Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • nowość
  • Empik Go W empik go

Lucek - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
28 grudnia 2024
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Lucek - ebook

Lucek i babcia Marysia tworzą parę najlepszych przyjaciół. Ona wyprowadza go na spacer, on ogląda z nią teleturnieje w telewizji. Często chodzą do parku, gdzie Lucek chętnie bawi się ze szczeniakiem Budyniem. Może się wtedy wybiegać za wszystkie czasy, bo z babcią musi chodzić niezbyt szybko. Sam zresztą też już nie jest taki młody. Pewnego razu w parku babci Marysi robi się słabo. Dobrze, że właścicielka Budynia, dziesięcioletnia Maja, ma telefon i wie, że w takiej sytuacji należy zadzwonić pod numer 112. Przyjeżdża pogotowie ratunkowe i babcia Marysia otrzymuje pomoc, ale co stanie się z Luckiem? Zostaje teraz przecież zupełnie sam.
Wzruszająca historia o przyjaźni młodych i starszych psów oraz młodych
i starszych ludzi.

dla dzieci 5-10 lat

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7551-831-3
Rozmiar pliku: 6,8 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Lucek przeciągnął się na miękkim fotelu, machnął leniwie ogonem i dyskretnie ziewnął. Był okropnie zmęczony, a łagodny głos miłego pana z telewizora działał jak kołysanka.

Dziś po obiedzie poszli z babcią Marysią do parku. Jak on to lubił! W parku spotykał często swojego kumpla Budynia. Budyń, choć dużo większy od Lucka, był jeszcze szczeniakiem, który uwielbiał zabawy, psoty i gonitwy. Wybiegał się więc dziś Lucek aż nadto i teraz najchętniej zwinąłby się w kłębek i usnął.

Powinienem zadbać o kondycję – pomyślał i zaraz uświadomił sobie, że w jego sytuacji jest to raczej niemożliwe. W dodatku wiszące w przedpokoju wielkie lustro za każdym razem uczynnie potwierdzało, że Luckowy brzuszek coraz bardziej się zaokrągla. Ach, gdzie te czasy, gdy co dzień biegał za piłką lub aportował patyk… Teraz krótkie spacery na smyczy, pyszne jedzonko i drzemki w fotelu. Wszystko to miłe, ale…

Uniósł łebek i spojrzał na siedzącą w sąsiednim fotelu drobną postać. Była to najwspanialsza osoba na całym znanym Luckowi świecie, mianowicie jego pani, czyli – jak o niej mówiono – babcia Marysia.

Babcia Marysia nie miała wnuków i Lucek domyślał się, że nazywano ją tak ze względu na wiek. Nie miała też dzieci i tak naprawdę miała tylko jego – Lucka. I kochała go bardzo, a on całym swym psim serduszkiem tę miłość odwzajemniał.

Inną miłością babci Marysi – ale oczywiście bez porównania mniejszą – były teleturnieje, w których oglądaniu Lucek zawsze jej towarzyszył. Ten z uśmiechniętym panem, który właśnie oglądali, jego pani lubiła najbardziej.

Prawdę mówiąc, te teleturnieje były dla Lucka trochę dziwne. Polegały na tym, że uśmiechnięty pan bez przerwy kogoś o coś pytał. Lucek nie rozumiał, dlaczego pan zamiast sprawdzić w domu w jakiejś encyklopedii czy choćby w telefonie, jak to często robiła babcia, przychodził do telewizji i tam bez wstydu obnosił się ze swoją niewiedzą. Ale babci najwyraźniej to nie przeszkadzało. Może dlatego, że miły pan tak ładnie się do niej uśmiechał? Lucek żałował, że psy nie potrafią się uśmiechać. Raz nawet próbował: zmrużył ślepia i najniewinniej jak umiał wyszczerzył zęby.

Wyglądał idiotycznie, co uczciwie potwierdziło lustro i zaniepokojona mina babci.

Tymczasem miły pan zadał kolejne pytanie. Babcia zerknęła na psiaka i szybko powiedziała:

– Mikołaj Kopernik, zobaczysz! – Po czym znów w napięciu wpatrywała się w ekran.

Wytrzymam, nie usnę! – postanowił Lucek i potrząsnął energicznie łebkiem, by odgonić czający się sen.

– Mikołaj Kopernik – padła odpowiedź z telewizora i po chwili rozległy się fanfary.

mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: