Najwspanialsze widowisko świata. Świadectwa ewolucji - ebook
Najwspanialsze widowisko świata. Świadectwa ewolucji - ebook
„Barbarzyńcy stoją u bram”, jak pisał John Brockman we wstępie do książki Nauka a kreacjonizm. Trudno w to uwierzyć, ale prawie wszędzie na świecie z roku na rok zmniejsza się stopień akceptacji teorii ewolucji i coraz powszechniej daje się słyszeć głosy, że to „tylko teoria”. Świadomie lub nie (choć bardzo często z pełną premedytacją) ludzie mylą różne znaczenia słowa „teoria” i zapominają – lub nie chcą wiedzieć – że ewolucja jest teorią w takim samym znaczeniu jak teoria heliocentryczna czy teoria grawitacji. Ewolucja jest faktem. Takie niepokojące zjawiska obserwujemy nie tylko w państwach zacofanych i islamskich teokracjach, ale nawet w krajach najbardziej rozwiniętych i cywilizowanych. Tę niechlubną statystykę otwierają Stany Zjednoczone, gdzie dwie piąte mieszkańców pod wpływem indoktrynacji fundamentalistycznych kościołów uważa, że człowiek powstał „na obraz i podobieństwo Boga” dziesięć tysięcy lat temu, ale inne kraje, w tym również i Polska, niewiele im ustępują. U nas na pytanie „Czy człowiek powstał w obecnej postaci przed kilkoma tysiącami lat?” twierdząco odpowiada ponad jedna trzecia ankietowanych – to umieszcza Polskę na ostatnim miejscu w Europie. Co gorsza, prawie wszędzie przybywa ludzi, którzy nie chcą lub nie potrafią przyjąć do wiadomości, że życie ewoluowało na Ziemi od miliardów lat, a wspólny przodek człowieka i szympansa żył w Afryce parę milionów lat temu. Teorię ewolucji atakują państwa i Kościoły, papieże i kardynałowie, ajatollahowie i rabini. Sprzymierza się przeciw niej fundamentalistyczna prawica z radykalną lewicą… W imię źle pojmowanej wolności słowa i przekonań (a czasem, co zakrawa na jeszcze większą ironię, również w imię swobody badań naukowych) żąda się – w USA, Wielkiej Brytanii, w Rosji, ale także i w Polsce – wprowadzenia do szkół alternatywnych rzekomo „teorii” pochodzenia życia, z powszechnie promowaną koncepcją Inteligentnego Projektu na czele. Warto dodać, że w naszym kraju po ostatniej, wprowadzonej w 2017 roku reformie edukacji ewolucja praktycznie znikneła z programów nauczania w szkole podstawowej i średniej. Obowiązkiem człowieka myślącego jest opór wobec tej fali obskurantyzmu, a mało kto potrafi jak Richard Dawkins, autor światowych bestsellerów, w tym słynnego Samolubnego genu i nie mniej głośnego Boga urojonego, wywiązać się z tego zobowiązania z niekwestionowaną intelektualną kompetencją i werwą oraz równym im literackim talentem.
Najwspanialsze widowisko świata to chyba pierwsza w literaturze popularnonaukowej próba zgromadzenia w jednej publikacji wszystkich – w tym momencie już nieodpartych – dowodów i świadectw potwierdzających, że ewolucja, choć nadal skrywa liczne tajemnice, jest na pewno czymś o wiele, wiele więcej niż „tylko teorią”. Cóż, ktoś, kto nie wierzy w teorię grawitacji, powinien wyskoczyć przez okno z X piętra, a kto nie wierzy w teorię ewolucji… powinien przeczytać najnowszą książkę Richarda Dawkinsa.
Spis treści
Rozdział I Tylko teoria?
Co to jest teoria? Co to jest fakt?
Rozdział II Psy, krowy i kapusta
Duch Platona. Rzeźbiąc genetyczną pulę
Rozdział III Szalona podróż do makroewolucji i uroki życia
To owady rozpoczęły udomawianie. To ty jesteś moim doborem naturalnym. Szczurze zęby i znowu psy. Znowu kwiaty. Natura jako podmiot dokonujący wyboru
Rozdział IV Cisza i powolny czas
Słoje drzew. Zegary radioaktywne. Węgiel
Rozdział V Masz to przed samym nosem
Jaszczurki z Pod Mrcaru. Czterdzieści pięć tysięcy pokoleń w laboratorium. Gupiki
Rozdział VI Brakujące ogniwo? Czemu „brakujące”?
A gdzie kaczkodyl? „Uwierzę w ewolucję, kiedy zobaczę małpę, która powiła ludzkiego noworodka”. Zgubne dziedzictwo „wielkiego łańcucha bytów”. Na ląd! Powrócę na morze znów. Postscriptum
Rozdział VII „Brakujące ogniwo” — już nie!
A mi się marzy… Tylko pójdź i zobacz!
Rozdział VIII Tobie to zajęło dziewięć miesięcy!
Nie ma choreografa. Analogie rozwoju. Modelowanie komórek. Enzymy. Uczmy się od robaków
Rozdział IX Arka kontynentów
Jak powstają nowe gatunki. „Łatwo sobie wyobrazić…”. Czy ziemia się porusza?
Rozdział X Drzewo genealogiczne
Kość z kości. Żadnych pożyczek. Skorupiaki. Czego mógłby dokonać D’Arcy Thompson, gdyby miał komputer. Porównania molekularne. Zegar molekularny
Rozdział XI Historia zapisana w nas
Niegdyś wspaniałe skrzydła. Utracone oczy. Nieinteligentny projekt
Rozdział XII Wyścig zbrojeń i „ewolucyjna teodycea”
Ekonomia solarna. Trzeba biec bardzo szybko, by zostać w tym samym miejscu. Ewolucyjna teodycea
Rozdział XIII „Jest to wzniosły zaiste pogląd…”
„Z walki w przyrodzie, z głodu i śmierci”. „Najwznioślejsze zjawisko, jakie możemy pojąć”. „Natchnął życiem”. „Kilka form lub tylko jedną”. „Planeta nasza, podlegając ścisłym prawom ciążenia”. „Z tak prostego początku”. „Nieskończony szereg form najpiękniejszych i najbardziej godnych podziwu”
Kategoria: | Popularnonaukowe |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-61710-69-1 |
Rozmiar pliku: | 17 MB |