-
W empik go
Mieszko Detektyw. Draka na scenie. Tom 3 - ebook
Mieszko Detektyw. Draka na scenie. Tom 3 - ebook
Mieszko wybiera się do teatru, w którym jego mama szyje kostiumy dla aktorów. Niestety, tuż przed przedstawieniem jedna z aktorek rozpętuje burzę, ponieważ jej kostium… zmalał w ciągu kilku dni! A może to ona urosła? Czy odpowiada za to mama? Na szczęście na miejscu jest Mieszko, w dodatku w towarzystwie swojej młodszej siostry Kazimiery i Henrysia, wybitnej świnki morskiej. Z takimi asystentami w mig rozwiąże każdą zagadkę.
Idealna lektura dla początkujących czytelników: przystępnie napisana, przezabawna, intrygująca. A do tego wzbogacona o dodatkowe informacje związane z treścią.
Mieszko ma osiem lat, nosi trochę niedopasowane okulary, słucha Szopena, ale kiedy za długo siedzi skupiony, musi wyskakać się przy rockowej muzyce taty. Jego mama – sama roztargniona i zapominalska – jest przekonana, że syn w przyszłości zostanie detektywem. Chłopiec – z właściwą sobie przenikliwością – w mig rozwiązuje wszystkie domowe zagadki i odnajduje zaginione przedmioty. A jednak wciąż szuka dla siebie odpowiedniego zawodu na przyszłość. W każdym kolejnym tomie z dziecięcym uporem przygląda się innej profesji, choć wszystko zdaje się wskazywać, że praca detektywa to jego przeznaczenie.
Suchary Kazi - siostry Mieszka:
– Dlaczego aktorka nie przyszła na przedstawienie?
– Nie chciała robić sceny.
– Dlaczego aktor uparł się, żeby grać drabinę?
– Chciał wejść na wyższy poziom.
– Dlaczego krawcowa nie pojechała na wakacje?
– Bo z jej planów wyszły nici.
– Dlaczego krawcowa nie chodzi do lasu liściastego?
– Bo nie ma igieł.
| Kategoria: | Dla dzieci |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| ISBN: | 978-83-8387-845-4 |
| Rozmiar pliku: | 2,6 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Nie wiem, czy wiecie, ale mam jeden bardzo ważny notatnik. Na okładce dałem tytuł „Kim zostać, żeby być Kimś (w przyszłości)”. Tak, zgadza się. Zbieram w nim pomysły na przyszłe życie. Już dawno postanowiłem, że kiedy dorosnę, to:
• po pierwsze, będę robił to, co lubię,
• po drugie, wykorzystam swoje talenty i zdolności,
• po trzecie, ludzie będą mnie potrzebowali,
• po czwarte, w swoim zawodzie będę specjalistą,
• po piąte, może nawet sławnym.
Te pięć punktów zapisałem na pierwszej stronie, żeby łatwiej było mi się zastanawiać.
Moja mama uważa, że ten notatnik nie jest mi do niczego potrzebny. Jej zdaniem zostanę detektywem i koniec. No ale czy wyjaśnianie domowych zagadek to to samo co poważny zawód?
Zgadza się, moja rodzina często mnie potrzebuje, i tak, rzeczywiście lubię prowadzić śledztwa i rozwiązywać łamigłówki. Czy to jednak wystarczy, żeby zostać takim specjalistą jak Sherlock Holmes, najsłynniejszy detektyw świata? No właśnie.
Na świecie jest całe mnóstwo zupełnie niesamowitych zawodów i mam zamiar przyjrzeć się niektórym, zanim coś zdecyduję.
Dlatego tej soboty wybrałem się do teatru.
Bardzo lubię teatr. Dzięki mojej mamie lubię go z różnych stron.
Mama szyje kostiumy dla aktorów. Z tego powodu wiem o wszystkich ciekawych spektaklach, czyli przedstawieniach, i mogę je oglądać bez biletu! Często siedzimy na widowni razem z tatą i moją młodszą siostrą Kazimierą.
Kazimiera ma pięć lat i ludzie mówią do niej Kazia. Ja zwykle używam jej pełnego imienia, bo jest poważne. Kazia nie bywa poważna nawet podczas snu. Żeby chociaż pochrapywała jak zwyczajne osoby. Nie, Kazia przez sen chichocze i podryguje. No a kiedy się obudzi, można się po niej spodziewać każdego szaleństwa. Pomyślałem, że forma Kazimiera zwiększy jej poziom powagi. Wtedy moje życie jako starszego brata stałoby się łatwiejsze.
Jak wspomniałem, dzięki mamie znam teatr z różnych stron. Ta najlepiej znana to scena, a na niej aktorzy, którzy grają swoje role. Inna strona to ci, którzy wymyślają przedstawienie, przede wszystkim autor sztuki, czyli dramaturg, a potem reżyser, scenograf od dekoracji, kostiumograf od wiadomo czego i kompozytor tworzący muzykę. Jednak w teatrze dzieje się o wiele więcej, chociaż nie widać tego podczas spektakli.