- W empik go
Kot o burczącym brzuchu - ebook
Kot o burczącym brzuchu - ebook
Pożarł już zwierzęta i ludzi, lasy i pola, wsie i miasta, a nawet gwiazdy i planety. Wypił całą wodę z rzek i mórz… Ale czy jedno stworzenie ma prawo zjeść cały świat?
Czy dziewczynce uda sprawić, że brzuch kota przestanie burczeć? Czy może kot pożre dziewczynkę? I czy w ogóle jest lekarstwo na niekończący się głód?
Niezwykła, uniwersalna opowieść-baśń o zachłanności, która może unicestwić świat i o tym, że dziewczynki mają w sobie wielką moc, nawet te najmniejsze. Tekst uzupełniają nastrojowe, monochromatyczne i pełne zaskakujących detali ilustracje Teemu Juhaniego. Propozycja nie tylko dla dzieci.
Książka wydana w ramach projektu GRAMY W ZIELONE.
Wydanie książki jest współfinansowane przez Unię Europejską w ramach programu Kreatywna Europa, który powstał między innymi po to, żeby Europejczycy mogli poznawać pisarzy z innych krajów Unii Europejskiej i ich literaturę oraz kulturę.
Przygotowanie aplikacji do programu Kreatywna Europa dotyczącej projektu „Gramy w zielone” zostało dofinansowane przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.
Kategoria: | Dla dzieci |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-966090-9-0 |
Rozmiar pliku: | 2,6 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Dawno temu daleko stąd, ale nie tak daleko, jak mogłoby się wydawać, był kraj, który cierpiał z powodu wielkiej suszy i biedy. Wcześniej był on zielony i zamieszkany przez różnych ludzi i różne zwierzęta, ale te czasy minęły. Pozostały tylko w ludzkich wspomnieniach.
W tym kraju mieszkała pewna dziewczynka, najmniejsza ze wszystkich. Była to tak mała dziewczynka, że nawet polne zające przerastały ją o głowę. Była tak mała, że w jej dłoni ledwo mieścił się kwiat koniczyny. Być może nie urosła większa z powodu suszy i biedy. Skoro brakowało jedzenia, nikomu nie przyszło na myśl, by dzielić się z innymi tą odrobiną, którą posiadali. Dlatego dziewczynka, która była na świecie sama jedna, pozostała pozbawiona tego wszystkiego, co sprawia, że życie jest warte życia.
Lecz pewnego razu na wiejskiej drodze wyszedł jej naprzeciw kot o burczącym brzuchu.
Kot był czarny i skołtuniony, i potężniejszy niż największe okoliczne drzewa. Jego zielone oczy ciskały błyskawice, a długie zęby wyglądały, jakby mogły przekłuć balon latający w powietrzu. Na widok dziewczynki kot zamruczał:
– Och, cóż to za mała dziewczynka! Mniejsza od wiewiórki, mniejsza niż mój różowy palec u łapy. Ale może mimo to nadasz się dla mnie do jedzenia. Minęło już sporo czasu, odkąd ostatni raz coś jadłem, i mój brzuch burczy i jęczy przeraźliwie.
– Nie jedz mnie! – krzyknęła dziewczynka. – Nie napełnisz sobie mną brzucha. Zostały ze mnie prawie same skóra i kości!
Kot wpatrywał się w dziewczynkę zielonymi oczami.
– Może i tak, ale ten kraj jest biedny i pusty. Jeśli nie pożrę cię teraz, to kto wie, kiedy następnym razem trafi mi się coś do jedzenia.
Kot pchnął policzkiem pobliskie drzewo, tak mocno, że je złamał.
– Szczerze mówiąc – powiedział – wcale nie chciałbym cię jeść, bo wydajesz się miła. Mieszkałem kiedyś z ludźmi i pamiętam, że wtedy mi się to podobało. Ale jeśli czegoś nie przełknę, mój brzuch zacznie burczeć i jęczeć, aż zaburczy mnie na śmierć.
Szorstki, różowy język kota wysunął się spomiędzy zębów i oblizał owłosiony policzek.
– Ach, miły kotku, nie jedz mnie! – zawołała dziewczynka. – Poczekaj przynajmniej jeden dzień, a znajdę ci coś innego do zjedzenia!
Pazurki, które wydobyły się z wnętrza mięciutkiej łapki kota, schowały się. I chociaż brzuch głośno mu zaburczał, kot postawił łapę na ziemi.
– Phi! – prychnął. – Tak długo już nie jadłem, że jeden dzień nie zrobi mi różnicy. Ale gdy będziesz szukać dla mnie jedzenia, pójdę za tobą. Jeśli na koniec dnia nic nie znajdziesz, pożrę cię.
– Zgoda – odpowiedziała dziewczynka.
------------------------------------------------------------------------
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
------------------------------------------------------------------------