Mamy dusze muszkieterów - ebook
Mamy dusze muszkieterów - ebook
To coś więcej niż typowa historia w stylu „maszeruj albo zdychaj”. To raczej łotrzykowska opowieść, pełna bijatyk, barowych eskapad i obyczajowych ekscesów; słowem – Legia na wesoło.
Przeczytaj relację chłopaka wywodzącego się z polskiego prowincjonalnego miasteczka, który by przeżyć przygodę i zwiedzić świat, wstąpił do Legii Cudzoziemskiej!
Różowe szkiełka, przez które autor pozwala nam patrzeć na przygody legionisty Nowaka, mają na celu jedynie złagodzenie obrazu brutalnej rzeczywistości, z jaką nasz łowca przygód zetknął się w sercu Czarnego Lądu.
To „Afryka od kuchni”, w której przez całe dekady rządzili zwyrodnialcy w rodzaju Jeana-Bédela Bokassy, cesarza-ludożercy z Afryki Środkowej, czy też nieobliczalni warlordowie , tacy jak Hissen Habré, Idriss Déby czy Goukouni Oueddei w Czadzie.
W tych konfliktach zza kurtyny pociągali za sznurki politycy francuscy oraz osławiony libijski pułkownik Kadafi. Książka, mimo iż niemal w całości zbudowana jest z obyczajowych anegdot, zawiera sporo informacji na temat współczesnych konfliktów zbrojnych toczących się w Afryce oraz historii Legii Cudzoziemskiej.
Książka ukazała się wcześniej pod tytułem "Afrykańskie wędrówki z Legią Cudzoziemska".
Kategoria: | Sensacja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-64523-07-6 |
Rozmiar pliku: | 6,2 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
As-tu vu le fanion de la Légion,
On nous appelle les fortes têtes,
On a mauvaise réputation,
Mais on s’enfout comme d’un musette,
On est fiers d’être à la Légion, à la Légion,
Et ce qu’ignore le vulgaire,
C’est que du soldat au colon,
Ils ont une âme, de mousquetaire,
Les légionnaires…1)
Refren piosenki z 1930 r. – Proporczyk Legii
------------------------------------------------------------------------
1) Czy widziałeś proporczyk legionisty,
Czy widziałeś proporczyk Legii.
Nazywają nas twardogłowymi,
Mamy złą reputację,
Ale my sobie z tego kpimy,
Jesteśmy dumni służąc w Legii.
I nie wie o tym pospólstwo,
Że od szeregowego do pułkownika
Mająduszę muszkieterów
Ci legioniści…WSTĘP
Ludzie dzielą się zasadniczo – na stworzonych do gry na fortepianie i do jego przenoszenia.
Żołnierze Legii Cudzoziemskiej zaliczają się do tej drugiej kategorii. Nie jest to towarzystwo nadające się do chóru parafialnego. Grubo jednak przesadzał adjudant-chef1) Leclerc2), dowódca 1. plutonu z 2. szwadronu, mówiąc:
------------------------------------------------------------------------
1) Odpowiednikiem tego stopnia w polskim wojsku jest chorąży sztabowy.
2) „Juju” Leclerc po 35. latach służby w Legii przeszedł na emeryturę. Utrzymujemy kontakt mailowy.
– Kiedy patrzę na wasze gęby, nabieram pewności, że podczas wojny, gdybyśmy zdobyli jakieś miasto, to byście tylko kradli, gwałcili i tyle bym miał z was pociechy.
Gdy zjednoczona Europa poszerza swoje granice, a świat staje się globalną wioską, Legia (przyjmując w swoje szeregi mężczyzn z całego świata) już dawno połączyła wszystkie rasy, języki i religię w jednym garnku. Zupa, która się w tym kotle gotuje, jest strawna.
Wszystkie występujące w tej książce osoby i fakty są prawdziwe.
Kolegom z Legii te wspomnienia poświęcam.
Wspominam tylko dobre chwile, o złych nie chcę pamiętać.
Autor