Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Koronkowa robota - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
5 kwietnia 2022
E-book: EPUB, MOBI
29,90 zł
Audiobook
29,90 zł
29,90
2990 pkt
punktów Virtualo

Koronkowa robota - ebook

Wakacje w Koniakowie – małej wiosce w Beskidach – nie zapowiadały się fascynująco. Staszek postanowił więc wypełnić czas napisaniem kryminału dla dzieci. Najlepiej opartego na prawdziwych wydarzeniach.

Gdy razem z siostrą zaczynają obserwować grupkę podejrzanie zachowujących się motocyklistów – wydarzenia zaczynają nabierać cech kryminalnych. Podejrzane indywidua okazują się szajką groźnych złodziei, którzy chcą ukraść suknie światowych projektantów utkane przez koniakowskie koronczarki.

Kiedy Róża i Staszek ukryci w Muzeum Koronki zostają zauważeni przez przestępców – sytuacja staje się niebezpieczna.

Mrożąca krew w żyłach historia małych detektywów, którzy nie zawahają się użyć heknadla!

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8208-839-7
Rozmiar pliku: 22 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Zaczęło się od _strupka_, a właściwie od wielkiego strupa na kolanie Staszka – z którym nasz sympatyczny dziewięcioletni bohater obudził się już drugiego dnia wakacji. Dodajmy, że obudził się obolały i niewyspany, a wszystko przez nocną wyprawę na strych; wyprawę nie tylko niebezpieczną, ale i, jak łatwo się domyślić, nielegalną – rodzice w każdym razie nic o niej nie wiedzieli. Gdy Staszek przekradał się późnym wieczorem w stronę stojącej w sieni drabiny, mama i tata siedzieli w przytulnej kuchni pani Marii.

Pani Maria przyjmowała turystów od lat i wiedziała, jak sprawić, żeby chcieli do niej wracać co roku: gotowała im pyszności, częstowała zdrowotnymi nalewkami, a przede wszystkim opowiadała gwarą różne zabawne historie. Wprawdzie jako nauczycielka języka polskiego potrafiła mówić najczystszą polszczyzną, lecz dawno już zauważyła, że turyści czują się zawiedzeni, a niektórzy wręcz onieśmieleni, gdy przemawia do nich jak na lekcji.

Dlatego latem zamieniała swój drewniany dom w gospodarstwo agroturystyczne, a samą siebie w gospodynię z utęsknieniem czekającą na mieszczuchów. Nie było to trudne. Wystarczyło ukryć leżące wszędzie tomiki wierszy, powieści i pisma literackie, przykryć stół i stoliki koronkowymi obrusami, a pod żyrandolem zawiesić lep na muchy (z jakiegoś nie do końca zrozumiałego powodu turyści uwielbiali go fotografować). Potem pani Maria zdejmowała ulubione dżinsy, wkładała kwiecistą spódnicę – i już była gotowa na przybycie gości.

Ciąg dalszy dostępny w wersji pełnej
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij