Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • promocja

Krew i zgliszcza. Wielka wojna imperiów 1931-1945. Tom 2 - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Seria:
Format:
EPUB
Data wydania:
9 kwietnia 2025
8415 pkt
punktów Virtualo

Krew i zgliszcza. Wielka wojna imperiów 1931-1945. Tom 2 - ebook

„Najlepsza historia II wojny światowej” - „The Wall Street Journal”

Medal Księcia Wellingtona za najlepszą książkę o historii militarnej w języku angielskim w roku 2022.

Krew i zgliszcza to oryginalne i prowokujące do myślenia arcydzieło jednego z najsłynniejszych historyków drugiej wojny światowej. Zmusza nas do spojrzenia na ten konflikt w zupełnie nowy sposób. Autor przekonuje, że była to „wielka wojna imperiów” - brutalne zwieńczenie trwającej prawie sto lat globalnej ekspansji imperialnej, której kulminację stanowiły ambicje Włoch, Niemiec i Japonii w latach 30. i 40. XX wieku. Ambicje te doprowadziły do wybuchu największej i najkosztowniejszej w dziejach wojny, wskutek której po 1945 roku ostatecznie upadły wszystkie imperia terytorialne.

Overy analizuje, jak w konflikcie zbrojnym o tak ogromnej skali walczono, zaopatrywano wojska, finansowano wysiłek wojenny, wspierano go za pomocą masowej mobilizacji ludności i uzasadniano moralnie. Przede wszystkim jednak ukazuje ogromne koszty, jakie ponosiły walczące państwa, oraz nadzwyczajny poziom zbrodni i okrucieństw popełnianych w ramach owych projektów imperialnych. Ta wojna na śmierć i życie, toczona o przyszłość ładu światowego, była równie mordercza dla cywilów, jak i dla wojskowych.

Kategoria: Historia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8338-947-9
Rozmiar pliku: 3,5 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Uwagi na temat terminologii

W całej książce sto­suję okre­śle­nia „alianci” i „Oś”, ponie­waż są one tak powszech­nie przy­jęte, że trudno ich uni­kać bez nara­ża­nia się na spore kom­pli­ka­cje. Nie­mniej jed­nak warto zauwa­żyć, że trzej główni człon­ko­wie obozu alian­tów nie byli sprzy­mie­rzeni w żaden for­malny spo­sób, z wyjąt­kiem soju­szu zawar­tego w 1942 roku przez Wielką Bry­ta­nię ze Związ­kiem Radziec­kim. Pań­stwa Osi także nie sta­no­wiły tak naprawdę spój­nego soju­szu. Nazwa ta począt­kowo odno­siła się do rela­cji nie­miecko-wło­skich i została wymy­ślona przez Mus­so­li­niego. Japo­nia sprzy­mie­rzyła się z Niem­cami i Wło­chami, zawie­ra­jąc we wrze­śniu 1940 roku pakt trzech, do któ­rego dołą­czyło też kilka innych państw euro­pej­skich uczest­ni­czą­cych w woj­nie ze Związ­kiem Radziec­kim, z wyjąt­kiem Fin­lan­dii będą­cej tylko pań­stwem współ­wal­czą­cym. Japo­nia nie była w żaden spo­sób for­mal­nie zwią­zana z euro­pej­ską Osią aż do wrze­śnia 1940 roku, ale po tej dacie świa­towa opi­nia publiczna pra­wie jed­no­gło­śnie zaczęła uży­wać okre­śle­nia „pań­stwa Osi”, do któ­rych zali­czano także Japo­nię, a nazwa ta utrwa­liła się nie­mal w całej współ­cze­snej histo­rio­gra­fii. Uży­wam jej tak samo, jak to czy­niono w cza­sie dru­giej wojny świa­to­wej, cho­ciaż zdaję sobie sprawę z nie­do­sko­na­ło­ści tego poję­cia.

Należy rów­nież zwró­cić uwagę na pro­blem z wie­loma poda­wa­nymi w tej książce sta­ty­sty­kami i licz­bami. Trud­no­ści z usta­le­niem liczby uczest­ni­ków wielu więk­szych i mniej­szych bitew oraz uży­wa­nego przez nich sprzętu są dobrze znane; podob­nie wygląda pro­blem z obli­cza­niem strat w ludziach i maszy­nach, które róż­nią się w zależ­no­ści od tego, jak w histo­rio­gra­fiach poszcze­gól­nych kra­jów okre­śla się czas trwa­nia danej bitwy lub jej obszar. Sta­ra­łem się korzy­stać z jak naj­ak­tu­al­niej­szych i naj­wia­ry­god­niej­szych sta­ty­styk, ale mam świa­do­mość, że w wielu przy­pad­kach są obli­cze­nia, które znacz­nie odbie­gają od tych poda­wa­nych przeze mnie. W odnie­sie­niu do miar i wag pozwo­li­łem sobie na pewne uprosz­cze­nia. Kiedy uży­wam ter­minu „tona”, pisząc o sta­ty­stykach doty­czą­cych żeglugi, wago­miaru zrzu­co­nych bomb lub ilo­ści wypro­du­ko­wa­nych zaso­bów, nie czy­nię roz­róż­nie­nia mię­dzy toną bry­tyj­ską, metryczną i ame­ry­kań­ską. Wszyst­kie one mają inną war­tość, ale wyja­śnia­nie tego za każ­dym razem byłoby zbyt uciąż­liwe, wspo­mniana róż­nica zaś nie jest na tyle duża, aby wyklu­czyć uży­cie okre­śle­nia „tona”. Tona ame­ry­kań­ska, ina­czej krótka, równa się 2000 fun­tów bry­tyj­skich, tona bry­tyj­ska, tak zwana długa, ma 2240 fun­tów, a tona metryczna (1000 kilo­gra­mów) to równowar­tość 2204 fun­tów. Odle­gło­ści gene­ral­nie podaję raczej w kilo­me­trach niż milach, gdyż ta pierw­sza miara domi­nuje na świe­cie. Jedna mila lądowa to 1,6 kilo­me­tra.

W kwe­stii trans­li­te­ra­cji imion i nazwisk oraz geo­gra­ficz­nych nazw chiń­skich, arab­skich i indyj­skich sta­ra­łem się zwy­kle sto­so­wać do obec­nej prak­tyki, z wyjąt­kiem przy­pad­ków, gdy dane imię, nazwi­sko lub nazwa są na­dal powszech­nie sto­so­wane w tra­dy­cyj­nej for­mie (na przy­kład Kal­kuta, nie Kol­kata, lub Czang Kaj-szek, nie Jiang Jie­shi). Chiń­skie nazwy miej­scowe stwa­rzają szcze­gólne trud­no­ści tam, gdzie obec­nie uży­wana trans­li­te­ra­cja słabo przy­po­mina nazwy spo­pu­la­ry­zo­wane na Zacho­dzie (na przy­kład Guang­zhou zamiast Kan­ton), dla­tego przy pierw­szym uży­ciu sta­ra­łem się doda­wać w nawia­sie okrą­głym nazwę ory­gi­nalną. Nazwy oraz imiona i nazwi­ska trans­kry­bo­wane z arab­skiego mogą przy­bie­rać liczne formy i w tym przy­padku rów­nież wybie­ra­łem tę, która obec­nie wydaje się akcep­to­wana w śro­do­wi­sku aka­de­mic­kim.Spis skrótów

------------- -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
AM: _ampli­tude modu­la­tion_ – modu­la­cja ampli­tudy
ASV: _air-to-sur­face ves­sel radar_ – radar do wykry­wa­nia celów nawod­nych
BBC: _Bri­tish Bro­ad­ca­sting Cor­po­ra­tion_ – roz­gło­śnia BBC
BEF: _Bri­tish Expe­di­tio­nary Force_ – Bry­tyj­ski Kor­pus Eks­pe­dy­cyjny
BIA: _Burma Inde­pen­dence Army_ – Armia Nie­pod­le­gło­ści Birmy
BMW: _Bay­eri­sche Moto­ren Werke_ – BMW
CLN: _Comi­tato della Libe­ra­zione Natio­nale_ – Komi­tet Wyzwo­le­nia Naro­do­wego (Wło­chy)
CLNAI: _Comi­tato della Libe­ra­zione Natio­nale Alta Ita­lia_ – Komi­tet Wyzwo­le­nia Naro­do­wego Gór­nych Włoch
DCR: _divi­sion cuirassée de réserve_ – dywi­zja pan­cerna (Fran­cja)
DKG: _Deut­sche Kolo­nial­ge­sel­l­schaft_ – Nie­miec­kie Towa­rzy­stwo Kolo­nialne
DLM: _divi­sion légère mécanique_ – lekka dywi­zja zme­cha­ni­zo­wana (Fran­cja)
DP: _Displa­ced Per­son_ – dipis
ELAS: _Eth­ni­kos Laikos Ape­le­fthe­ro­ti­kos Stra­tos_ – Ludowa Armia Wyzwo­le­nia Naro­do­wego (Gre­cja)
FFI: _For­ces françaises de l’intérieur_ – Fran­cu­skie Siły Wewnętrzne
FLN: _Front de Libe­ra­tion Natio­nale_ – Front Wyzwo­le­nia Naro­do­wego (Algie­ria)
FM: _fre­qu­ency modu­la­tion_ – modu­la­cja czę­sto­tli­wo­ści
GCCS: _Govern­ment Code and Cypher School_ – Rzą­dowa Szkoła Kodów i Szy­frów (Wielka Bry­ta­nia)
GKO: _Gosu­dar­stwien­nyj Komi­tiet Obo­rony_ – Pań­stwowy Komi­tet Obrony (ZSRR)
HMS: _His Maje­sty’s Ship_ – okręt Jego Kró­lew­skiej Mości
IMT: _Inter­na­tio­nal Mili­tary Tri­bu­nal_ – Mię­dzy­na­ro­dowy Try­bu­nał Woj­skowy
INA: _Indian Natio­nal Army_ – Indyj­ska Armia Naro­dowa
JSC: _Joint Secu­rity Con­trol_ – Połą­czona Kon­trola Bez­pie­czeń­stwa
LCVP: _Lan­ding Craft, Vehicle, Per­son­nel_ – typ ame­ry­kań­skiej barki desan­to­wej
LMF: _Lack of Moral Fibre_ – „brak zasad moral­nych”
LST: _Lan­ding Ship, Tank_ – ame­ry­kań­ski okręt desan­towy przy­sto­so­wany do prze­wozu czoł­gów
LVT: _Lan­ding Vehicle, Trac­ked_ – typ amfi­bii ame­ry­kań­skiej
MIT: Mas­sa­chu­setts Insti­tute of Tech­no­logy
MPWO: _Miest­naja Pro­ti­wo­woz­dusz­naja Obo­rona_ – Lokalna Obrona Prze­ciw­lot­ni­cza (ZSRR)
NAACP: _Natio­nal Asso­cia­tion for the Advan­ce­ment of Colo­red People_ – Kra­jowe Sto­wa­rzy­sze­nie na rzecz Popie­ra­nia Lud­no­ści Kolo­ro­wej (USA)
NKWD: _Narod­nyj komis­sa­riat wnu­trien­nich dieł_ – Ludowy Komi­sa­riat Spraw Wewnętrz­nych (ZSRR)
NSDAP: _Natio­nal­so­zia­li­sti­sche Deut­sche Arbe­iter­par­tei_ – Naro­do­wo­so­cja­li­styczna Nie­miecka Par­tia Robot­ni­cza
OKW: _Obe­rkom­mando der Wehr­macht_ – Naczelne Dowódz­two Sił Zbroj­nych (Niemcy)
ONZ: Orga­ni­za­cja Naro­dów Zjed­no­czo­nych
OSS: _Office of Stra­te­gic Servi­ces_ – Biuro Służb Stra­te­gicz­nych (USA)
OUN: _Orha­ni­za­cija ukra­jinś­kych nacio­na­li­stiw_ – Orga­ni­za­cja Ukra­iń­skich Nacjo­na­li­stów
PPU: _Peace Pledge Union_ – Unia Ślu­bo­wa­nia Pokoju (Wielka Bry­ta­nia)
PWE: _Poli­ti­cal War­fare Exe­cu­tive_ – Zarząd Wojny Poli­tycz­nej (Wielka Bry­ta­nia)
PzKpfw: _Pan­zer­kamp­fwa­gen_ – czołg
RAF: _Royal Air Force_ – Kró­lew­skie Siły Powietrzne (Wielka Bry­ta­nia)
RKFDV: _Reich­skom­mis­sar für die Festi­gung deut­schen Volks­tums_ – komi­sarz Rze­szy do spraw umac­nia­nia niem­czy­zny
RSHA: _Reichs­si­cher­he­it­shaup­tamt_ – Główny Urząd Bez­pie­czeń­stwa Rze­szy (Niemcy)
RuSHA: _Rasse- und Sie­dlung­shaup­tamt_ – Główny Urząd Rasy i Osad­nic­twa SS (Niemcy)
SA: _Stur­mab­te­ilung_ – Bata­liony Sztur­mowe (Niemcy)
SD: _Sicher­he­its­dienst_ – Służba Bez­pie­czeń­stwa (Niemcy)
SHAEF: _Supreme Headqu­ar­ters, Allied Expe­di­tio­nary Force_ – Kwa­tera Główna Alianc­kich Sił Eks­pe­dy­cyj­nych
SO: _Spe­cial Ope­ra­tions_ – Ope­ra­cje Spe­cjalne (USA)
SOE: _Spe­cial Ope­ra­tions Exe­cu­tive_ – Zarząd Ope­ra­cji Spe­cjal­nych (Wielka Bry­ta­nia)
SS: _Schutz­staf­fel_ – Szta­fety Ochronne (Niemcy, pier­wot­nie eli­tarne oddziały ochronne NSDAP dowo­dzone przez Him­m­lera)
Stawka: _Stawka Wier­chow­nogo Gław­no­ko­man­do­wa­nija_ – Kwa­tera Główna Naj­wyż­szego Naczel­nego Dowódz­twa (ZSRR)
UKF: ultra­krót­kie fale radiowe
UNRRA: _Uni­ted Nations Relief and Reha­bi­li­ta­tion Admi­ni­stra­tion_ – Admi­ni­stra­cja Naro­dów Zjed­no­czo­nych do spraw Pomocy i Odbu­dowy
USMC: _Uni­ted Sta­tes Marine Corps_ – Kor­pus Pie­choty Mor­skiej Sta­nów Zjed­no­czo­nych
USS: _Uni­ted Sta­tes Ship_ – okręt Sta­nów Zjed­no­czo­nych
Waf­fen-SS: jed­nostki woj­skowe SS
WASP: _Women Air­force Service Pilots_ – Pilotki w Służ­bie Sił Powietrz­nych (USA)
WAVES: _Women Accep­ted for Volun­teer Emer­gency Service_ – Kobiety Przy­jęte do Nad­zwy­czaj­nej Służby Ochot­ni­czej (USA)
WVHA: _SS-Wirt­scha­fts- und Ver­wal­tung­shaup­tamt_ – Główny Urząd Gospo­darki i Admi­ni­stra­cji SS
Z-Plan: _Ziel-Plan_ – „plan doce­lowy” (nie­miec­kiej mary­narki wojen­nej)
ZSRR: Zwią­zek Socja­li­stycz­nych Repu­blik Radziec­kich
ŻOB: Żydow­ska Orga­ni­za­cja Bojowa
ŻZW: Żydow­ski Zwią­zek Woj­skowy
------------- -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------5

Walka na wojnie

_Pew­nego dnia wielką opo­wieść o woj­nie w Związku Radziec­kim będzie można osnuć wokół krót­kiego opisu tego, co się stało z dwu­dzie­stoma pię­cioma dywi­zjami pan­cer­nymi, które Hitler posłał za rosyj­ską gra­nicę. One były ostrzem jego mie­cza, machi­nami, które toro­wały drogę jego pie­cho­cie i arty­le­rii. Kiedy wygry­wały, Niemcy wygry­wali. Kiedy prze­grały, Niemcy prze­grali._

Wal­ter Kerr, _The Rus­sian Army_, 1944¹

Przy­to­czona wyżej opi­nia, jakoby poko­na­nie nie­miec­kich dywi­zji pan­cer­nych było wystar­cza­ją­cym wyja­śnie­niem przy­czyn klę­ski Nie­miec i euro­pej­skich państw Osi, to kuszące uprosz­cze­nie. Wal­ter Kerr był kore­spon­den­tem „New York Herald Tri­bune” w Moskwie i pod­czas wojny, zanim wró­cił do Sta­nów Zjed­no­czo­nych po bitwie o Sta­lin­grad, miał tam oka­zję roz­ma­wiać z dowód­cami Armii Czer­wo­nej o ich doświad­cze­niach. Swój pogląd na temat nie­miec­kiej broni pan­cer­nej kształ­to­wał na pod­sta­wie zasły­sza­nych pogło­sek i spe­ku­la­cji woj­sko­wych. Podana przez niego liczba dwu­dzie­stu pię­ciu nie­miec­kich dywi­zji pan­cer­nych była zawy­żona, nie­mniej taka plotka krą­żyła wów­czas po Moskwie. Podob­nie roz­po­wszech­nione było prze­ko­na­nie, jakoby na początku ope­ra­cji „Bar­ba­rossa” Niemcy dys­po­no­wali 18 tysią­cami czoł­gów. Mimo całej tej prze­sady sku­pie­nie uwagi na dywi­zjach pan­cer­nych jako głów­nym akto­rze nowo­cze­snej wojny lądo­wej było zasad­ni­czo słuszne, nawet jeśli to tylko część prawdy. Ze wszyst­kich inno­wa­cji wpro­wa­dzo­nych w cza­sie dru­giej wojny świa­to­wej i naśla­do­wa­nych pra­wie we wszyst­kich kra­jach wal­czą­cych o wyniku walk na lądzie w naj­więk­szym stop­niu decy­do­wało utwo­rze­nie w pełni zme­cha­ni­zo­wa­nych jed­no­stek woj­sko­wych, łączą­cych czołgi, pie­chotę zmo­to­ry­zo­waną i arty­le­rię. Do roku 1945 Armia Czer­wona sfor­mo­wała w sumie czter­dzie­ści trzy kor­pusy pan­cerne, co pozwo­liło jej pro­wa­dzić pod koniec wojny ope­ra­cje dorów­nu­jące roz­ma­chem dzia­ła­niom nie­miec­kim z 1941 roku.

Na pod­sta­wie przy­to­czo­nej opi­nii Kerra można zapy­tać, dla­czego kraje sprzy­mie­rzone osta­tecz­nie zwy­cię­żyły na polu bitwy i dla­czego pań­stwa Osi prze­grały mimo począt­ko­wych zwy­cięstw. Odpo­wie­dzi należy szu­kać w stop­niu, w jakim każda ze stron nauczyła się roz­wi­jać i wyko­rzy­sty­wać sze­reg czyn­ni­ków nazy­wa­nych obec­nie „mnoż­ni­kami siły” (_force mul­ti­pliers_) – orga­ni­za­cję ope­ra­cyjną, sprzęt, tak­tykę, wywiad – które ogrom­nie zwięk­szały moc ude­rze­niową armii, lot­nic­twa lub mary­narki wojen­nej, zwłasz­cza gdy te począt­kowo zma­gały się z prze­wagą nie­przy­ja­ciela. W walce na morzu i na lądzie domi­nu­jącą rolę odgry­wały na­dal tra­dy­cyjne rodzaje uzbro­je­nia i wojsk – pan­cer­niki, pie­chota, arty­le­ria, a nawet kawa­le­ria – któ­rych zna­cze­nia nie powinno się lek­ce­wa­żyć, jed­nak to wspo­mniane mnoż­niki siły, ogól­nie rzecz bio­rąc, zmie­niały sytu­ację na polu bitwy. Pierw­szym z nich był roz­wój wojsk zme­cha­ni­zo­wa­nych i towa­rzy­szą­cego im lot­nic­twa tak­tycz­nego. Utwo­rze­nie wojsk pan­cer­nych i zin­te­gro­wa­nie ich z resztą sił zbroj­nych odmie­niło spo­sób pro­wa­dze­nia wojny na lądzie, naj­pierw po stro­nie nie­miec­kiej, a potem rów­nież u alian­tów. Lot­nic­two tak­tyczne było uży­wane na dużą skalę już w pierw­szej woj­nie świa­to­wej, lecz poja­wie­nie się myśliw­ców jed­no­pła­to­wych, samo­lo­tów sztur­mo­wych i nowo­cze­snych bom­bow­ców śred­nich, które bez wyjątku wypo­sa­żone były w coraz bar­dziej śmier­cio­no­śne uzbro­je­nie, odmie­niło też poten­cjał bojowy lot­nic­twa. Z kolei w dzia­ła­niach na morzu siły powietrzne przy­czy­niły się do zre­wo­lu­cjo­ni­zo­wa­nia ope­ra­cji desan­to­wych, naj­pierw w woj­nie na Pacy­fiku – tak w cza­sie ofen­sywy japoń­skiej, jak i póź­niej­szej kontrofen­sywy alianc­kiej – a następ­nie na sze­roko rozu­mia­nym euro­pej­skim teatrze dzia­łań wojen­nych wraz z kolej­nymi desan­tami sprzy­mie­rzo­nych w Afryce Pół­noc­nej, na Sycy­lii, we Wło­szech i we Fran­cji. Były to zło­żone ope­ra­cje połą­czone (_com­bi­ned ope­ra­tions_), w ramach któ­rych siły powietrzne, mor­skie i lądowe współ­pra­co­wały, żeby zdo­być punkt zacze­pie­nia na sil­nie bro­nio­nym przez wroga brzegu, a następ­nie utwo­rzyć tam stały przy­czó­łek. Dla alianc­kich potęg mor­skich ope­ra­cje desan­towe były jedy­nym spo­so­bem na to, by zmie­rzyć się z prze­ciw­ni­kiem na oku­po­wa­nym przez niego tery­to­rium. Sprzy­mie­rzeni mogli tego doko­nać, nauczyli się bowiem, jak prze­ło­żyć swoją potęgę mor­ską na dzia­ła­nia na lądzie.

Roz­wo­jowi broni pan­cer­nej, sił powietrz­nych i narzę­dzi walki mor­skiej towa­rzy­szył roz­wój środ­ków walki radio­elek­tro­nicz­nej. Radio i radar stały się w tym okre­sie klu­czo­wymi ele­men­tami nowo­cze­snego pola bitwy i pozo­stają nimi do dzi­siaj. Nowo­cze­sna tech­no­lo­gia radiowa umoż­li­wiła scen­tra­li­zo­waną kon­trolę nad jed­nost­kami lot­ni­czymi. Pozwa­lała też dowód­com sku­tecz­niej zarzą­dzać zło­żo­nym, szybko zmie­nia­ją­cym się polem bitwy. Łącz­ność radiowa pozwa­lała rów­nież kie­ro­wać w skali glo­bal­nej wojną mor­ską. Radio sta­no­wiło także klu­czowe narzę­dzie na szcze­blu tak­tycz­nym, umoż­li­wia­jąc nie­wiel­kim oddzia­łom wezwa­nie pomocy i koor­dy­no­wa­nie ich dzia­łań lokal­nych. Bada­nia nad falami radio­wymi dopro­wa­dziły do roz­woju radaru, który począt­kowo był narzę­dziem wcze­snego ostrze­ga­nia przed samo­lo­tami wroga nad­la­tu­ją­cymi od strony morza, ale szybko zna­lazł sporo innych waż­nych zasto­so­wań. Mię­dzy innymi ostrze­gał z wyprze­dze­niem przed lot­nic­twem tak­tycz­nym prze­ciw­nika, ode­grał klu­czową rolę w poko­na­niu U-bootów, zabez­pie­czał flotę na morzu przed nie­spo­dzie­wa­nym ata­kiem i zapew­niał zabój­czą cel­ność arty­le­rii, tak lądo­wej, jak i okrę­to­wej. Z upły­wem czasu prze­waga w woj­nie elek­tro­nicz­nej prze­chy­liła się zde­cy­do­wa­nie na stronę alian­tów, gdy nauczyli się oni wytwa­rzać i odpo­wied­nio wyko­rzy­sty­wać naj­now­sze tech­no­lo­gie.

Radio odgry­wało też klu­czową rolę w dzia­ła­niach wojen­nego wywiadu i kontr­wy­wiadu, przy­czy­nia­jąc się mię­dzy innymi do roz­woju zło­żo­nych ope­ra­cji dez­in­for­ma­cyj­nych, które same w sobie są jed­nym z oma­wia­nych tu „mnoż­ni­ków siły”. Wojna wywia­dów toczyła się na wielu polach, w więk­szym lub mniej­szym stop­niu przy­no­sząc korzy­ści wal­czą­cym stro­nom. Naj­więk­szą pomoc dla sił zbroj­nych, dzięki któ­rej mogły one sku­tecz­niej wal­czyć, sta­no­wił wywiad na szcze­blu ope­ra­cyj­nym i tak­tycz­nym. Przez więk­szą część wojny alianci pozy­ski­wali wię­cej danych wywia­dow­czych i potra­fili lepiej je ana­li­zo­wać niż pań­stwa Osi, nawet jeśli trudno obec­nie oce­nić, jak wielki wpływ miał wywiad na prze­bieg ope­ra­cji mili­tar­nych. Podob­nie było z dez­in­for­ma­cją, którą sto­so­wano na sze­roką skalę, cho­ciaż czę­sto bez więk­szego efektu. Jeśli jed­nak dez­in­for­ma­cja się powio­dła, mogła mieć decy­du­jące zna­cze­nie, nawet w skali ope­ra­cyj­nej. Mistrzem dez­in­for­ma­cji był Zwią­zek Radziecki. Wymow­nymi świa­dec­twami jego sku­tecz­no­ści w tej dzie­dzi­nie były miaż­dżąca klę­ska wojsk Osi w cza­sie ope­ra­cji „Uran” w listo­pa­dzie 1942 roku oraz znisz­cze­nie Grupy Armii „Śro­dek” w czerwcu roku 1944. War­tość alianc­kiej dez­in­for­ma­cji przed lądo­wa­niem w Nor­man­dii pozo­staje sporna, ale z pew­no­ścią wzmoc­niła ona prze­ko­na­nie Hitlera, że desant w tym rejo­nie ma zmy­lić Niem­ców przed głów­nym lądo­wa­niem pod Calais. Solidny wywiad i sku­teczna dez­in­for­ma­cja pomo­gły alian­tom zni­we­lo­wać wyso­kie umie­jęt­no­ści bojowe prze­ciw­nika, który zacie­kle bro­nił każ­dego metra kwa­dra­to­wego nowych impe­riów. Także w tej dzie­dzi­nie – podob­nie jak w przy­padku broni pan­cer­nej, lot­nic­twa, ope­ra­cji desan­to­wych czy walki elek­tro­nicz­nej – wyja­śnie­nie przy­czyn osta­tecz­nego zwy­cię­stwa jed­nej strony i klę­ski dru­giej zależy od tego, w jakim stop­niu ich siły zbrojne nauczyły się korzy­stać z tego narzę­dzia.Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki

1.

Wal­ter Kerr, _The Rus­sian Army_, Lon­don 1944, s. 69.

2.

Ibi­dem, s. 69–70.

3.

Ste­ven Zaloga, _Japa­nese Tanks 1939_–_1945_, Oxford 2007, s. 7–10 .

4.

Peter Cham­ber­lain, Chris Ellis, _Tanks of the World 1915_–_1945_, Lon­don 2002, s. 39.

5.

Chri­sto­pher Wil­beck, _Sled­ge­ham­mers: Streng­ths and Flaws of Tiger Tank Bat­ta­lions in World War II_, Bed­ford 2004, s. 182–189.

6.

Vic­tor Kame­nir, _The Blo­ody Trian­gle: The Defeat of Soviet Armor in the Ukra­ine, June 1941_, Min­ne­apo­lis 2008, s. 187 .

7.

Gor­don Rot­t­man, _World War II Infan­try Anti-Tank Tac­tics_, Oxford 2005, s. 19–20, 57 .

8.

Wil­beck, _Sled­ge­ham­mers_, op. cit., s. 186; Mar­kus Pöhlmann, _Der Pan­zer und die Mecha­ni­sie­rung des Krie­ges: Eine deut­sche Geschichte 1890 bis 1945_, Pader­born 2016, s. 527.

9.

Gary Dick­son, _Tank repair and the Red Army in World War II_, „Jour­nal of Sla­vic Mili­tary Stu­dies”, vol. 25 (2012), s. 382–385.

10.

Gor­don Rot­t­man, Akira Taki­zawa, _World War II Japa­nese Tank Tac­tics_, Oxford 2008, s. 3–6.

11.

Mac­Gre­gor Knox, _The Ita­lian armed for­ces, 1940–3_ _Mili­tary Effec­ti­ve­ness_, vol. III: _The Second World War_, red. Allan Mil­lett, Wil­liam­son Mur­ray, Cam­bridge 1988, s. 151.

12.

Pöhlmann, _Der Pan­zer_, op. cit., s. 190–191, 207–212; Richard Ogor­kie­wicz, _Tanks: 100 Years of Evo­lu­tion_, Oxford 2015, s. 129–130 ; Robert Citino, _The Path to Blitz­krieg: Doctrine and Tra­ining the Ger­man Army, 1920_–_39_, Mecha­nics­burg 2008, s. 224–231.

13.

Heinz Gude­rian, _Ach­tung-Pan­zer!_, Lon­don 1992, s. 170 .

14.

R.L. Dinardo, _Mecha­ni­zed Jug­ger­naut or Mili­tary Ana­chro­nism? Hor­ses and the Ger­man Army of WWII_, Mecha­nics­burg 2008, s. 39, 55–57.

15.

Karl-Heinz Frie­ser, _The Blitz­krieg Legend: The 1940 Cam­pa­ign in the West_, Anna­po­lis 2005, s. 36–42 .

16.

Jef­frey Guns­burg, _The bat­tle of the Bel­gian Plain, 12–14 May 1940: the first great tank bat­tle_, „Jour­nal of Mili­tary History”, vol. 56 (1992), s. 241–244.

17.

G.F. Kri­vo­sheev, _Soviet Casu­al­ties and Com­bat Los­ses in the Twen­tieth Cen­tury_, Lon­don 1997, s. 252.

18.

Dinardo, _Mecha­ni­zed Jug­ger­naut_, op. cit., s. 67; Richard Ogor­kie­wicz, _Armo­ured For­ces: A History of Armo­ured For­ces & Their Vehic­les_, Lon­don 1970, s. 78–79; Mat­thew Cooper, _The Ger­man Army 1933_–_1945_, Lon­don 1978, s. 74–79. Liczba czoł­gów uży­tych pod Kur­skiem zob. Lloyd Clark, _Kursk: The Gre­atest Bat­tle_, Lon­don 2011, s. 197–199.

19.

Ogor­kie­wicz, _Tanks_, op. cit., s. 131; Pöhlmann, _Der Pan­zer_, op. cit., s. 432–434.

20.

Rot­t­man, _World War II Infan­try Anti-Tank Tac­tics_, op. cit., s. 46–47, 49–52.

21.

Gif­fard Le Q. Mar­tel, _Our Armo­ured For­ces_, Lon­don 1945, s. 40–43, 48–49.

22.

Wil­lem Ste­en­kamp, _The Black Beret: The History of South Africa’s Armo­ured For­ces_, vol. 2: _The Ita­lian Cam­pa­ign 1943_–_45 and Post-War South Africa 1946_–_61_, Soli­hull 2017, s. 35–39.

23.

Ogor­kie­wicz, _Tanks_, op. cit., s. 120–123; Wil­beck, _Sled­ge­ham­mers_, op. cit., s. 203–204.

24.

Ste­ven Zaloga, _Armo­red Thun­der­bolt: The U.S. Army Sher­man in World War II_, Mecha­nics­burg 2008, s. 16–17.

25.

Ibi­dem, s. 24, 329–330.

26.

Rot­t­man, _World War II Infan­try Anti-Tank Tac­tics_, op. cit., s. 29–32.

27.

Kri­vo­sheev, _Soviet Casu­al­ties_, op. cit., s. 241. Zob. Ale­xan­der Hill, _The Red Army and the Second World War_, Cam­bridge 2017, s. 691, gdzie pada liczba 12 782 dostęp­nych czoł­gów radziec­kich, z któ­rych tylko 2157 sta­no­wiły nowe maszyny nie­wy­ma­ga­jące ser­wi­so­wa­nia.

28.

Kame­nir, _The Blo­ody Trian­gle_, op. cit., s. 255–256, 280–281.

29.

David Glantz, _Colos­sus Reborn: The Red Army at War, 1941_–_1943_, Law­rence 2005, s. 225–234 .

30.

James Corum, _From bipla­nes to Blitz­krieg: the deve­lop­ment of Ger­man air doctrine between the wars_, „War in History”, vol. 3 (1996), s. 87–89.

31.

Karl-Heinz Völker, _Doku­mente und Doku­men­tar­fo­tos zur Geschichte der deut­schen Luft­waffe_, Stut­t­gart 1968, s. 469, dok. 200 _Luftkriegführung_; Michel For­get, _Die Zusam­me­nar­beit zwi­schen Luft­waffe und Heer bei den französischen und deut­schen Luftstreitkräfte im Zwe­iten Welt­krieg_ _Luftkriegführung im Zwe­iten Welt­krieg_, red. Horst Boog, Her­ford 1993, s. 489–491.

32.

Ernest May, _Strange Vic­tory: Hitler’s Conqu­est of France_, New York 2000, s. 429.

33.

Johan­nes Kauf­mann, _An Eagle’s Odys­sey: My Decade as a Pilot in Hitler’s Luft­waffe_, Barn­sley 2019, s. 117.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij