Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Legenada o królu Lechu - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 stycznia 2011
0,00
0 pkt
punktów Virtualo

Legenada o królu Lechu - ebook

Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.

Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.

Kategoria: Klasyka
Zabezpieczenie: brak
Rozmiar pliku: 166 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

LE­GEN­DA O KRÓ­LU LE­CHU

Po­ła­mał Le­cha i wiek zgrzy­bia­ły,

I my­śli wiel­kie, i pra­ce wiel­kie;

Włos mu po­bie­lał jak go­łę­bio­wi,

Przy­ga­sły oczy jak zgo­rze­li­sko,

Ra­mie osła­bło; – a w jego mie­czu

Pra­cy tak wie­le zo­sta­ło jesz­cze –

By nim gra­ni­ce Pol­ski obo­rać!

Więc smut­no było umrzeć Le­cho­wi. –

Oj! bo o Le­chu dziw­ne po­wie­ści

W Oj­czy­znie Niem­ców strach roz­sie­wa­ły,

Był to wódz wiel­ki i mocą zie­mi,

I mocą nie­ba, i mocą pie­kła:

A mocą zie­mi – sta­no­wił ludy

W gniaz­dach oj­czy­stych na ży­wot dłu­gi;

A mocą nie­ba – to w Ar­cha­nio­ły

Ry­ce­rzów swo­ich za­mie­niał roty,

Skrzy­dła im nadał or­łom wy­dar­te,

Mie­cze w pio­ru­ny za­mie­nił boże;

A mocą pie­kła – pie­kło otwie­rał,

I lał weń rze­ki krwi na­jezd­ni­ka,

I w ciem­ność pie­kła gnał Niem­ców du­sze,

Co się tak chci­wie do Pol­ski dar­ły.

Toć sła­wa Le­cha jak mur sta­nę­ła

Niem­com w gra­ni­cach. I dość tej sła­wy

Na strach i stra­że. Sam Odyn dum­ny

Po­bladł przed ja­snem li­cem Bieł­bo­ga.

Ale niech jeno na te po­wie­ści

O śmier­ci Le­cha ostat­nia wpad­nie,

Chci­wość Nie­miec­ka od­ży­je snad­nie

Za znie­wag tyle ze­msta się dźwi­gnie. –

Sam Odyn wte­dy z kaj­dan roz­ku­ty

Swój na Bieł­bo­ga oręż po­chwy­ci,

I Teu­toń­skie ple­mio­na ru­szy

Po­grze­by spra­wiać Le­cho­wej sła­wie,

A w krwi stru­mie­niach, dy­mach po­żo­gi

Tań­ce za­wo­dzić na Le­cha gro­bie.

Sie­dział Lech sta­ry w Gnieź­nie w za­mczy­sku,

Pier­si sty­gną­ce grzał przy ogni­sku,

W koło mu gra­ła star­szy­zny rada

I wo­jow­ni­ków mło­dych gro­ma­da
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij