Magia świec. Praktyczny poradnik - ebook
Magia świec. Praktyczny poradnik - ebook
Z tą książką odkryjesz różne rodzaje świec i ich pozytywną energię. Dowiesz się, jak stworzyć święty ołtarz, przygotować świecę do rzucania zaklęć i wykorzystać swoją intuicję. Wybierz zaklęcie którego potrzebujesz, takie jak magia zdrowia psychicznego, kosmiczny płomień ochrony, świeca szczęścia czy rytuał piękna Afrodyty i zacznij spełniać marzenia. Poznaj magiczną moc świec i 30 zaklęć na miłość, uzdrawianie, ochronne czy dostatek zaczerpnięte z różnych tradycji. Odkryj zastosowania kolorów w magii świec – żółty na intuicję, różowy na współczucie, zielony na sukces i spełnianie marzeń, niebieski na siłę i wiele więcej. Ponadto, dowiesz się jak wybierać, czyścić, energetyzować, konsekrować i wyrzucać świece, których używasz do rytuałów. Magiczna moc świec na każdą okazję.
Spis treści
Magia świec i ty
Część pierwsza: Siła ognia i transformacji
Rozdział pierwszy: Trochę wiedzy na temat magii świec
Rozdział drugi: Znaczenie kolorów świec
Rozdział trzeci: Dobieranie świec do czarów
Rozdział czwarty: Oczyszczanie, ładowanie i konsekrowanie świec
Rozdział piąty: Ustalanie intencji i doskonalenie magicznego rzemiosła
Część druga: Transformujące zaklęcia w magii świec
Rozdział szósty: Zaklęcia miłosne
Rozdział siódmy: Zaklęcia uzdrawiające
Rozdział ósmy: Zaklęcia ochronne
Rozdział dziewiąty: Zaklęcia zapewniające dostatek
Rozdział dziesiąty: Zaklęcia oświecenia
Niech płomień płonie jasno
Tabele powiązań
Materiały
Glosariusz
Indeks
Podziękowania
O Autorze
Kategoria: | Ezoteryka |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8301-497-5 |
Rozmiar pliku: | 3,7 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Jeśli czytasz tę książkę, prawdopodobnie poczułeś pociąg do magii świec. Być może wyczułeś moc drzemiącą w wosku, knocie i płomieniu i chcesz ją dalej zgłębiać. Jeśli chcesz rozpocząć magiczną praktykę lub spróbować pracy z czarami, nie mogłeś znaleźć lepszego narzędzia na początek niż świeca. Świece pozwalają nam skupić się na naszych intencjach i dotrzeć do źródła naszej kreatywności. Nieważne, jak duży lub mały jest twój cel, magia świec jest wspaniałym sposobem na dostęp do transformującej energii.
Magia świec – praktyczny poradnik nie tylko opisuje, jak używać świec do magii, ale też wyjaśnia, jak rozwinąć związek z magią poprzez świecę. Na kolejnych stronach przeczytasz o historii i znaczeniu ognia, co dokładnie pociąga za sobą magia świec i jak bezpiecznie i trwale rozwijać praktykę. Dowiesz się, jak ustalać i manifestować intencje; jak wybrać, oczyścić, naładować i konsekrować świece do praktykowania magii. Powiem ci, jak stwierdzić, czy twoje zaklęcie działa oraz jak odczytywać znaczenie lub przepowiadać przyszłość z kształtu płomienia i wosku. Wykorzystasz tę nową wiedzę w praktyce dzięki 30 zaklęciom, dotyczącym takich zagadnień jak miłość, ochrona, uzdrawianie, dobrobyt i dobre samopoczucie.
Jeśli jesteś na początku swojej magicznej podróży wiedz, że byłem kiedyś w tym samym miejscu. Dorastając, dzieliłem swój czas między życie z moimi (rozwiedzionymi) rodzicami na Zachodnim Wybrzeżu USA i dziadkami na Wschodnim Wybrzeżu. Pomimo sporadycznego chaosu i pewnego dramatyzmu cechującego nasze relacje, moja rodzina zaszczepiła we mnie zamiłowanie do cudowności, fantazjowania i wiedzy – wszystko to jest niezbędne do praktykowania magii. Mój ojciec czytał mi historie o epickich przygodach, boskich bytach i magicznych bestiach z mitologii różnych ludów. Moja babcia pokazała mi moc modlitwy, opowiadała historie o aniołach i wprowadziła mnie w świat jogi i medytacji. Mój dziadek uczył mnie historii, co zaowocowało miłością do starożytnego Egiptu.
Mama zabrała mnie na pierwszą wycieczkę do sklepu ezoterycznego, co umocniło moją duchową praktykę i rzemiosło. Uczciliśmy moje dziewiąte urodziny wycieczką do Panpipes (teraz nazywane Pan’s Apothika) w Hollywood, gdzie poznałem Vicky, eteryczną rudowłosą kobietę w czarnej sukience. Siedziała za ladą rzeźbiąc świecę, otoczona niesamowitym zestawem ziół, kadzideł i olejków.
Nagle spojrzała na mnie i uśmiechnęła się. Złapałem matkę za rękę i wiedziałam, że znalazłem się w towarzystwie prawdziwej czarownicy. Moja matka mogła tego nie wiedzieć, ale ten dzień zapoczątkował moją podróż w kierunku zgłębiania sekretów magii – zostałem początkującym czarownikiem. Byłem oczarowany – zawsze wiedziałem, że magia jest prawdziwa, ale teraz przekonałem się, że można ja praktykować!
Moje pierwsze świece, olejki i zioła dostałem w Panpipes – ale świece były moim pierwszym wprowadzeniem do praktycznej magii. Kiedy byłem młodszy, świece pozwalały mi na rzucanie zaklęć i wykonywanie rytuałów w domu bez zwracania na siebie uwagi innych. W miarę jak doskonaliłem swoje umiejętności, zacząłem rzucać coraz więcej czarów, stawiałem małe ołtarzyki i włączyłem korzystanie ze świec do codziennej rutyny. W tych latach stało się dla mnie jasne, że świeca jest czymś więcej niż tylko religijnym znakiem czy symbolem oddania – była latarnią oświetlającą drogę ku mocy, sposobem na nawigowanie wśród pragnień, życzeń i manifestacji.
Świece zawsze były podstawowym narzędziem w moim rzemiośle. Formując świecę, nasączając ją olejami i w końcu zapalając ją, zanurzam się w rytuale, tworząc w ten sposób energetyczną więź, która ożywia świecę i rzucane zaklęcie.
Kiedy zacząłem pracować jako profesjonalny czarownik w sklepach z magicznymi towarami, często spotykałem się z tym, że klienci byli zaskoczeni, gdy dowiadywali się, że wiele z ich pragnień może zostać spełnionych za pomocą zaklęcia rzuconego dzięki użyciu jednej świecy. Przekazywanie wiedzy klientom zawsze wywołuje u mnie ekscytację. Czuję ją także teraz, mogąc podzielić się tą wiedzą z tobą.
Tak więc zaczynajmy.ROZDZIAŁ PIERWSZY
TROCHĘ WIEDZY NA TEMAT MAGII ŚWIEC
Zanim zapalimy nasze pierwsze świece, musimy zrozumieć, jak działa magia świec, a także, jak doszło do tego, że świece stały się potężnymi i niezawodnymi narzędziami dla osób parających się magią. Musimy najpierw cofnąć się o wiele wieków, aby dowiedzieć się więcej o związku ludzkości z ogniem.
STAROŻYTNA MOC OGNIA
Historia ognia jest przesiąknięta magią. Około 400 000 lat temu ludzie po raz pierwszy intencjonalnie zaczęli uderzać o siebie kamieniami, aby skrzesać iskrę, dzięki czemu rozpalili pierwszy ogień. To wydarzenie doprowadziło do całkowitej zmiany ludzkiej egzystencji. Umiejętność panowania nad ogniem pozwoliła naszym przodkom żyć w zimnym klimacie, zrewolucjonizowała sposób przygotowywania posiłków i rozświetliła ciemność nocy. Ogniska stały się miejscami, przy których mogli się gromadzić, dzielić opowieściami, tańczyć i łączyć się z ziemią oraz sferą nadprzyrodzoną.
Nasi przodkowie uważali ogień za niezwykle ważny, dlatego też wiąże się z nim tak wiele mitów – najbardziej znana jest starożytna grecka opowieść o Prometeuszu, który wykradł ogień bogom i dał go człowiekowi. Mit ten mówił o ogniu jako o czymś pierwotnym, boskim i prawdziwie magicznym. Zanim nie został okiełznany przez ludzi, ogień był niesfornym żywiołem, który powodował ból, zniszczenia i śmierć. Ogień był czczony za swoją dwoistość.
Gdy znajdował się pod kontrolą, stawał się symbolem mocy i jako taki był używany w wielu magicznych i religijnych zwyczajach. Starożytni Grecy i Rzymianie przeprowadzali święte kremacje, umieszczając ciała zmarłych na stosach.
Stosy rozpalano również przy ołtarzach, gdzie palono zwierzęta jako ofiary dla bóstw. Ogniska ceremonialne odgrywały równie ważną rolę w rytuałach wielu kultur, takich jak celtyckie święta Samhain i Beltane. Podczas tych świąt, które odpowiednio oznaczają początek ciemnej i jasnej połowy roku, Celtowie i druidzi rozpalali ogniska na szczytach wzgórz i używali ich jako formy magii sympatycznej – ogniska miały reprezentować słońce i rozproszyć moce rozkładu i ciemności zimy. Płomienie miały niszczyć siły szkodzące ludziom. W czasie niektórych rytuałów ludzie nawet skakali przez płomienie, aby zostać oczyszczonymi przez ogień. W południowej Luizjanie zwyczaj rytualnych ognisk wciąż funkcjonuje. W Wigilię Bożego Narodzenia rozpala się ogniska wzdłuż rzeki Mississippi, aby oświetlić drogę dla Papy Noëla, który jest ciągnięty po rzece w swoim pirogue (kajak – w języku ludności Cajun) przez osiem aligatorów.
Ostatecznie ogień znalazł się w centralnym punkcie każdej chaty – w palenisku domowym i był używany jako źródło ciepła oraz miejsce, przy którym można się schronić. Dla praktykujących magię w tamtych czasach, ogień był używany do podgrzewania składników w kociołku, powszechnym narzędziu służącym do czarów. Ale świece nie były jeszcze powszechne. Świeca w kształcie takim, w jakim zazwyczaj myślimy o niej dzisiaj, nie istniała aż do średniowiecza. Istnieją wzmianki o starożytnych Egipcjanach, którzy już 3000 lat p.n.e. robili świece z sitowia (łodygę rośliny nasączano jakimś tłuszczem) i wosku pszczelego, ale ten drugi był bardzo drogi ze względu na niebezpieczeństwa związane z jego pozyskiwaniem. Rdzenni Amerykanie z Wybrzeża Północno-Zachodniego Stanów Zjednoczonych używali tłuszczu z olakona – tłustej, jadalnej ryby, która mogła też być suszona w całości i używana jako świeca lub pochodnia. W Japonii ludzie używali wosku z tłuszczu wieloryba jako alternatywy dla wosku pszczelego. Przed pojawieniem się w średniowieczu świec w dzisiejszym tego słowa rozumieniu, większość praktyków magii używała lamp olejowych. Lampy były używane do wróżenia, rytuałów i zaklęć w Grecji, Rzymie i Egipcie. Używane były też w starożytnych obrzędach judeochrześcijańskich. Dziś lampy olejne nadal odgrywają rolę w rytuałach niektórych kultur. Są używane w praktykach afrokaraibskich, a także w najstarszych typach zaklęć w nowoorleańskim voodoo i hoodoo.