Mistrzyni szkła - ebook
Tracy Chevalier
Mistrzyni szkła
Bestsellerowa powieściopisarka, autorka ponadczasowej Dziewczyny z perłą, bogata, powraca z poruszającą opowieścią, w której śledzi losy rodziny szklarzy od renesansowych Włoch po współczesność
Jest rok 1486, a Wenecja stanowi prężnie prosperujące centrum handlu. Orsola Rosso jest najstarszą córką w rodzinie szklarzy na Murano. Jako kobieta nie powinna pracować ze szkłem, ale wkrótce okazuje się, że ma do tego wybitne zdolności i zapał. Po śmierci ojca potajemnie uczy się fachu i zaczyna pracować na sukces rodziny Rosso.
Przeskakując przez wieki niczym kamień po wodzie - w Wenecji, gdzie czas płynie tak wolno jak roztopione szkło - śledzimy losy Orsoli i jej rodziny. Ich triumfy i rozdzierające serce upadki: od plagi niszczącej Wenecję, przez grabieże, aż po dominację Murano i jego mistrzów oraz przemianę miasta handlowego w popularny cel wypraw turystycznych. W każdej epoce kobiety z rodziny Rosso dbają o to, aby ich praca i więzi przetrwały.
Chevalier jest mistrzynią swojego rzemiosła, a Mistrzyni szkła jest tak samo pomysłowa, jak urzekająca: hipnotyzujący portret kobiety, rodziny i miasta, które są tak wieczne, jak ich szkło.
Prawdziwy triumf… wspaniała idea, którą Chevalier wcieliła w życie śmiało i z werwą, a także miłością do niezwykłego miasta, które opisuje.
Philip Pullman
Książka ambitna, śmiała i artystycznie udana jak wenecki puchar.
Kate Quinn
Drobiazgowa, jeśli idzie o realia książka Chevalier funduje czytelnikom prawdziwą podróż przez czas i miejsca.
Philippa Gregory
Zagubiłam się w tej cudownej książce.
Esther Freud
| Kategoria: | Esej |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| ISBN: | 978-83-68471-20-5 |
| Rozmiar pliku: | 1,4 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
PARĘ UWAG NA TEMAT CZASU
ALLA VENEZIANA
Miasto na Wodzie rządzi się własnym czasem. Wenecja i sąsiadujące z nią wyspy sprawiają wrażenie w nim zastygłych – i być może rzeczywiście takie są. Poznaczone żyłkami kanałów miasto zbudowano na drewnianych palach, na wodach laguny, a jego zarówno wygląd, jak i architektura pozostają niezmienne od setek lat. Łodzie mogą być obecnie zaopatrzone w silniki, ale czas i tak biegnie tutaj inaczej.
Jednym z migotliwych skarbów Wenecji od wielu wieków jest szkło, wytwarzane na pobliskiej wyspie Murano. Szkło to niezwykła substancja; piasek, z którego się je uzyskuje, staje się po stopieniu pół- albo zupełnie przezroczysty. Toczą się też spory na temat tego, czy szkło jest substancją stałą czy płynną. Naukowcy, powołując się na przykład starych szyb, które wydają się u dołu nieco grubsze, błędnie twierdzili, że długo po ostudzeniu szkło nadal płynie, tyle że we własnym, lodowcowym tempie. Tak naprawdę ta różnica grubości wynika z dawnej technologii produkcji szklanych tafli. Jednak ten mit się utrzymuje, być może dlatego, że chcemy wierzyć, iż szkło, tak jak wyspa, na której powstaje, rządzi się własnymi naturalnymi prawami. Ma swoje tempo, jak Wenecja czy Murano.
Również wytwórcy różnych rzeczy mają niejednoznaczne relacje z czasem. Malarze, pisarze, snycerze, dziewiarze, tkacze oraz, tak, producenci szkła – ogólnie twórcy – popadają w stan zaabsorbowania, określany w psychologii jako „przepływ” (_flow_), kiedy to w ogóle nie zauważają upływu kolejnych godzin.
Dotyczy to też czytelników.
Zaskakująco trudno jest zmierzyć upływ czasu – to, czy płynie szybciej dla innych niż dla nas. Skąd mamy wiedzieć, że wskazówki zegarów w jednym miejscu poruszają się wolniej niż gdzie indziej? I że rzemieślnicy z Miasta na Wodzie lub też Wyspy Szkła starzeją się wolniej niż pozostali ludzie?