- W empik go
Mit pornografii. Co kryje się za fantazją o seksrozrywce - ebook
Mit pornografii. Co kryje się za fantazją o seksrozrywce - ebook
Pornografia nie jest pożyteczna, nie wzmacnia pozycji kobiet, nie polepsza życia intymnego, nie zapobiega gwałtom, niczego nie leczy. Jest wprost przeciwnie: pornografia uzależnia i niszczy. Szkodzi jednostce, zdrowiu fizycznemu i psychicznemu, więziom międzyludzkim i społeczeństwu. Potwierdza to jednoznacznie wiedza neurologów, socjologów i psychologów.
W tej książce zostaje obalone popularne błędne przekonanie, że pornografia jest nieszkodliwą rozrywką. Autor rozprawia się z tym i innymi mitami, analizując doświadczenia konsumentów treści pornograficznych i gwiazd porno, a także sięgając po najnowsze badania naukowe nad szkodliwym wpływem pornografii na mózg człowieka.
Matt Fradd przedstawia argumenty dyskredytujące wyssane z palca twierdzenia wygłaszane w obronie pornografii i w celu jej rozpowszechniania. Opisuje neurologiczne podłoże uzależniających właściwości pornografii, powołując się na dziesiątki badań naukowych. Ważną część książki stanowią też strategie pozwalające uwolnić się od nałogu sięgania po pornografię oraz pomocne materiały dla rodziców i współmałżonków osób korzystających z treści pornograficznych.
Wielu ludzi jest mocno zaangażowanych w to, żeby zmienić normę kulturową, jak dotąd przychylną pornografii. Wśród nich jest autor, który namawia do troski o prawdziwą miłość i stronienia od jej pustej namiastki. Jego książka jest wsparciem tych osób, które poszukują miłości nieskażonej przez wypaczone postrzeganie intymności i nie godzą się na wpływ pornografii na swoje życie.
Dzięki skłaniającym do myślenia spostrzeżeniom i otwierającym oczy historiom książka rzuca wyzwanie popularnemu podejściu do seksrozrywki i zachęca do ważnych rozmów na temat seksualności i głębokich intymnych relacji między małżonkami.
Książkę z pewnością docenią:
• osoby zmagające się z uzależnieniem od pornografii, które chcą się od tego uwolnić
• osoby poszukujące świeckich argumentów przeciwko pornografii
„Matt Fradd wspaniale się spisuje, obalając mit, że pornografia jest nieszkodliwa, a nawet zdrowa. Dla zwycięstwa w debacie o problemie z porno – i co ważniejsze, dla zdobycia ludzkiego serca w tej sprawie – jest to książka nieodzowna”.
Jason Evert, autor książek Teologia ciała w godzinę i Czysta miłość
„Matt Fradd przedstawia odkrywcze argumenty, włącznie z najnowszymi badaniami naukowymi, na temat prawie każdej sprawy związanej w pornografią, poczynając od zagrożeń związanych z branżą porno, a kończąc na negatywnym wpływie pornografii na mózg. Przygotowuje nas do dyskusji na temat realnych szkód wyrządzanych przez pornografię i rozwiewa mity o niej”.
Dawn Hawkins, wiceprezes i dyrektor wykonawcza National Center on Sexual Exploitation
„Bardzo mi się podoba, że decyzję o tym, czy pornografia wzmacnia pozycję kobiet, pozostawił Matt całkowicie w rękach czytelnika, bezstronnie podając stosowne informacje z licznych źródeł”.
Crissy Moran, była aktorka porno
„Trzeba sobie kupić co najmniej trzy egzemplarze Mitu pornografii: jeden dla siebie, drugi dla ulubionego duszpasterza czy terapeuty, trzeci do podarowania komuś”.
Ron DeHaas, założyciel i CEO Covenant Eyes
„Mit pornografii to coś więcej niż książka, to zaproszenie – bardzo aktualne i wyraźne – do miłości czystszej, kontaktów z innymi bardziej autentycznych i doznawania radości w pełniejszym wymiarze”.
Doktor Jill Manning, LMFT, autorka książki What’s the Big Deal about Pornography: A Guide for the Internet Generation
„Jednym z najbardziej przekonujących sposobów zmierzenia się z kulturą pornografii jest stawienie jej czoła na gruncie badań naukowych za pomocą twardych argumentów. Matt Fradd to właśnie czyni, tworząc ramy, które pozwalają obnażyć negatywny wpływ pornografii i zastanowić się nad naszą bierną konsumpcją seksualności cyfrowej”.
Doktor William Struthers, author książki Wired for Intimacy
„Mit pornografii pomoże odróżnić mity od faktów o pornografii i przywrócić miłości jej prawdziwe oblicze. Książka obala fałszywe przekonania, które przyczyniły się do szerzenia uzależnienia od pornografii i dysfunkcji seksualnych, inspiruje też do tego, aby im się sprzeciwić”.
Clay Olsen, CEO i współzałożyciel Fight the New Drug
„Mit pornografii to książka ważna, rzucająca światło na jedną z najistotniejszych kwestii naszych czasów”.
Jennifer Fulwiler, autorka programu radiowego The Jennifer Fulwiler Show
Spis treści
Słowo wstępne Claya Olsena // 9
Podziękowania // 13
Wstęp // 15
1. Pornokultura // 29
.Pornografia to po prostu „rozrywka dla dorosłych” // 29
Nie uznajesz porno? Nie uznajesz seksu // 33
Pornografia wzmacnia pozycję kobiet // 37
Pornografia jest właściwie tym samym, co nagość w sztuce // 45
Wydania specjalne typu swimsuit edition i magazyny dla mężczyzn
to nie pornografia // 46
Tylko osoby religijne są przeciwne pornografii // 49
2. Branża porno // 53
Producenci pornografii starają się, aby branża była bezpieczna
dla wykonawcow // 53
Pornografia to nie jest niewola seksualna. Aktorzy sami wybierają
swoj sposob życia // 57
Gwiazdy porno są po prostu trzeźwo myślącymi nimfomankami // 63
Pornografia dziecięca jest na pewno problemem, ale ja oglądam tylko
porno dorosłe, nic w tym złego // 68
Nie płacę za oglądanie pornografii, więc nie zasilam finansowo branży
porno // 71
3. Pornografia a nasza płciowość // 75
Kobiety nie mają problemow z pornografią // 75
Brak masturbacji wpływa niekorzystnie na zdrowie mężczyzny // 80
Pornografia zapobiega gwałtom i przemocy seksualnej // 85
Pornografia nie uzależnia // 93
Erotyka jest zdrową alternatywą dla twardego porno // 99
Pornografia anime to świetna rzecz, ponieważ nie występują w niej
realni ludzie // 103
4. Pornografia a nasze wzajemne relacje // 107
Pornografia to tylko fantazja, nie wpływa na nasze realne życie // 107
Małżeństwo uleczy nas z naszych pornograficznych obsesji // 112
Mężczyźni nie zwracaliby się ku pornografii, gdyby ich żony były
bardziej zainteresowane seksem bądź ładniejsze // 116
Pornografię należy stosować jako pomoc w życiu seksualnym w celu
poprawienia życia intymnego // 120
5. Zmagania z pornografią // 125
W dzisiejszym świecie nie sposob uchronić dzieci przed
pornografią // 125
Już nigdy nie odzyskam zaufania małżonka/ki, skoro zabawiałem/am
się pornografią // 135
Już nigdy nie pozbędę się uzależnienia od pornografii // 140
Dodatek 1. Przegląd ustaleń ekspertow // 151
Dodatek 2. Materiały przydatne osobom szukającym pomocy,
wspołmałżonkom i rodzicom // 171
Dodatek 3. Badania nad mozgiem osob korzystających z pornografii
Opracował Gary Wilson // 179
Bibliografia // 205
Indeks osob // 227
Indeks rzeczowy // 229
Kategoria: | Wiara i religia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-67634-55-7 |
Rozmiar pliku: | 1,4 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Kiedy miałem dziesięć lat, wybraliśmy się raz z kolegą na przejażdżkę rowerową po najbliższej okolicy w poszukiwaniu jakiegoś ciekawego zajęcia. Wkrótce dotarliśmy na tyły lokalnej stacji benzynowej, gdzie sporo miejscowej młodzieży często spędzało popołudnia ze względu na ustronność tego miejsca tudzież bliskość batoników i napojów gazowanych. Kiedy się tam zjawiliśmy owego dnia, nie zastaliśmy akurat nikogo. Lecz to, co się tam wtedy wydarzyło, na zawsze wryło mi się w pamięć i choć minęło już ponad 20 lat, nadal potrafię sobie przypomnieć te wyraziste sceny.
Kolega zeskakuje z roweru i idzie jak urzeczony w stronę sterty czasopism wypełnionych niekończącą się ilością zdjęć nagich kobiet. Mój umysł właściwie nie ogarnia tego, co widzę. Czuję przestrach, podniecenie i dezorientację.
W ciągu kilku następnych lat chcąc nie chcąc wyszukiwałem coraz więcej tego, co tam zobaczyłem, robiłem to coraz częściej i w wersjach coraz bardziej hardcore. Pornografia zaczęła mnie pochłaniać i dużo czasu zajęło mi odzyskanie kontroli nad swoim życiem i porzucenie tego nawyku.
To, czego doświadczyłem w wieku 10 lat, to nic w porównaniu z tym, z czym stykają się dziś młodzi ludzie. Pornografia nie tylko stała się łatwiej dostępna niż kiedykolwiek wcześniej, ale też drastycznie zmienił się jej charakter w porównaniu z owymi magazynami znalezionymi za stacją benzynową. Niewiele jest w naszym społeczeństwie zjawisk bardziej niepokojących niż pornografia. Z badań zaczyna się wyłaniać obraz jej zgubnego wpływu. Dziś już wiemy, że pornografia odgrywa rolę w handlu żywym towarem w celach seksualnych, w wykorzystywaniu dzieci i w przemocy seksualnej. Wpływa też na rozwój mózgu młodych ludzi i kształtuje wzorce seksualne całego społeczeństwa. U wielu młodych mężczyzn obserwujemy bezprecedensową skalę zaburzeń seksualnych, a eksperci przypisują ten trend wysokiemu poziomowi konsumpcji pornografii.
Mimo to wielu z nas pozwoliło sobie wmówić, że pornografia jest czymś zdrowym i normalnym. Zbiorowo zaakceptowaliśmy ten mit, a także wiele innych mitów na temat pornografii (z których wszystkie zostają obalone w tej książce). Wskutek tego nasz sposób myślenia i rozmawiania o sprawach takich jak seks, bliskość i miłość uległy wypaczeniu, a nasza zdolność do tworzenia głębokich i satysfakcjonujących więzi z płcią przeciwną uległa erozji. Mówiąc oględnie.
A mówiąc bardziej dosadnie, z powodu pornografii zniszczeniu i rozkładowi uległy niezliczone związki. Porozpadały się rodziny, życie wielu osób legło w gruzach. Pornografia przyczyniła się do tego, że mój kuzyn, wówczas dwudziestoparoletni, trafił do aresztu. Jego uzależnienie od pornografii było tak silne, że w końcu dla zaspokojenia swojego głodu potrzebował czegoś więcej niż pikseli.
Kiedy poszedłem na studia, wyraźnie widoczny wpływ pornografii skłonił mnie i niektórych moich kolegów do przeprowadzenia pewnych badań. Ich wyniki wprawiły nas w osłupienie. I oburzyły, ponieważ przez większość naszego życia my i nasi rówieśnicy słyszeliśmy, że pornografia to nieszkodliwa rozrywka.
Ta świeżo nabyta wiedza zmieniła bieg życia mojego i moich kolegów. Poczuliśmy się odpowiedzialni za to, aby pomagać innym zrozumieć prawdę o pornografii. Założyliśmy organizację Fight the New Drug by informować młodych ludzi o szkodliwym wpływie pornografii i pomagać im w zabieganiu o prawdziwą miłość.
Od tamtej pory otrzymaliśmy tysiące e-maili od osób z całego świata. Opowiadano nam historie, które rozdzierały serce, historie o tym, jak destrukcyjna jest pornografia, na przykład takie:
Od 10 lat oglądam pornografię przynajmniej raz dziennie. Mam 23 lata. Ożeniłem się w wieku 21 lat i do tej pory nie uprawiałem seksu z żoną. Nie dlatego, że nie chcę, ale że nie jestem w stanie. Nie jestem w stanie przestać oglądać pornografii, a nie potrafię się dostatecznie podniecić, aby móc uprawiać z nią seks. Minęły już dwa lata i widzę ból w jej oczach, gdy tylko próbujemy. Zrobiłbym wszystko, żeby zmienić te ostatnie 10 lat. Zrobiłbym wszystko, żeby wybrać miłość zamiast pornografii. Chcę kochać żonę z całych sił, jednak mój pornoholizm tak bardzo zniszczył nasz związek, że jesteśmy obecnie w separacji do czasu, aż się zmienię bądź aż porozumiemy się co do rozwodu. Od lat nie znam innego pobudzenia jak przez piksele na ekranie. Zrobiłbym wszystko, żeby cofnąć czas i wybrać miłość.
Tę z kolei wiadomość dostaliśmy od kilkunastoletniego licealisty:
Jestem pornoholikiem. Oglądam to codziennie. Wydałem już chyba ze 100 dolarów na seksczaty. Czuję, jakbym nie miał żadnej kontroli nad tym, co robię. Bez względu na to, jak bardzo zdyscyplinowany, panujący nad sytuacją się sobie wydaję, zawsze w tyle głowy mam porno i zawsze chcę więcej. Nie da się tak żyć. Uświadomiłem to sobie i chcę to zmienić. Muszę.
Prawda jest taka, że dzisiejsze młode pokolenie zmaga się z uzależnieniem od pornografii jak żadne z wcześniejszych. Powszechna akceptacja i dostępność pornografii wyewoluowały, zanim opinia publiczna zdążyła zdać sobie z tego sprawę. Temat odsuwano na margines jako kwestię moralną czy religijną, nie mającą znaczenia dla debat o zdrowiu publicznym czy polityce publicznej.
Tak jednak już nie jest.
Dzięki nowym badaniom nad szkodliwym wpływem pornografii na mózg, na więzi i na społeczeństwo rośnie liczba zapaleńców, którzy próbują zmienić tę normę kulturową, zachęcając do zabiegania o prawdziwą miłość i stronienia od jej pustej namiastki.
Nasze pokolenie jest gotowe na nowy rodzaj miłości – na miłość nieskażoną przez wypaczone postrzeganie bliskości i samolubne pragnienia, miłość nieobciążoną pustą fascynacją i niezdrowymi kompulsjami. Miliony osób dostrzegły już prawdziwą naturę pornografii i nie godzą się, by wpływała na ich życie. Ta książka stanowi część tego ruchu.
Mit pornografii może pomóc wam nie tylko oddzielić mity od rzeczywistości o pornografii, lecz także powrócić do prawdziwej miłości. Matt Fradd po mistrzowsku artykułuje i rozwiewa fałszywe przeświadczenia, które przyczyniają się do szerzenia pornoholizmu i zaburzeń seksualnych, oraz inspiruje do przeciwdziałania im.
Bądźmy jednak realistami. Wiedza to dopiero pierwszy krok do zmiany normy kulturowej, czeka nas dużo pracy. I dobrze. Damy radę. Musiało upłynąć wiele lat, zanim pornografia zyskała szeroką akceptację jako nieszkodliwa rozrywka i sposób życia, potrzeba więc czasu i starań, aby odwrócić to powszechne błędne przekonanie. Jesteście na to gotowi?
Jeśli tak, przeczytajcie tę książkę. Wcielajcie w życie to, czego się z niej dowiecie. A potem dzielcie się jej przesłaniem z innymi.
Clay Olsen, dyrektor generalny
i współzałożyciel organizacji Fight the New DrugPodziękowania
Wiele spośród spostrzeżeń i argumentów, które przedstawiam w tej książce, nie jest mojego pomysłu, lecz bardzo się starałem oddać szacunek tym, którym się on należy. Jestem szczególnie wdzięczny za pracę J. Budziszewskiego, Noaha Churcha, Gabe’a Deema, Gail Dines, April Garris, Luke’a Gilkersona, Dawn Hawkins, Donalda Hiltona Jr., ks. Seana Kilcawleya, Petera Kleponisa, Mary Anne Layden, Jill Manning, Claya Olsena, Pameli Paul, Alexandra Rhodesa, Marnii Robinson, Rogera Scrutona, Kevina Skinnera, Williama Struthersa, Patricka Truemana, Christophera Westa, Gary’ego Wilsona i (jeśli nie przestanę wymieniać, powstanie z tej listy odrębna książka) wielu innym osobom o szerokiej wiedzy, występujących przeciwko pornografii, które wiele mnie nauczyły i wywarły na mnie wpływ. Jestem też głęboko wdzięczny zespołowi z Ignatius Press – a zwłaszcza Markowi Brumleyowi – który dostrzegł potrzebę pozareligijnej odpowiedzi na argumenty za pornografią. Dziękuję także Jasonowi Evertowi, bez którego pracy, przykładu i przyjaźni ta książka nieomal by nie powstała.