Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Magia kilku słów - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
18 października 2021
9,90
990 pkt
punktów Virtualo

Magia kilku słów - ebook

Emil przyjmuje na praktykę młodego chłopaka. Wnet przekonuje się, że ów młodzieniec jest wyjątkowo porywczy. Cukiernik mówi o słowach, które posiadają niezwykłą moc uciszania wzburzonego wnętrza i wprowadzania harmonii. Praktykant stosuje się do rady, dzięki czemu dokonuje się w nim pozytywna przemiana.

Kategoria: Opowiadania
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-65848-17-8
Rozmiar pliku: 30 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

1

Słowa – niektóre wzniosłe, inne pospolite. Są też takie, które posiadają niezwykłą moc wprowadzania harmonii i pokoju. Opowie o tym pewien cukiernik. Przenieśmy się więc do niewielkiej miejscowości, gdzie pomiędzy domami stoi budynek ozdobiony szyldem „Emil zaprasza”.

– Emil, przyjacielu – powiedział nieznajomy mężczyzna, rozglądając się po cukierni i szukając wzrokiem dawnego znajomego.

– Pan Emil jest na zapleczu – oznajmiła młoda dziewczyna, stojąca za ladą. – Pójdę po niego.

Po chwili zjawił się cukiernik i rozradowanym głosem rzekł:

– Zygmunt, to ty? Ile to już lat minęło?

– Nie widzieliśmy się, odkąd opuściliśmy szkolne mury – przypomniał Zygmunt.

– Co porabiałeś przez ten czas?

– Wyjechałem, założyłem rodzinę.

– A teraz wracasz?

– Niezupełnie. Przyjechałem, bo mam do ciebie sprawę, a raczej prośbę.

– Mów śmiało. Jeśli tylko będę mógł w czymś pomóc.

– Chodzi o mojego syna. Ma podobne zainteresowania do twoich.

– Tak?

– To zdolny chłopak i bardzo pracowity. Tylko trochę porywczy. Niestety przez swoje zachowanie traci wiele.

Po tych słowach Zygmunt zamilkł. Rozejrzał się ponownie po cukierni, po czym ociągając się wyznał ze smutkiem w głosie:

– Nikt nie chce przyjąć go na praktykę.

Emil roześmiał się serdecznie, poklepał znajomego po ramieniu i wesołym tonem zapytał:

– Chcesz, abym to ja przygarnął go?

– Tak – potwierdził Zygmunt.

– No cóż, pracy u mnie sporo. Twój syn przyda się tutaj.

– Dziękuję, przyjacielu – powiedział Zygmunt, ściskając dłoń cukiernika. – Przyślę go do ciebie.

– Przez wzgląd na starą znajomość – zaznaczył Emil.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij