Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Morderstwa Trulemskie - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
10 grudnia 2020
6,06
606 pkt
punktów Virtualo

Morderstwa Trulemskie - ebook

Morderstwa Trulemskie to kolejny zbiór wierszy, skupiający się na zobrazowaniu XXI wieku w oku autora. Jest to zbiór pokazujący zderzenie technologii z człowiekiem, który nie potrafi z nim się pogodzić. Podejmuje się próby zwalczenia swoich zaburzeń psychicznych, jednocześnie odsuwając się od technologii. Prezentuje to wszystko we własnym świecie, zwanym „Uniwersum”, który jest pełen metafor.

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8189-857-7
Rozmiar pliku: 2,5 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Cztery ściany

Jestem sama w czterech ścianach,

Pewnie myślisz, że piszę bo czuję się samotna,

Wręcz przeciwnie, zdaje się, że mam gości,

Witajcie przyjaciele! Tak każą na siebie mówić moje demony,

Te, które dogoniły mnie, i uświadomiły mi, że jestem nikim,

Te, Które są przy mnie gdy płaczę,

Te, które mówią, że znają sposób na ulgę,

Samobójstwo, koniec uczuć i płaczu,

jedyne wyjście, aby demony nie miały w mej głowie pałacu.

Cztery ściany, miejsce z którego za dnia nie chcę wychodzić,

A za nocy uciekam, bo demony lubią swoją obecnością gościć,

Nie doskwiera mi samotność,

Towarzyszy mi nicość.Azyl

Błagam o azyl, gdy demony mnie gonią,

Błagam o azyl, gdy me myśli już w piekle płoną,

Uciekam w nadziei, choć coraz częściej znika,

Czasami mam wrażenie, że po prostu mnie unika,

Błagam o azyl walcząc ciągle,

Błagam o azyl gdy demon za nogi mnie ciągnie,

Uciekam ciągle słuchawki zakładając,

Marze, marzeń już nie mając,

Błagam o azyl, demon chciał mnie zabić,

Błagam o azyl, bo nie mogę tak dalej tu tkwić,

Uciekam bezpowrotnie w rocka,

Czuję, że szykuje się kolejna nieprzespana nocka.Kod kreskowy

Mam kod kreskowy,

Którego pozbyć się nie mogę,

Mam mood jazzowy,

Znów rytm meczy nogę,

Mam blizn wiele,

Lecz brak nadziei,

Coraz więcej widać na ciele,

Demony krzyczą po kolei,

Mam kod kreskowy,

na nadgarstkach,

Mam lot wesoły,

Lecz nie taki jak na prywatkach,

Mam blizny, grubsze i chudsze,

Jak kody kreskowe,

Modlę się by moje życie było krótsze,

Ostatnio częściej pojawiają się nowe.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij