepcję, opisującą wyjątkowość ludzkiego życia psychicznego. Do twórców, którzy szczególnie wytrwale starali się wskazać źródło wyższych instynktów człowieka, należeli między innymi Tadeusz Miciński i Stanisław Ignacy Witkiewicz.

1 S.I. Witkiewicz, Narkotyki. Niemyte dusze, oprac. A. Micińska, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1993, s. 199.

2 Informacje dotyczące historii psychologii zostały opisane na podstawie opracowań: R. Stachowski, Historia współczesnej myśli psychologicznej. Od Wundta do czasów najnowszych, Wydawnictwo Naukowe „Scholar”, Warszawa 2000; H.E. Lück, Historia psychologii. Orientacje, szkoły, kierunku rozwoju, tłum. D. Szarkowicz, W. Zeidler, Vizja Press & IT, Warszawa 2008.

3 Warto wspomnieć, że kiedy w 1869 roku Julian Ochorowicz publikuje swoją rozprawę Jak należy badać duszę, czyli o metodzie badań psychologicznych, w której postuluje oddzielenie psychologii od filozofii i zaliczenie jej w poczet nauk przyrodniczych, spotyka się z negatywną reakcją środowisk akademickich (zob. R. Stachowski, Przedmowa, J. Ochorowicz, Pierwsze zasady psychologii i inne prace, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1996, s. 7–8). Z kolei inny popularyzator psychologii tamtego czasu – Jan Władysław Dawid – co prawda uzna samoistność psychologii oraz możliwość zastosowania w niej metod charakterystycznych dla nauk przyrodniczych, lecz ze względu na jej silne powiązania z kulturą i historą określi ją jako „bardziej humanistyczną” (zob. W. Okoń, Dawid, Państwowe Wydawnictwo „Wiedza Powszechna”, Warszawa 1980, s. 103).Miciński i Witkacy: paralele

Tadeusz Miciński i Stanisław Ignacy Witkiewicz byli dotychczas konfrontowani ze sobą z kilku podstawowych powodów. Punktem wyjścia ukazywania twórczości jednego pisarza w kontekście dzieł drugiego była przede wszystkim ich znajomość. Witkacy na kartach swoich pism wielokrotnie wspominał o starszym artyście – zobrazował go w powieści 622 upadki Bunga, czyli Demoniczna kobieta jako Maga Childeryka4 i zadedykował mu powieść Nienasycenie. Michał Głowiński sugeruje, że to dzięki Witkacemu dzieła Micińskiego doczekały się po śmierci ich twórcy większego zainteresowania5, ponieważ pogłębione badania nad spuścizną autora Pożegnania jesieni zainicjowały penetrowanie rejonów związanych z jego inspiracjami.

Zbieżność poetyki obu autorów zauważano szczególnie w ich powieściach, których fabuła stanowiła niejednokrotnie pretekst do wyłożenia przemyśleń na tematy filozoficzne. Wykorzystywali oni różne style narracji, łącząc wykłady na tematy naukowe z opisami perypetii bohaterów. Jak pisze Włodzimierz Bolecki, Miciński zapoczątkował ten sposób pisania, zapowiadając nurty awangardowej prozy XX wieku, a Witkacy zaczerpnął zeń wiele pomysłów na potrzeby swoich utworów6. Wojciech Sztaba w książce Gra ze sztuką. O twórczości Stanisława Ignacego Witkiewicza stwierdził wręcz: „nie ma takiego wątku, tematu w sztuce Witkacego, którego nie można by odszukać i w twórczości Micińskiego”7. Podobieństwo widział autor przede wszystkim w obrębie wyobraźni literackiej artystów, pełnej szaleństwa i nadmiaru.

Oprócz upodobań estetycznych Micińskiego i Witkacego łączyło również przekonanie, że u podstawy ludzkich czynów leży fundamentalne poczucie nienasycenia. Człowiek nigdy nie osiąga bowiem satysfakcjonującego spełnienia swoich pragnień i po osiągnięciu jednego celu zawsze znajduje kolejny – jego potrzeby wykraczają poza żądze cielesne i tylko nieskończoność mogłaby je zadowolić. Ten nieustanny głód transcendencji objawia się w kompulsywnych próbach zaspokojenia potrzeb fizjologicznych, erotyzmie, a także bardziej wysublimowanie – za sprawą twórczości artystycznej, filozoficznej i religijnej8.

Oczywiście podobne poglądy pojawiały się wcześniej na przykład u św. Augustyna9, a później między innymi u filozofów doby romantyzmu. W Świecie jako woli i wyobrażeniu Arthur Schopenhauer10 pisał:

Z wyjątkiem człowieka żadna istota nie dziwi się własnemu istnieniu, dla wszystkich zaś jest ono zrozumiałe samo przez się, tak iż go nie zauważają . Kiedy więc tak zastanawia się i dziwi, powstaje też właściwa tylko człowiekowi potrzeba metafizyki; a zarazem jest on animal metaphysicum. Co prawda, w zaraniu swej świadomości traktuje też siebie jako coś zrozumiałego samo przez się. Ale nie trwa to długo, bardzo szybko zaś, wraz z pierwszą refleksją, pojawia się owo zdziwienie, które jest matką wszelkiej metafizyki.

Dziewiętnasty wiek przyniósł ponadto przeformułowanie dotychczasowego rozumienia pojęcia nieskończoności – niezwykle istotnego dla psychologicznych koncepcji Micińskiego i Witkacego. Coraz częściej ujmowano ją już nie jako bezkres znajdujący się ponad lub poza człowiekiem, lecz wewnątrz i wokół niego. Nieskończoność przestała być lokalizowana – Friedrich Schlegel opisywał ją jako wszechobecną, a zarazem pozbawioną zakorzenienia ontologicznego, oraz wiązał ją z nieokreślonymi ludzkimi dążeniami11. Później ten sposób myślenia przeniknął do młodopolskiej literatury. Jak pisze Wojciech Gutowski, w poezji przełomu XIX i XX wieku poetycki motyw nieskończoności obejmował „sytuacyjno-obrazowe sugerowanie potrzeby/pragnienia spotkania/doświadczenia (w oglądzie lub w zjednoczeniu) bezgranicznej (ontologicznie, aksjologicznie), niczym nieotamowanej i niewyczerpywalnej rzeczywistości”12.

Istnienie w głębi ludzkiego jestestwa bezgranicznych potrzeb, przekraczających granice świata materialnego, było więc w czasach Micińskiego i Witkacego przekonaniem podzielanym przez wielu twórców filozofii i kultury. Przemyśleń polskich twórców nie można jednak lekceważyć – powstawały one w okresie burzliwego rozwoju psychologii i z tego względu są ważnym świadectwem epoki. Artyści odwoływali się do współczesnych im teorii, a także weryfikowali je i uzupełniali własnymi refleksjami. Uznanie kompleksu nienasycenia za dominantę ludzkiej psychiki było propozycją oryginalną i odmienną na przykład od panseksualizmu Sigmunda Freuda czy pragmatyzmu Williama Jamesa. Dlatego pisma polskich pisarzy mogą się okazać interesującym uzupełnieniem historii myśli psychologicznej.

Podobieństwa rozważań Micińskiego i Witkacego nie można uznać za przypadkowe. Pisarze wielokrotnie dyskutowali ze sobą na tematy literackie, społeczne i filozoficzne – odzwierciedleniem tego są dysputy prowadzone przez Bunga z Magiem Childerykiem w 622 upadkach Bunga13. Niebezzasadne wydaje się przypuszczenie, że ich wspólne rozmowy mogły również dotyczyć psychologii. Obaj interesowali się tą tematyką – Miciński słuchał wykładów Wilhelma Wundta na Uniwersytecie w Lipsku14, Witkacy zaś przechodził terapię u psychoanalityka Karola de Beauraina, a później wnikliwie czytał książkę Ernsta Kretschmera Körperbau und Charakter o typologii psychologicznej. Autor Nietoty znał się ponadto z wybitnym polskim psychiatrą Janem Mazurkiewiczem i według Bogusława Habrata znać go musiał również Witkiewicz15.

Autor Pożegnania jesieni bezpośrednio odwoływał się do sformułowań Micińskiego w celu poparcia własnych przemyśleń dotyczących psychologii. Interpretując w Niemytych duszach adlerowski kompleks niższości, stwierdzał, że Miciński nazwałby tę właściwość człowieka „rozpędem do nieskończoności”. Witkiewicz poszerzał tym samym znaczenie omawianej dyspozycji psychicznej, odwołując się nie tylko do psychoanalizy, lecz także do przemyśleń wywiedzionych z lektury utworów literackich starszego przyjaciela. W swojej twórczości regularnie przywoływał teksty autora Nietoty, wspominał również jego nietuzinkową osobowość.

Witkacy uważał Micińskiego za mistrza słowa, cenił jego poezję i dramaturgię ponad wszelką inną twórczość literacką swoich czasów16. O powieściach przyjaciela pisał, że zawierają „metafizyczny pogląd autora”. W klasyfikacji zawartej w recenzji Wniebowstąpienia Jerzego Mieczysława Rytarda określił Xiędza Fausta Micińskiego jako utwór, którego artystyczna forma stanowi środek do wyrażenia stosunku pisarza do tajemnicy istnienia. Nietotę nazwał z kolei wprost powieścią metafizyczną, w której filozofia twórcy została wysłowiona eksplicytnie17.

Mimo że autora Pożegnania jesieni najbardziej pasjonowały wartości formalne dzieł mentora, ich treść nie była dla niego obojętna. Zaznaczał, że choć Miciński był przede wszystkim artystą i nie stworzył kompletnego systemu filozoficznego, myślicielstwo stanowiło dla jego twórczości istotną inspirację18. Planowaną pracę o autorze Nietoty zamierzał opatrzyć „dowodami twierdzeń”19. W twórczości starszego artysty Witkacy znajdował odbicie własnych myśli, uważał ją za „piekielne napięcie jedności osobowości i wyrosłe na tym tle natężone do ostatnich granic poczucie Tajemnicy Istnienia, dziwności i dziwaczności bytu”20. Na kartach Jedynego wyjścia domniemywał, że gdyby przedstawił przekonania Micińskiego we własnym systemie pojęć, okazałyby się one tożsame:

Nietota Micińskiego jest czymś więcej niż przepędzaniem czasu – proszę spróbować czas z nią naprawdę przepędzić: Coś się dzieje z człowiekiem czytającym w jego najgłębszych czeluściach, coś się budzi i rozpiera i pospolity świat na chwilę choćby zapala się przedziwnym ogniem metafizycznej tajemnicy . Może on by się ze mną nie zgodził, ale jednak, jeśli przetransponuję jego słowa w mój język, to wiem, że au fond, mimo szalonych jego – z mojego punktu – błędów i bynajmniej nie wypracowanego do dna światopoglądu i systemu pojęć, wymagałby tego samego co ja: metafizycznej wizji świata z jego przepaściami i ziejącymi ogniem szczelinkami, morzami i szczytami, ale nie tymi, na Boga żywego, nie tymi, tylko tymi, co bezpośrednio symbolizują inny świat, ale nie zaświat, tylko inny świat w tym samym, na który stajemy się coraz bardziej ślepi21.

Warto zauważyć, że Xiądz Faust był czytany przez Witkacego w okresie, gdy ten ściślej zainteresował się tematyką psychologiczną za sprawą terapii u zakopiańskiego doktora de Beauraina. O lekturze tej powieści pisał w liście do Heleny Czerwijowskiej z 28 sierpnia 1912 roku: „Miciński jest cudowny, jakkolwiek pewnych kombinacji niedobrze jeszcze rozumiem. Jego ostatnia powieść jest wspaniała (X. Faust). Nowy krater otworzył się w tym wulkanie”22.

Bezsprzecznie istnieje zatem związek między przekonaniami artystów. Ich rzetelne opisanie i porównanie stwarza jednak pewne metodologiczne trudności, które trzeba najpierw rozstrzygnąć, zanim przejdzie się do formułowania dalszych spostrzeżeń.

4 Pierwowzory bohaterów 622 upadków Bunga odnalazła Anna Micińska (Wstęp, S.I. Witkiewicz, 622 upadki Bunga, czyli Demoniczna kobieta, wstęp i oprac. A. Micińska, posłowie J. Degler, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2015, s. 28).

5 M. Głowiński, Powieść młodopolska. Studium z poetyki historycznej, Towarzystwo Autorów i Wydawców Prac Naukowych „Universitas”, Kraków 1997, s. 320.

6 W. Bolecki, Poetycki model prozy w dwudziestoleciu międzywojennym. Witkacy, Gombrowicz, Schulz i inni, Towarzystwo Autorów i Wydawców Prac Naukowych „Universitas”, Kraków 1996, s. 72.

7 W. Sztaba, Gra ze sztuką. O twórczości Stanisława Ignacego Witkiewicza, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1982, s. 169.

8 Omawianą tu właściwość ludzkiej psychiki nazywam „kompleksem nienasycenia” i dokładnie definiuję ją w rozdziale Kompleks nienasycenia.

9 Por. spostrzeżenia Junga dotyczące refleksji św. Augustyna o ludzkich pożądaniach w Wyznaniach i Państwie Bożym (C.G. Jung, Symbole przemiany. Analiza preludium do schizofrenii, tłum. R. Reszke, Wrota, Warszawa 1998, s. 98, 170).

10 A. Schopenhauer, Świat jako wola i przedstawienie, t. 2, tłum. J. Garewicz, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2009, s. 223–224.

11 Zob. W. Gutowski, Młodopolskiej poezji kłopoty z nieskończonością (Kazimierz Tetmajer, Leopold Staff, Tadeusz Miciński), Nieskończoność. Badania interdyscyplinarne. Studia, red. M. Saganiak, A. Kozłowska, D. Suleja, Wydawnictwo Naukowe UKSW, Warszawa 2017, s. 14–16.

12 Ibidem, s. 23.

13 Zob. J. Błoński, Od Stasia do Witkacego, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1997, s. 43–44.

14 Zob. J. Tynecki, Inicjacje mistyka. Rzecz o Tadeuszu Micińskim, Wydawnictwo Łódzkie, Łódź 1976, s. 160.

15 B. Habrat, Dziś tylko psychiatrzy zajmują się monadami. Od neurobiologii do socjobiologii u Witkacego, Witkacy 2014: co jeszcze jest do odkrycia? Materiały międzynarodowej konferencji naukowej z okazji 75. rocznicy śmierci Stanisława Ignacego Witkiewicza. Słupsk, 17–20 września 2014, red. J. Degler, Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku, Słupsk 2016, s. 84.

16 Zob. S.I. Witkiewicz, Formalne wartości dzieł Micińskiego, idem, Pisma krytyczne i publicystyczne, oprac. J. Degler, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2015, s. 29.

17 Idem, „Wniebowstąpienie” J.M. Rytarda, idem, Pisma krytyczne i publicystyczne, s. 18–19. Po raz pierwszy Nietota została nazwana „powieścią metafizyczną” w recenzji Tadeusza Nalepińskiego, opublikowanej w „Krytyce” w 1910 roku – zob. przypis Włodzimierza Boleckiego w: S.I. Witkiewicz, Pożegnanie jesieni, oprac. W. Bolecki, Zakład Narodowy im. Ossolińskich – Wydawnictwo, Wrocław 2014, s. 3.

18 Zob. S.I. Witkiewicz, Formalne wartości dzieł Micińskiego…, s. 30.

19 Zob. ibidem, s. 34.

20 Ibidem.

21 S.I. Witkiewicz, Jedyne wyjście, oprac. A. Micińska, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1993, s. 154.

22 List Stanisława Ignacego Witkiewicza do Heleny Czerwijowskiej, Zakopane, 28 VIII 1912, S.I. Witkiewicz, Listy I, oprac. i przypisy T. Pawlak, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2013, s. 220.Spis treści

Wstęp 9

Pragnąć jest rzeczą ludzką

Miciński i Witkacy: paralele

Metody wyjaśniania „Miciństw” i „Witkactw”

Tradycja badań nad powinowactwami twórczości oraz psychologicznymi koncepcjami Micińskiego i Witkacego

Pisarze na tle historii psychologii

Psychologiczne wykształcenie Tadeusza Micińskiego

1. Słuchacz wykładów Wilhelma Wundta

2. W poszukiwaniu życia duchowego

3. Miciński wobec wielkich filozofów epoki

4. Psychoanalityczne intuicje

Witkacy jako psychoanalityk

1. Związki z psychoanalizą

2. „Recepta Stasia”

3. Sen o „mieduwalszczykach”

4. Dopisane (?) sny Bunga

5. Psychoanalityczne sny w Pożegnaniu jesieni

Kompleks nienasycenia

Próba definicji

1. „Ci, którzy wybrali szaleństwo”: psychopatologia bohaterów prozy Micińskiego i Witkacego

2. „Rozpęd do nieskończoności” a „metafizyczne nienasycenie”

3. Kompleks nienasycenia a psychoanaliza

4. Sposoby opisywania kompleksu nienasycenia i jego objawów

5. Definicja

Sublimacje cielesne

1. Umetafizycznienie erotyki

2. „Anioły rozpusty”, czyli animy bohaterów powieści

3. Panseksualizm na wspak

Sublimacje duchowe

1. Religia jako wyraz kompleksu nienasycenia

2. „Zbawcza kora” czy „humbug”?

3. Religijne próby nasycenia

Czy nasycenie jest możliwe?

Bibliografia

Summary

Podziękowania

Indeks osób
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: