Nerwica Lękowa i Ja - ebook

WSTĘP

Kochani!

Książka, którą teraz czytacie, będzie pewnego rodzaju rozwinięciem pewnego etapu w moim życiu, o którym już wspomniałam w swojej publikacji - autobiografii „JESTEM, ŻYJĘ, ISTNIEJĘ”. Chcę przybliżyć Wam mój punkt widzenia życia i zmagania się z nerwicą lękową. Tę książkę dedykuję wszystkim, którzy żyją w cieniu własnych myśli, obaw i strachu.

NERWICA LĘKOWA to jedno z najczęstszych zaburzeń emocjonalnych, które dotyka wiele osób na całym świecie. Charakteryzuje się nieuzasadnionym i intensywnym lękiem oraz obawami, które utrudniają codzienne funkcjonowanie.

Lęk może mieć różne formy i nasilać się w różnych sytuacjach, takich jak publiczne wystąpienia, spotkania towarzyskie lub codzienne decyzje. Osoby dotknięte nerwicą lękową często doświadczają fizycznych objawów, takich jak duszność, kołatanie serca i poty.

Leczenie nerwicy lękowej jest możliwe i skuteczne, a wiele osób może uzyskać trwałą ulgę po zastosowaniu odpowiedniej terapii. Terapia może obejmować leczenie farmakologiczne, takie jak leki przeciwdepresyjne i leki przeciwlękowe, a także terapię poznawczo-behawioralną, która pomaga zmienić negatywne myśli i zachowania związane z lękiem.

Ważne jest, aby szukać pomocy, jeśli doświadczasz nieuzasadnionego lęku lub obaw, które utrudniają codzienne funkcjonowanie. Skonsultuj się ze swoim lekarzem lub terapeutą, aby uzyskać odpowiednią pomoc i uzyskać kontrolę nad swoim lękiem.

Pamiętaj, że nerwica lękowa jest zaburzeniem, z którym można sobie radzić, a wiele osób może uzyskać trwałą ulgę i prowadzić pełne i zdrowe życie po zastosowaniu odpowiedniej terapii. Nie wstydź się szukać pomocy i walcz o swoje zdrowie emocjonalne.ROZDZIAŁ I

To miał być rok szkolny taki jak wszystkie inne. Inauguracja, nowy plan lekcji, podstawa programowa, zajęcia dodatkowe i mój wolny czas, który tak jak zawsze spędzałam w internacie, w towarzystwie koleżanek lub kubka mojej ulubionej kawy. Ten rok miał różnić się tylko tym, że miałam przyswoić o wiele więcej materiału i coraz poważniej myśleć o egzaminie maturalnym.

Na początku, nie czułam wielkich emocji, ale miałam świadomość tego, że muszę się jeszcze bardziej starać i być wytrwałą w swoich postanowieniach. Wiedziałam, że moja ciężka praca i determinacja w końcu zaowocuje. Byłam gotowa dać z siebie wszystko, aby tylko osiągnąć swój cel i dostać się na wymarzone studia.

Nic innego się wtedy dla mnie nie liczyło. Tuż po pierwszym września zapoznałam się z wszystkimi materiałami naukowymi, lekturami. Przez kilka następnych dni, żartowałam, że to jest powtórka z poprzednich lat szkolnych połączona z nowymi wiadomościami.

Takie podejście dodawało mi odwagi, sprawiało, że bardziej wierzyłam w siebie i w to, że dam radę sprostać wymaganiom, które zostały mi narzucone przez nauczycieli, a przy okazji spełnić swoje własne oczekiwania. Wtedy wydawało mi się, że jestem niezniszczalna, potrafię przenosić góry i cały świat należy do mnie.

Zaczęłam pracować ponad normę. Moja codzienność została wypełniona po brzegi. Coraz więcej zadań, zajęć, większe wymagania, a czas pędził nieubłaganie. Zaczęło brakować mi dni. Tak mijały tygodnie. Oprócz nauki bieżącej rozpoczęłam przygotowania do matury, zajęcia wyrównawcze, dodatkowe rozprawki, zadania matematyczne, próbne egzaminy ustne z języka polskiego i angielskiego.

Cały czas aktywnie uczestniczyłam w zajęciach rehabilitacyjnych. Wszystkie zadania wykonywałam w totalnym pędzie. Nie odczuwałam zmęczenia. Zachowywałam się tak, jakbym była pod wpływem środków odurzających. Nie liczyło się dla mnie nic, poza ambicjami i człowiekiem, któremu w ogóle na mnie nie zależało.

Koniec Wersji Demonstracyjnej