- W empik go
Mieszczanin szlachcicem - ebook
Mieszczanin szlachcicem - ebook
-- Jak to? Więc kiedy mówię: Michasiu, podaj mi pantofle i przynieś krymkę - to proza? (...) Daję słowo, zatem ja już przeszło czterdzieści lat mówię prozą, nie mając o tym żywnego pojęcia! Jestem panu najszczerzej obowiązany, żeś mnie pouczył. Pragnąłbym więc napisać w owym bileciku: „Piękna markizo, twoje piękne oczy sprawiły, iż umieram dla ciebie z miłości” - ale chciałbym, aby to wyrazić w sposób doborowy, żeby to było jakoś zgrabnie powiedziane. (Fragment)
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7991-265-0 |
Rozmiar pliku: | 498 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
• pan Jourdain, mieszczanin
• pani Jourdain, jego żona
• Lucylla, córka pana Jourdain
• Kleont, zalotnik Lucylli
• Dorymena, markiza
• Dorant, hrabia, zalotnik Dorymeny
• Michasia, służąca pana Jourdain
• Covielle, służący Kleonta
• Nauczyciel Muzyki
• Uczeń Nauczyciela Muzyki
• Nauczyciel Tańca
• Nauczyciel Fechtunku
• Nauczyciel Filozofii
• Krawiec
• Czeladnik krawiecki
• dwóch lokajów
Osoby baletu w pierwszym akcie:
• Śpiewaczka
• dwóch śpiewaków
• tancerze
Osoby baletu w drugim akcie:
• czeladnicy krawieccy tańczący
Osoby baletu w trzecim akcie:
• kucharze tańczący
Osoby baletu w czwartym akcie (Ceremonia turecka):
• Mufti
• Turcy śpiewający, towarzyszący Muftiemu
• Derwisze śpiewający
• Turcy tańczący
Osoby baletu w piątym akcie (Balet narodów):
• człowiek rozdający książeczki, tańczący
• natręty, tańczące
• tłum widzów, tańczący
• pierwszy elegant
• drugi elegant
• pierwsza elegantka
• druga elegantka
• pierwszy gaskończyk
• drugi gaskończyk
• Szwajcar
• Stary mieszczuch gaduła
• Stara mieszczka gaduła
• Hiszpanie, śpiewający i tańczący
• włoszka
• włoch
• arlekiny
• pajace
• skoczki
• śpiewacy
• tancerze
Rzecz dzieje się w Paryżu, w domu pana Jourdain.SCENA I
/ Nauczyciel Muzyki, Uczeń Nauczyciela Muzyki, Nauczyciel Tańca, Troje śpiewaków, Dwóch skrzypków, Czterech tancerzy /
NAUCZYCIEL MUZYKI
/ do śpiewaków /
Chodźcie, chodźcie do tej sali i zaczekajcie tu, aż nadejdzie!
NAUCZYCIEL TAŃCA
/ do tancerzy /
I wy także, o, z tej strony!
NAUCZYCIEL MUZYKI
/ do Ucznia /
Gotowe?
UCZEŃ
Tak.
NAUCZYCIEL MUZYKI
Zobaczmyż… Doskonale!
NAUCZYCIEL TAŃCA
To coś nowego?
NAUCZYCIEL MUZYKI
Tak, serenada, którą kazałem ułożyć naprędce, czekając, aż się poczciwiec obudzi.
NAUCZYCIEL TAŃCA
Można zobaczyć?…
NAUCZYCIEL MUZYKI
Usłyszysz pan razem ze słowami, skoro on nadejdzie. Będzie tu lada chwila.
NAUCZYCIEL TAŃCA
Nie możemy się teraz skarżyć na brak zajęcia.
NAUCZYCIEL MUZYKI
To prawda. Obaj znaleźliśmy człowieka, jakiego nam było trzeba. To mi gratka dla nas ten pan Jourdain ze swymi pretensjami do szlachectwa i elegancji! Należałoby życzyć pańskiemu tańcowi i mojej muzyce, aby wszyscy byli doń podobni.
NAUCZYCIEL TAŃCA
Niezupełnie; co do mnie, wolałbym, aby klient nieco więcej rozumiał się na rzeczy.
NAUCZYCIEL MUZYKI
Prawda, że się nietęgo rozumie, ale tęgo płaci — a naszym sztukom trzeba tego obecnie więcej niż czegokolwiek.
NAUCZYCIEL TAŃCA
Co do mnie, przyznam, iż mimo wszystko sława ma jednak swój powab. Poklask nie jest dla mnie rzeczą obojętną; uważam, że w jakiej bądź dziedzinie sztuki przykro jest dla artysty popisywać się przed stadem nieuków i zdawać swoje utwory na łaskę barbarzyńskich sądów lada cymbała. Mów, co chcesz, jednak miło jest pracować dla osób zdolnych ocenić delikatne odcienie sztuki, umiejących odczuć piękność dzieła i pochlebnymi słowy uwieńczyć naszą pracę. Tak, najmilsza nagroda, jaką można otrzymać za swą działalność, to wiedzieć, że jest zrozumianą, słyszeć, jak się spotyka z zaszczytnym poklaskiem. Nic, moim zdaniem, nie może lepiej opłacić trudów i nie ma dla uszu wyborniejszej słodyczy niż oświecona i rozumna pochwała.
NAUCZYCIEL MUZYKI
Zgadzam się na to i smakuję w nich niemniej od pana. To pewna, nic milej nie głaska po sercu — ale cóż: z kadzidła nie zrobi się chleba. O samych zachwytach niedaleko człek zajedzie, trzeba dołączyć coś podstawniejszego: najlepszy sposób chwalenia, to chwalić pełnymi rękami. Jest to w istocie człowiek ograniczony, bez wykształcenia; paple i mędrkuje o wszystkim trzy po trzy; jeśli co pochwali, to z pewnością najgłupiej w świecie — ale pieniądze jego prostują sądy jego umysłu, jego sakiewka ma wiele zdrowego rozsądku i smaku, pochwały, którymi nas raczy, posiadają dźwięk czystego złota. Sam widzisz, ten ciemny mieszczuch więcej wart jest dla nas od światłego magnata, który nas tu wprowadził.
NAUCZYCIEL TAŃCA
Jest w tym coś prawdy. Jednakże moim zdaniem za wiele nacisku kładziesz na stronę pieniężną: korzyści materialne są rzeczą tak niską, że nie godzi się przyzwoitemu człowiekowi zdradzać do nich przywiązania.
NAUCZYCIEL MUZYKI
Jednak i ty zgarniasz bez ceremonii dukaty, którymi poczciwiec cię obsypuje.
NAUCZYCIEL TAŃCA
Zapewne, ale nie pokładam w nich całego szczęścia; pragnąłbym, aby przy swoim majątku posiadał także nieco znawstwa i gustu.
NAUCZYCIEL MUZYKI
I ja bym wolał — nad tym też pracujemy, ile w naszej mocy. Tymczasem on daje nam sposobność zyskania w świecie jakiego takiego rozgłosu i płaci za innych to, co inni będą chwalili za niego.
NAUCZYCIEL TAŃCA
Otóż i on.