Mój mazurski Ełk. Zbiór wierszy - ebook
Mój mazurski Ełk. Zbiór wierszy - ebook
Mój mazurski Ełk. Zbiór wierszy
Sławomir Stankiewicz urodził się w 1963 roku w Ełku. Wyuczony zawód: mechanik maszyn i urządzeń przemysłowych. Członek Klubu Twórców Kultury w Ełku, sympatyk Mazurskiego Towarzystwa Naukowego w Ełku. Dotychczas wydał tomik wierszy „Mazurskie natchnienia” (2005). Autor bloga osobistego "Ełk stolica Mazur" założonego w 2012 roku, a od roku 2022 strony regionalnej "Mój Ełk". Pisze także prozą (opowiadania, komentarze, artykuły).
Drugą jego pasją jest fotografia – głównie dotycząca Ełku i okolic. Interesuje się także historią i geografią.
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8159-822-4 |
Rozmiar pliku: | 2,0 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Autora tomiku „Mój mazurski Ełk” poznałem w 2003 roku, kiedy brał udział w ogłoszonym przez Warmińsko-Mazurskie Stowarzyszenie Polskich Dzieci Wojny w Ełku konkursie pamiętnikarskim pod hasłem „Mazury były moim domem i życiem”. Był to konkurs dla średniego i starszego pokolenia. Pan Sławomir należał do pokolenia młodych jego uczestników i był jedynym wśród 30 pamiętnikarzy, którzy złożyli swoje pamiętniki do oceny komisji konkursowej. Jego pokolenie w tym czasie raczej unikało pisania czegokolwiek i upajało się sukcesami odniesionymi w wyniku solidarnościowej transformacji ustrojowej w Polsce, albo w milczeniu przeżywało gorycz zawodu. W pamiętniku, jak pamiętam, pan Sławomir opisał swoje prywatne młodzieżowe przeżycia, a także sukcesy i porażki zawodowe i utraconą nadzieję na lepsze czasy.
Pan Sławomir urodził się w robotniczej rodzinie w Ełku, która – jak wiele wtedy – przybyła na pruskie Mazury z nadzieją na znalezienie pracy i domu. Pan Sławomir rozpoczął naukę w Szkole Podstawowej nr 1 w Ełku, którą kontynuował w Szkole Podstawowej nr 4. Po ukończeniu szkoły podstawowej, jak to wtedy było w modzie, wstąpił do zasadniczej szkoły zawodowej na kierunek mechanika maszyn i urządzeń przemysłowych. Wówczas najbardziej interesowała go historia. Czytał i nadal czyta książki z najnowszej historii Polski i Europy. Po szkole, już pracując w PKP w oddziale wagonowni w Ełku, wstąpił do Wieczorowego Liceum Ogólnokształcącego w Ełku, żeby wzbogacić swoją wiedzę. Naukę przerwała, w latach 1984–1985, służba wojskowa.
Po powrocie z wojska, ponownie podjął pracę w PKP w Ełku, gdzie z czasem został rewidentem taboru kolejowego. Były to lata wielkiego buntu społecznego przeciw władzy ludowej w Polsce. Po zmianie sytemu władzy ponownie zaistniał Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Solidarność, gdzie pan Sławomir próbował swoich sił jako działacz na najniższym szczeblu zakładu. Rzeczywistość jednak przerosła oczekiwania, jakie miał, zmieniała się też sytuacja w organizacji pracy PKP. Powstały różne spółki kolejowe i pozakolejowe. Znaczenie związku jakby zmniejszyło się, zmieniały się też warunki pracy. Ponadto zapadł na zdrowiu, co znacznie zmieniło jego życie, został zwolniony po zakończeniu 9-miesięcznego zwolnienia lekarskiego. A sposób powiadomienia o zwolnieniu z pracy dał sygnał, aby odejść z „Solidarności”.
W 1991 roku ożenił się, urodziła mu się córka. Po zwolnieniu z pracy w PKP miał więcej czasu, czytał książki historyczne, także związane z geografią, zwłaszcza mazurską. Przypomniało mu się pisanie, jeszcze z czasów wojskowych, gdy pomagał w pisaniu miłosnych wierszy do dziewczyn. Mając więcej czasu, postanowił spróbować sił w pisaniu wierszy i sporadycznie prozy. Odezwała się też pasja fotografowania z lat młodzieńczych. Próbował publikować swoje wiersze w lokalnych gazetach, owszem, zdarzyło się, że kilka razy je wydrukowano. Jednak lokalne pisma nie za bardzo były zainteresowane drukiem. W 2005 roku wydał pierwszy tomik wierszy – „Mazurskie natchnienia. Zbiór wierszy, t. I”. Zamieszczone w tym tomiku wiersze były poświęcone wierze. W rozdziale pierwszym „Ojcze święty – z Tobą na zawsze” dał wyraz swojej głębokiej wierze. W rozdziale drugim „Z życia wzięte pięknymi wierszami okazał swoje przywiązanie do Ełku oraz opisał swoje trudne i radosne potyczki z życiem w czasach przemian ustrojowych i społecznych. Z czasem pisał coraz więcej, także opowiadania, komentarze. Pod koniec roku 2012 wpadł na pomysł założenia własnej strony internetowej, aby móc publikować swoje prace. Dotychczas publikował na różnych portalach poetyckich, ale to było związane z ograniczeniem publikacji. Wobec tego pomysł z założeniem własnej strony stał się faktem, z nazwą blogu _Ełk stolica Mazur_, gdzie mógł publikować zdjęcia, utwory związane z Ełkiem, Mazurami i z innymi tematami naszego codziennego życia. Życzę Ci, Sławku, dalszych sukcesów literackich i nie tylko.
Dr inż. Alfons Bobowik
Prezes Mazurskiego Towarzystwa Naukowego
w Ełku_MÓJ MAZURSKI EŁK_
Mieszkam tu od urodzenia,
jestem dumnym ełczaninem,
wciąż oglądam ełcki serial,
pamiętam też każdą chwilę.
Cudne mazurskie widoki,
gdzie góruje ełckie miasto,
natura piękna nie skąpi,
gdyż Ełk to moje bogactwo.
Jakże nie kochać miasta Ełk,
gdzie historia moja płynie,
gdzie moja odwaga i lęk,
ta miłość nigdy nie minie.
Przepadam za nazwą miasta,
trzy litery, jakże dźwięczne,
gdzie mogłem sobie dorastać,
bym mógł sławić mój Ełk – wierszem.
10.03.2021 r._ŚWIĘTY JAN PAWEŁ II W_ _EŁKU_
Świat wiary dostrzegł miasto Ełk,
gdzie wierni zebrali się tu,
gdzie wzniósł się chrześcijański zgiełk,
gdzie dział się modlitewny cud.
Papież pobłogosławił Ełk,
pobłogosławił zebranych,
ukazując niebiański wdzięk
w imię poszerzania wiary.
Wiary w miłość do bliźniego,
gdzie brat kocha swego brata,
by dotrzeć ku zgody brzegom
w imię szczęśliwszego świata.
Ełk odwiedził Papież, Polak,
co po dziś dzień jest pamiętane
jako pobyt Apostoła,
bo od Boga było dane.
9.01.2022 r.