Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Letkiewicz - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 stycznia 2011
0,00
0 pkt
punktów Virtualo

Letkiewicz - ebook

Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.

Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.

Kategoria: Klasyka
Zabezpieczenie: brak
Rozmiar pliku: 145 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Ten nig­dy nie brał ży­cia na se­rio – żyć, to zna­czy­ło u nie­go ba­wić się, uga­niać się za przy­jem­no­ścia­mi; ba­wił się, za­nim go jesz­cze mam­ka od­sta­wi­ła od pier­si, i bawi się do dziś dnia, gdy ma już do­ro­słe cór­ki na wy­da­niu, tyl­ko ro­dza­je i przed­mio­ty za­ba­wy się zmie­nia­ły.

Za­czę­ło się od pa­ja­ców, wó­zecz­ków, pa­ła­cy­ków, koni na bie­gu­nach i in­nych tym po­dob­nych za­ba­wek, któ­rych do­stał tyle na imie­ni­ny, uro­dzi­ny, na gwiazd­kę, że z tego moż­na by sklep cały było za­ło­żyć.

Jego to jed­nak nie­dłu­go ba­wi­ło, wo­lał żywe lal­ki – pa­nien­ki, co przy­cho­dzi­ły do sióstr jego, ko­le­żan­ki, przy­ja­ciół­ki; ośmio­let­ni Edek ko­chał się już w nich na za­bój po ko­lei – ca­ło­wał je, czę­sto­wał cu­kier­ka­mi i obie­cy­wał każ­dej, że się z nią oże­ni. Tak to wy­glą­da­ło za­baw­nie w ma­łym dzie­cia­ku taka ka­wa­ler­ska po­chop­ność do płci pięk­nej, że mat­ka boki zry­wa­ła ze śmie­chu, pa­trząc na to, a ciot­ki po­da­wa­ły go so­bie z rąk do rąk, huś­ta­ły roz­kosz­ne­go dzie­cia­ka i ca­ło­wa­ły za­pa­mię­ta­le. Bo chło­pa­czek był praw­dzi­wie do za­ko­cha­nia, ca­ca­ny, ru­mia­ny, z ja­sny­mi, krę­ty­mi locz­ka­mi, ist­ny che­ru­bi­nek, a ser­ce miał zło­te: wszyst­ko, co miał, to roz­dał, a nie miał, to ma­mie wziął, aże­by móc dać dzia­do­wi, co stał pod drzwia­mi, ka­ta­ry­nia­rzo­wi gra­ją­ce­mu pod oknem, mam­ce, gdy przy­cho­dzi­ła go od­wie­dzić, służ­bie, gdy go pro­si­ła… wszyst­kim.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij