- nowość
-
W empik go
Life Time - Początek Drogi do Siebie - ebook
Life Time - Początek Drogi do Siebie - ebook
Czy czujesz, że żyjesz pełnią życia, czy raczej płyniesz z prądem, nie do końca wiedząc dokąd? "LifeTime - Początek Drogi do Siebie" to nie jest zwykły poradnik. To intymna podróż Moni i Pawła, zapis ich odkryć, rozmów i refleksji, które mogą stać się mapą do odnalezienia Twojej własnej, unikalnej ścieżki. Zamiast gotowych odpowiedzi, ta książka zaprasza Cię do przebudzenia – do uświadomienia sobie, że jesteś czymś więcej niż tylko ciałem i umysłem. Podobnie jak kropla wody jest częścią oceanu, tak i Ty jesteś połączony z nieskończonym źródłem świadomości, które drzemie w Tobie, tu i teraz. Nie musisz szukać go na zewnątrz, bo źródło jest w Tobie.
Kategoria: | Ezoteryka |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 9788397144019 |
Rozmiar pliku: | 420 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
PRZEDMOWA
Czy czujesz, że w szaleńczym pędzie życia jest coś więcej? Coś, co umyka Twojej uwadze, gdy gnasz od jednego zadania do drugiego, zagłuszając cichy głos w swoim wnętrzu? Może to zaledwie przeczucie, delikatne poruszenie, które mówi, że rzeczywistość, jaką znasz, to tylko fragment większej układanki? To jest właśnie ten moment, kiedy zaczyna się Twoja prawdziwa podróż, podróż do wnętrza siebie.
Podobnie jak kropla wody, która wydaje się być odrębna, a jednocześnie jest częścią oceanu, tak i Ty, w swojej indywidualnej formie, jesteś połączony z nieskończonym źródłem świadomości. Nie musisz go szukać na zewnątrz, w guru czy mądrych książkach, ponieważ źródło jest w Tobie, tutaj, teraz.
To nie jest jakaś abstrakcyjna idea, lecz żywa obecność, która pulsuje w każdej komórce Twojego ciała, w każdym oddechu. Przebudzenie to proces, który zaczyna się w momencie, gdy uświadamiasz sobie, że jesteś czymś więcej niż tylko formą, że jesteś istotą duchową. To nie jest wyścig, a raczej odkrywanie tego, co już w Tobie jest. Zbyt często skupiamy się na przyszłości, na tym, co chcemy osiągnąć, na celu, który wydaje się tak odległy, że zapominamy o tym, co jest teraz. Tymczasem prawdziwe życie dzieje się tylko w chwili obecnej. To właśnie tu i teraz możesz poczuć smak tego prawdziwego istnienia, bez iluzji przeszłości i przyszłości, w których tak mocno okopało się ego.
Pamiętaj, że Twoje przekonania tworzą Twoją rzeczywistość. Jeśli wierzysz, że życie to ciągła walka, to właśnie to będziesz doświadczać. Ale jeśli otworzysz się na możliwość, że jesteś twórcą swojej rzeczywistości, i zaczniesz świadomie wybierać myśli i emocje, które Ci służą, to Twoje życie zacznie się zmieniać. To, co myślisz, to, co czujesz, to, jak się komunikujesz – to wszystko ma moc. Zacznij więc słuchać swojego serca, swojej intuicji, a nie tylko głosu ego, które ciągle Cię krytykuje i ocenia.
Podobnie jak my, Monia i Paweł, również jesteśmy w ciągłej podróży, a ta książka jest zapisem naszych odkryć, rozmów i refleksji. Spotkaliśmy na swojej drodze niezwykłe osoby, które podzieliły się z nami swoją mądrością i perspektywą. Nie jesteśmy mentorami, nie mamy gotowych odpowiedzi na wszystkie pytania, ale mamy pragnienie dzielenia się tym, co nas porusza i inspiruje. Ta książka to nie jest drogowskaz, ale mapa, która może pomóc Ci w odnalezieniu własnej ścieżki. Pamiętaj, że najważniejsze jest słuchanie swojego serca.
Zapraszamy Cię do wspólnej przygody, pełnej uśmiechu, zadumy i odważnych kroków. Pamiętaj, że nie jesteś sam i że w każdym z nas drzemie potencjał do tworzenia pięknego, świadomego życia. To nie jest poważny wyścig, ale radosny taniec z życiem. Wyluzuj, odpuść kontrolę i poddaj się przepływowi chwili obecnej.
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak to możliwe, że przez tyle lat żyliśmy w przekonaniu, że wszystko jest od siebie oddzielone, jakby każdy z nas był osobną wyspą na oceanie ? To, co Mieciu Bielak nazywa "nieświadomym postrzeganiem", jest jak mentalny "Matrix", w którym tkwimy, nie zdając sobie z tego sprawy. Ten "program" w tle mówi nam, że jesteśmy tylko tym ciałem, tą formą, tą narodowością, a wokół są inni, obcy. To jakbyśmy mieli klapki na oczach i widzieli tylko to, co nam system pozwala widzieć.
Przebudzenie zaczyna się w momencie, gdy uświadamiamy sobie, że jesteśmy czymś więcej niż tylko tą formą, że jesteśmy istotami duchowymi, częścią Źródła, które podzieliło się na nieskończoną ilość części. W tym nowym postrzeganiu wszystko jest ze sobą połączone, a wszyscy ludzie, rośliny, zwierzęta są naszymi braćmi i siostrami. To tak, jakbyśmy nagle zdjęli te klapki z oczu i zobaczyli, że wszyscy jesteśmy jednością. Jeśli widzimy świat jako miejsce, gdzie każdy gra sam dla siebie, gdzie trzeba walczyć o swoje, gdzie inni są potencjalnym zagrożeniem, zaczynamy się bronić, atakować, uciekać. Zaczynamy komunikować się poprzez emocje – złość, żal, pretensje. To jest ta nieświadoma komunikacja, która, jak twierdzi Mieciu, skutkuje cierpieniem w naszym życiu. Ale jest też świadoma komunikacja, gdy uświadomimy sobie, że jesteśmy czymś więcej niż tylko tym ciałem, że jesteśmy istotami duchowymi, połączonymi ze wszystkim, co istnieje. Wtedy, zamiast walczyć, zaczynamy komunikować się z innymi z poziomu serca, z poziomu miłości, szacunku i akceptacji. Zaczynamy traktować innych tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani. Bo kiedy przestajemy skupiać się na tym, czego nam brakuje, a zaczynamy doceniać to, co mamy, to nagle okazuje się, że wszystko zaczyna się układać po naszej myśli. To tak, jakbyśmy w końcu zdjęli ten "program" z naszych umysłów i zaczęli żyć w zgodzie z tym, kim naprawdę jesteśmy.
Pamiętaj, że jesteś sprawcą swojego życia w 100%. To Ty decydujesz, jak chcesz żyć, jak chcesz postrzegać świat i jak chcesz się z nim komunikować. To, co myślisz, czujesz i mówisz, kształtuje Twoją rzeczywistość. Twoje myśli i emocje wpływają na częstotliwość, w której wibrujesz. Wybierając pozytywne uczucia takie jak miłość, wdzięczność i radość, podnosisz swoją wibrację i zbliżasz się do Źródła. Stary świat opiera się na niskich wibracjach, natomiast budząc się i świadomie komunikując, możemy zmienić częstotliwość i stworzyć raj na ziemi. Bo źródło jest w każdym z nas, nie musimy go nigdzie szukać. Wystarczy tylko zatrzymać się, wyciszyć i wsłuchać w głos swojego serca. Ta podróż nie zawsze jest łatwa.
Czasami trzeba wyjść ze strefy komfortu i porzucić stare schematy myślowe, zaufać swojej intuicji i iść własną drogą. Jak mówi Adrian Porada, "im większy nacisk, tym większy opór". Dlatego ważna jest pokora i spokój, aby dać temu wszystkiemu płynąć. Rozwój to przede wszystkim droga do harmonii, wewnętrznej i zewnętrznej. Zaufaj procesowi, bo to nie jest wyścig, a raczej taniec, w którym czasami się potykamy, ale zawsze możemy wstać i iść dalej. Akceptacja tego, co jest, jest kluczem. Bo to, co akceptujesz, staje się Twoją siłą.
Czy jesteś gotowy, by odkryć swoją prawdziwą tożsamość, tą, która kryje się pod maską ego i jego iluzjami? To właśnie przebudzenie, o którym mówimy, zaczyna się od momentu, kiedy uświadamiasz sobie, że nie jesteś tylko tym "Pawłem" czy "Monią", jak Cię tam ochrzcili, ale świadomością, która jest ponad formą, ponad myślami i emocjami. Jesteś czystą obecnością, która jest świadoma samej siebie. Jesteś życiem samym w sobie, które przejawia się poprzez Ciebie. Jesteś częścią czegoś większego, częścią Źródła.
Ego to wewnętrzny konstrukt, z którym często się utożsamiamy, a który w rzeczywistości jest fałszywą tożsamością. To oprogramowanie umysłu, które sprawia, że oceniamy siebie i innych, patrzymy na świat z pozycji krytycznej. Ego karmi się negatywną energią, prowadzi do rywalizacji i porównywania. Ale prawdziwe "ja" to świadomość, która jest ponad ego, to przestrzeń, w której pojawiają się myśli i emocje, ale która sama w sobie jest spokojna. Kluczem do życia w zgodzie ze sobą jest połączenie umysłu i serca, słuchanie intuicji, bycie uważnym i skupienie na "tu i teraz". To także akceptacja tego, co jest, bez walki i oporu. Świadomy oddech jest prostym sposobem na stworzenie przestrzeni wewnętrznej, która daje wgląd w naszą prawdziwą naturę.
Pamiętaj, że słowa, których używasz, mają moc. Zamiast więc powtarzać "Nie potrafię kochać", otwórz swoje serce i powiedz "Zasługuję na miłość". Zamiast myśleć "Mam pecha", powiedz: "Jestem szczęściarzem, jestem w czepku urodzony, ociekam zajebistością!". Twoje przekonania, to Twoja prawda.
Nie jesteś kukłą w teatrze gwiazd, lecz współtwórcą swojego przeznaczenia. Każdy z nas ma swoją misję, coś do zrobienia. Nie jesteśmy tu tylko po to, żeby jeść, pracować, płacić podatki i umrzeć. Twoje emocje są kompasem, który pokazuje, co trzeba w Tobie naprawić, zaakceptować i zrozumieć. Dziękuj za wszystko, co masz, i za to, że jesteś. Bo to Ty decydujesz, jak chcesz żyć i jak chcesz postrzegać świat.
W tej podróży przez życie, trudności są nieuniknione, ale mogą stać się okazją do wzrostu i rozwoju. Nie bój się mostu incydentów, bo to droga na skróty, która czasami jest wyboista, ale za to szybsza. Zaufaj, że wszystko ma sens i że wszechświat zawsze działa na Twoją korzyść. Praktykuj wdzięczność, spędzaj czas na łonie natury, i ufaj swojej intuicji. Nie szukaj szczęścia na zewnątrz, w nowych rzeczach, w wypchanym portfelu czy w ramionach ukochanej osoby. Szczęście jest w Tobie, tu i teraz! Tylko musisz je odkryć. Odkryj, że miłość to akceptacja wszystkiego takim, jakim jest, bez oceniania, bez krytykowania. Miłość to także zabawa, więc nie bierz życia tak śmiertelnie poważnie. Śmiej się, tańcz, kochaj i pamiętaj, że wszystko jest możliwe.
Ta książka to zaproszenie do odnalezienia swojej własnej prawdy, do połączenia ze swoim wewnętrznym Źródłem, do przebudzenia do tego, kim naprawdę jesteś. Podobnie jak my, Monia i Paweł, również jesteś w podróży, więc idź odważnie przed siebie. Pamiętaj, że nie jesteś sam i że w każdym z nas drzemie potencjał do tworzenia pięknego, świadomego życia. Zamiast być bezwolną "owieczką", stań się świadomym kreatorem swojej rzeczywistości.
Dziękujemy Ci, że jesteś z nami w tej podróży. Cieszymy się, że jesteś.
Monia i Paweł------------------------------------------------------------------------
CZĘŚĆ 1. LUDZIE NA NASZEJ DRODZE
WSTĘP
Zapraszamy Was do wspólnej podróży, która rozpoczęła się w naszym sercu i rozkwitła dzięki spotkaniom z niezwykłymi ludźmi. Czy nie czujecie, że w tym szaleńczym tempie życia, gdzie hałas zewnętrznego świata próbuje zagłuszyć głos Waszej duszy, jest coś więcej? My to poczuliśmy. Zaczęliśmy szukać, zadawać pytania i odkrywać, że ta podróż do samych siebie jest największą przygodą, jaką możemy przeżyć. Nasz podcast "Moniestacja" stał się przestrzenią spotkań z tymi, którzy już odnaleźli swoją drogę i z otwartymi sercami dzielili się z nami swoimi mądrościami i doświadczeniami.
Chcielibyśmy, abyście wiedzieli, że te opowiadania nie są zapisem rozmów, które opublikowaliśmy na naszym kanale YouTube. To esencja tego, co w nas pozostało, to inspiracje, które nas poruszyły i wskazówki, które zaprowadziły nas na kolejne etapy naszej podróży. Nasi goście, jak latarnie morskie, rozświetlają nam drogę, pokazując różne ścieżki, którymi można podążać w poszukiwaniu wewnętrznej harmonii. Te przebudzone istoty wchodziły w nasze życie, niosąc ze sobą energię i wiedzę, za którą jesteśmy niezmiernie wdzięczni.
Pamiętacie nasze początki? Były pełne chaosu i poszukiwań. Paweł, ten wieczny sceptyk, zadawał mnóstwo pytań, a Monia, pełna wiary, dzieliła się swoimi odkryciami. Te dyskusje, czasami burzliwe, a czasami pełne humoru, to nasz prawdziwy "spontan". Nasze domowe rozmowy na temat świadomego życia i jego kreowania stały się fundamentem naszej podcastowej podróży”.
W tej części książki przedstawimy Wam nasze spotkania z tymi wyjątkowymi ludźmi, którzy zmienili nasz sposób postrzegania świata i samych siebie.
Włodek "Paprodziad" Dembowski, który w sposób naturalny i autentyczny manifestuje bliskość z naturą, przypomina nam o ważności odpowiedzialności i harmonii z otaczającym nas światem. Jak sam mówi "został zaszufladkowany jako leśny dziad".
Mieczysław Bielak, który swoją drogę rozwoju opisuje jako wspinaczkę z "życiowego nocnika", udowadnia, że kluczem do prawdy jest doświadczenie i weryfikacja.
John Veto, pasjonat fizyki kwantowej, skłania do refleksji nad naturą rzeczywistości i uczy nas, że nasze przekonania kształtują nasz świat.
Aja Iskra, detektyw emocji, która łączy zdrowie ciała, umysłu i ducha, otworzyła Pawła na głębsze zrozumienie emocji i pokazała mu, że nie warto od nich uciekać, ale je zgłębiać. Według niej, Paweł “ma w sobie koguci charakter”.
Anna Hamela, emanująca radością, pokazuje, że życie, pomimo trudności, zawsze jest piękne, a jej muzyka i obrazy są wyrazem tej pięknej harmonii.
Adrian Porada, który z pokorą bada źródła informacji, uczy nas, że droga do siebie jest jednocześnie drogą do czegoś więcej, a pytany o to, kim jest, odpowiada "przede wszystkim człowiekiem".
Dzięki tym rozmowom nauczyliśmy się, że rozwój to nie wspinaczka po drabinie, ale odkrywanie tego, co już w nas jest. Zaczęliśmy rozumieć, że nie ma jednej słusznej ścieżki, że każdy z nas ma swoją unikalną drogę. Ten proces to nie zawsze był „miód i lukier” ale dzięki niemu staliśmy się bardziej autentyczni i świadomi. Paweł, jak sam zauważył, zrozumiał, że “rozwój to nie wyścig, chodzi o to żeby znaleźć drogę do samego siebie”.
Zapraszamy Was do lektury tych opowiadań. Niech będzie dla Was inspiracją, drogowskazem i przestrzenią do odnalezienia swojej ścieżki. Pamiętajcie, że najcenniejsze skarby odnajdujemy w sobie, a prawdziwe przebudzenie zaczyna się od otwarcia serca i umysłu na wszystkie możliwości. Niech ta podróż, którą my przeszliśmy, będzie zachętą do Waszych własnych odkryć.------------------------------------------------------------------------
SPOTKANIE Z MIECIEM BIELAKIEM
Monia:
Spotkanie
Pamiętacie, jak wspominałam, że spotkałam kogoś, kto wywrócił mój świat do góry nogami? No więc, to jest ten moment, żeby Wam o tym opowiedzieć. Poznajcie Mieczysława, ale takiego bez żadnych filtrów. On jest... no po prostu jest! I już na samym początku naszego spotkania, kiedy powiedział: "Świadome postrzeganie to klucz", wiedziałam, że to nie będą żadne tam puste frazesy. Wiecie, takie "coachingowe" gadki, które słyszy się na każdym kroku. Nie, nie, nie. To było coś zupełnie innego.
Zastanawialiście się kiedyś, jak to możliwe, że przez tyle lat żyliśmy w takim przekonaniu, że wszystko jest od siebie oddzielone? Jakby każdy z nas był osobną wyspą na oceanie? Mieciu nazwał to "nieświadomym postrzeganiem", gdzie wszystko wydaje się być oddzielone od wszystkiego, a my sami oddzieleni od reszty.
To jest jak taki mentalny "Matrix", w którym tkwimy, nie zdając sobie z tego sprawy. Wiecie, program, który działa gdzieś w tle, mówiąc nam, że jesteśmy tylko tym ciałem, tą formą, tą narodowością, a wokół są inni, jacyś tam obcy. To, jakbyśmy mieli klapki na oczach i widzieli tylko to, co nam system pozwala widzieć.
Mieciu wielokrotnie powtarzał te istotne zwroty: "postrzeganie" i "komunikacja". Wiecie, tak jakby chciał to "zakotwiczyć" w naszych umysłach. Nie wiem, czy wiecie, ale on mówił o tym tak przekonująco, że czułam, jak te słowa rezonują w całym moim ciele. Zresztą, zobaczycie sami, jak będziecie czytać dalej. On nie lubi owijać w bawełnę – mówi, jak jest i to działa!
Więc, czas wyjść z tych okowów starego świata! Z tych wszystkich schematów, które nas ograniczają. Czas przestać wierzyć w te wszystkie "mądre" książki, autorytety, guru czy polityków. Mieciu powiedział, że musimy zacząć żyć swoją własną prawdą! Sami musimy sprawdzać, czy to, co słyszymy, naprawdę działa w naszym życiu. Nie chodzi o to, żeby odrzucać wszystko na ślepo, ale żeby zadać sobie pytanie:
Czy to jest moja prawda?
Czy to mnie wzmacnia,
czy ogranicza?
To jest tak, jakbyśmy nagle dostali klucz do swojego własnego świata i sami zaczęli decydować, jak chcemy w nim żyć.
Komunikacja, która Tworzy Rzeczywistość
Skoro już wiecie, że nasze postrzeganie świata ma wielkie znaczenie, to teraz przejdźmy do tego, jak to wpływa na naszą komunikację. Bo wiecie, jedno z drugim idzie w parze, jak kawa i ciastko ! :) Mieciu powiedział, że nieświadome postrzeganie prowadzi do nieświadomej komunikacji. I wiecie co? To jest totalna prawda!
Wyobraźcie sobie, że widzicie świat jako miejsce, gdzie każdy gra sam dla siebie. Gdzie trzeba walczyć o swoje, gdzie inni są potencjalnym zagrożeniem. Co wtedy robicie? No właśnie, zaczynacie się bronić, atakować, uciekać. Zaczynacie komunikować się poprzez emocje – złość, żal, pretensje. "To twoja wina!", "Znowu to zrobiłeś!", "Dlaczego ja muszę...?" – brzmi znajomo? To właśnie jest ta nieświadoma komunikacja, która, jak twierdzi Mieciu, skutkuje cierpieniem w naszym życiu. To takie błędne koło, z którego trudno wyjść, bo ciągle zasilamy ten sam schemat. Ale jest też druga strona medalu. Świadoma komunikacja. To jest wtedy, gdy uświadomimy sobie, że jesteśmy czymś więcej niż tylko tym ciałem. Że jesteśmy istotami duchowymi, połączonymi ze wszystkim, co istnieje. To tak, jakbyśmy nagle otworzyli oczy i zobaczyli, że wszyscy jesteśmy częścią jednego wielkiego "my", jednej wielkiej całości. I wtedy, zamiast walczyć, zaczynamy komunikować się z innymi z poziomu serca, z poziomu miłości, szacunku i akceptacji. Zaczynamy traktować innych tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani. To nie jest jakieś tam puste gadanie, To jest realna zmiana w jakości naszego życia.
Mieciu mówił, że jeśli zaczniemy komunikować się z innymi w taki sposób, to zaczyna nam się darzyć. I wiecie co? Zgadzam się z nim w 100%! Bo kiedy przestajemy skupiać się na tym, co nam brakuje, a zaczynamy doceniać to, co mamy, to nagle okazuje się, że wszystko zaczyna się układać po naszej myśli. To tak, jakbyśmy w końcu zdjęli ten "program" z naszych umysłów i zaczęli żyć w zgodzie z tym, kim naprawdę jesteśmy.
Podał też przykład, jak to działa w praktyce. Mówił o tym, że kiedy ktoś nas wkurza, to tak naprawdę jest naszym nauczycielem. To lustro, które odbija to, co mamy w sobie. Zamiast więc walczyć z tym człowiekiem, powinniśmy pobłogosławić go, podziękować mu za tę lekcję i po prostu odpuścić. A wiecie, co się dzieje potem? Ten człowiek znika z naszego życia, a na jego miejsce pojawiają się nowi, lepsi ludzie, lepsze sytuacje.
To wszystko brzmi trochę jak magia, prawda? Ale to nie jest żadna magia, tylko świadome kreowanie swojej rzeczywistości. Mieciu powiedział, że jesteśmy sprawcami swojego życia w 100%. To my decydujemy, jak chcemy żyć, jak chcemy postrzegać świat i jak chcemy się z nim komunikować. To jest niesamowicie wyzwalające!
Chciałam Wam pokazać, że nasza komunikacja ma ogromną moc. Może nas niszczyć, ale też może nas uzdrawiać. To my wybieramy, jak chcemy jej używać. A ja, dzięki Mieciowi, wybrałam świadomą komunikację. I zapraszam Was do tego samego!
Klucz do Źródła - Podróż w Głąb Siebie
Już wiemy, jak ważne jest świadome postrzeganie i komunikacja, to teraz zanurkujemy głębiej. Chcę Wam opowiedzieć o tym, jak Mieciu mówi o połączeniu ze Źródłem. Mówił, że jest pewien świat, do którego możemy wejść, gdy żyjemy swoją własną prawdą. To nie jest jakiś odległy raj, gdzieś tam za chmurami. To jest stan, w którym jesteśmy połączeni z naszą wyższą częścią, z tym, co on nazywa Źródłem. I wiecie, co jest najfajniejsze? To Źródło to my sami! To jest ten moment, kiedy uświadamiamy sobie, że nie jesteśmy tylko tą małą kropelką, ale też całym oceanem. Ale jak do tego Źródła dotrzeć? Nie chodzi o to, żeby ślepo wierzyć w jakieś tam koncepcje, książki czy guru. Chodzi o to, żeby sprawdzać, czy to, co słyszymy, działa w naszym życiu. Nie chodzi o to, żeby czytać miliony książek czy oglądać filmiki na YouTube. Chodzi o to, żeby połączyć się z tym, co jest w nas. To tak, jakbyśmy mieli w sobie kompas, który zawsze pokazuje nam właściwą drogę.
Mieciu nie poleca szukania tego połączenia poprzez środki zmieniające częstotliwość, czyli różnego rodzaju używki czy psychodeliki. Uważa, że to jest droga na skróty, która prowadzi nas nie do Źródła, ale do jakiegoś sztucznego, syntetycznego połączenia. Według niego najlepszym sposobem na połączenie ze Źródłem jest kontakt z naturą, stan bez myśli, medytacja, ale taka prawdziwa, nie wymuszona. Na przykład, spacer po lesie, praca w ogrodzie, cokolwiek, co wprowadza nas w stan błogości i wyciszenia. Chodzi o to, żeby wyłączyć ten gadający umysł i wsłuchać się w głos swojego serca. Porównał nasz umysł do małego, kilkuletniego dziecka. Mówił, że umysł ciągle gada, wrzeszczy i próbuje nas wprowadzić w lęk i niepokój. Ale nie chodzi o to, żeby z nim walczyć, bo to tylko wzmacnia jego działanie. Chodzi o to, żeby go dostrzec, zaakceptować, nakarmić uwagą i dać mu się bawić. Kiedy przestaniemy z nim walczyć, to on przestanie nami rządzić. Tutaj pojawia się temat afirmacji. Afirmacje mogą działać, ale pod warunkiem, że nie są mantrą powtarzaną na siłę, wbrew temu, co czujemy. Powinny być wyrażane w czasie teraźniejszym dokonanym, połączone z uczuciem i z intencją. Jeśli afirmacja jest "Jestem zdrowy, szczęśliwy i bogaty", ale w tle czujemy lęk i brak, to to nie zadziała. Ważne jest, aby nasza intencja i uczucia były w zgodzie z tym, co mówimy.
Modlitwa to przede wszystkim wdzięczność i rozmowa ze swoim wyższym Ja, ze Źródłem, a nie padanie na kolana przed jakimś zewnętrznym egregorem. Unika słowa "Bóg", bo to słowo zostało, jego zdaniem, zdefraudowane przez systemy religijne i jest obciążone historią wojen i przemocy. Dla niego Źródło jest w nas samych, a nie na zewnątrz.
Pamiętacie, jak mówiłam o tym, że każdy ma swoją drogę do przebudzenia? Mieciu to potwierdził! Powiedział, że nie chodzi o to, żeby iść za nim, ani za nikim innym. Chodzi o to, żeby iść za swoim połączeniem ze Źródłem, za głosem swojej wyższej Jaźni. On może tylko pokazać kierunek, dać narzędzia, ale każdy z nas sam musi przejść swoją drogę.
Źródło jest w każdym z nas. Nie musimy go nigdzie szukać. Wystarczy tylko zatrzymać się, wyciszyć i wsłuchać w głos swojego serca.
To takie zaproszenie do podróży w głąb siebie. To nie jest łatwa podróż, ale to jest podróż, która może odmienić nasze życie. Bo kiedy połączymy się ze Źródłem, to wszystko staje się możliwe.
Przebudzenie - Narodziny Nowego "Ja"
Teraz czas na wisienkę na torcie – przebudzenie! To jest ten moment, kiedy wszystko, o czym do tej pory mówiliśmy, nabiera nowego sensu. To jest dosłownie jak narodziny na nowo, tylko że tym razem rodzimy się świadomi tego, kim naprawdę jesteśmy.
Mieciu opowiadał o tym, że do tej pory żyliśmy jakby w uśpieniu, zaprogramowani przez system, który chciał, żebyśmy myśleli, że jesteśmy tylko tą formą – ciałem, narodowością, płcią. W tym "starym świecie" wszystko wydawało się oddzielone od siebie, a my byliśmy skazani na walkę, rywalizację i ucieczkę. Byliśmy też podpięci do różnych systemów – religijnych, politycznych, farmaceutycznych – które doiły z nas energię. W tym uśpieniu łatwo było wpaść w układ ofiarny, oddając swoją moc zewnętrznym egregorom. (energetycznym pasożytom) Ale na szczęście, możemy się z tego wybudzić! Mieciu powiedział, że przebudzenie zaczyna się w momencie, gdy uświadamiamy sobie, że jesteśmy czymś więcej niż tylko tą formą. Że jesteśmy istotami duchowymi, częścią Źródła, które podzieliło się na nieskończoną ilość części. W tym nowym postrzeganiu wszystko jest ze sobą połączone, a wszyscy ludzie, rośliny, zwierzęta są naszymi braćmi i siostrami. To tak, jakbyśmy nagle zdjęli klapki z oczu i zobaczyli, że wszyscy jesteśmy jednością.
I co jest w tym wszystkim najważniejsze? To, że zmiana zaczyna się od nas! Mieciu podkreślał, że nie ma innej możliwości zmiany świata zewnętrznego, jak tylko poprzez zmianę siebie. To my decydujemy, jak chcemy postrzegać rzeczywistość i jak chcemy na nią reagować. Jeśli będziemy ciągle reagować emocjonalnie, to ciągle będziemy przyciągać do siebie sytuacje, które będą nas ranić. Ale jeśli zaczniemy komunikować się z poziomu serca, z poziomu szacunku i akceptacji, to nasz świat zacznie się zmieniać. Porównał życie w starym świecie do gry w szachy, gdzie jesteśmy pionkami, które są wykorzystywane przez silniejszych graczy. Ale przebudzenie to jak wyjście z tej gry i stanie się sprawcą swojej rzeczywistości. W tym nowym świecie nie ma już walki, rywalizacji ani ucieczki. Jest tylko jedność i współpraca. Nie ma hierarchii, tylko równość.
Mówił, że często ludzie przebudzeni są postrzegani jako "dziwni", bo nie pasują do tego, co społeczeństwo uważa za normalne. Ale to nie ma znaczenia! Ważne jest, że my wiemy, kim naprawdę jesteśmy i że żyjemy w zgodzie ze swoim Źródłem. Podał też przykład, jak działa prawo przyczyny i skutku. Mówił, że wszystko, co nas spotyka w życiu, jest owocem naszych wcześniejszych siewów. Jeśli siejemy dobro, to zbieramy dobro, a jeśli siejemy zło, to zbieramy zło. Dlatego tak ważne jest, aby uważnie obserwować swoje myśli, emocje i czyny, bo one kształtują naszą rzeczywistość. I wiecie co? To jest tak wyzwalające, jak nic innego! Bo uświadamiamy sobie, że nie jesteśmy bezradnymi ofiarami, tylko potężnymi kreatorami swojego życia. To my decydujemy, jak chcemy żyć.
Jak Wprowadzić Zmiany w Życie
Przeszliśmy już przez teorię, zrozumieliśmy, czym jest świadome postrzeganie, komunikacja, połączenie ze Źródłem i przebudzenie. Teraz czas na praktykę! Jak te wszystkie mądrości, o których mówił Mieciu, przełożyć na codzienne życie? Jak zacząć wprowadzać zmiany, które pozwolą nam żyć pełniej i bardziej świadomie?
Przede wszystkim, podkreślał, że kluczem jest zaufanie i działanie. Nie wystarczy tylko teoretycznie rozumieć, trzeba spróbować i doświadczyć na własnej skórze.
Jak to zrobić?
Zacznijmy obserwować swoje myśli, emocje i reakcje. Zauważmy, kiedy włącza się nasz "gadający umysł", który wprowadza nas w lęk i niepokój. Zauważmy, kiedy reagujemy emocjonalnie, a kiedy działamy z poziomu serca.
Pamiętajmy, że nasz umysł to jak kilkuletnie dziecko. Zamiast z nim walczyć, zaakceptujmy go, nakarmmy uwagą i dajmy mu się bawić. Zauważmy, kiedy nas "wkręca" i delikatnie powiedzmy mu, że go kochamy, ale teraz my robimy po swojemu.
Zacznijmy komunikować się z innymi z poziomu szacunku, akceptacji i miłości. Pamiętajmy, że wszyscy jesteśmy częścią jednego Źródła. Spróbujmy rozmawiać nawet z tymi, którzy nas denerwują, z intencją zrozumienia i miłości.
Wprowadźmy do swojego życia praktykę wdzięczności. Dziękujmy za to, co mamy, ale też za to, co nas spotyka, nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się trudne. Pamiętajmy, że każde doświadczenie, nawet to bolesne, jest okazją do wzrostu.
Spędzajmy czas na łonie natury. Chodźmy na spacery po lesie, pracujmy w ogrodzie, podziwiajmy piękno przyrody. To pomaga nam wyciszyć umysł i połączyć się ze Źródłem.
BESTSELLERY
- 24,90 zł
- 54,99 zł
- 34,06 zł
- 29,90 zł
- Wydawnictwo: Studio AstropsychologiiFormat: PDF EPUB MOBIZabezpieczenie: Watermark VirtualoKategoria: EzoterykaDzięki tej książce poznasz wiele praktyk i pomysłów, które pozwolą Ci osiągnąć spełnienie w życiu. Przekonasz się, że Prawo Przyciągania nie jest jedynie metafizycznym pojęciem, ale naukowo potwierdzoną rzeczywistością. Gdy ...69,60 złEBOOK69,60 zł