- promocja
Minecraft. Łowcy mobów. To tylko creeper - ebook
Minecraft. Łowcy mobów. To tylko creeper - ebook
Po powrocie z Netheru życie Mal, Lenny, Toka, Chuga i Jarra toczy się leniwie, aż do dnia, w którym Babunia niespodziewanie opada z sił. Nie działają żadne mikstury, uzdrowicielka jest bezradna. Uratować Babunię może jedynie zaklęte złote jabłko.
Dzieci postanawiają więc znowu wymknąć się z miasta wbrew zakazom bezdusznych Nestorów. Chcą odszukać Eframa – jednego z założycieli Rogu Obfitości – który jest posiadaczem złotego jabłka i od dawna mieszka samotnie na pustkowiu.
Czeka ich droga najeżona przeszkodami i przeżycia mrożące krew w żyłach. Piątka przyjaciół podczas tej eskapady przeżyje niejedną dramatyczną przygodę. Już na początku wyprawy ratunkowej Lenna, najczujniejsza z grupy, nie może się pozbyć wrażenia, że ktoś ich śledzi. I rzeczywiście, wkrótce potwierdzają się te podejrzenia. Pewnej nocy Lenna i Jarro dostrzegają w okolicy ślady kopyt, a za krzakiem widzą creepera. Uciekają, lecz potwór ich nie goni, co w przypadku creepera jest zachowaniem bardzo nietypowym. Przyjaciele ruszają w dalszą drogę, lecz złe przeczucia nie dają im spokoju.
Czy Łowcy Mobów dotrą szczęśliwie do chaty Eframa? Jakie pułapki będą na nich czyhać w podwodnym pałacu? Czy uda im się ocalić Babunię?
Kategoria: | Dla dzieci |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-287-2684-0 |
Rozmiar pliku: | 3,0 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
NESTOR STU
Oto co powinniście wiedzieć: mam na imię Stu, jestem najstarszym nestorem i drugą w kolejności najstarszą osobą w miasteczku Róg Obfitości, a WAM NIE WOLNO WYCHODZIĆ ZA MURY MIASTA. Słyszycie mnie, dzieciaki? NIGDY NIE WYCHODŹCIE W ŚWIAT NA ZEWNĄTRZ.
Założyciele nie bez powodu zbudowali Róg Obfitości. Za murami jest strasznie. Naprawdę niebezpiecznie. Grasują tam przerażające potwory, krwiożercze zwierzęta oraz obcy, którzy wcale nie życzą wam dobrze.
Pewnie, może za murami są piękne krajobrazy, ciekawi ludzie i nieprzebrane bogactwa. Lasy i morza, szmaragdy i aksolotle, czymkolwiek one są. I owszem, niektórzy mogą twierdzić, że zacni mieszkańcy Rogu Obfitości wywodzą się od wielkich poszukiwaczy przygód i że każdy z nas ma potencjał, by wykazać się odwagą, męstwem, kreatywnością i dokonywać odkryć, bla, bla, bla.
Klituś-bajduś moim zdaniem.
Kompletna bzdura.
Zostańcie w granicach murów, dzieciaki. Mamy wszystko, czego potrzebujecie.
Nie wychodźcie.
Nigdy nie wiadomo, co znajdziecie za murami.
Może własną zgubę.
A teraz wynocha z mojego sklepu. Do widzenia. Dzieci są hałaśliwe i irytujące. Dlatego sam żadnych nie mam. Lubię, kiedy w moim życiu jest tak jak w moim mieście: cicho, spokojnie i nudno.
Zanim wyjdziecie, może chcielibyście kupić motykę? Uprawa ziemniaków to jest to. Zagony ziemniaków jeden za drugim jak okiem sięgnąć. Co wieczór na obiad ziemniaki. Dobry, porządny ziemniak jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodził.
Niepotrzebne wam miecze ani zbroje. Niepotrzebne wam żadne nowomodne konie.
Powinniście się osiedlić ze swoimi ziemniakami pod osłoną murów miasta i czekać, aż nadejdzie starość.
Wspomnicie moje słowa – zewnętrzny świat to ostatnie miejsce, w którym chcielibyście się znaleźć.
Mur to wasz przyjaciel.
* * *
koniec darmowego fragmentu
zapraszamy do zakupu pełnej wersji