- W empik go
Never give up - ebook
Never give up - ebook
Książka napisana przez autorkę, która pochodzi z gór; opowiada o rozwoju osobistym i drodze, jaką przeszła z synem aż do chwili obecnej. Każde doświadczenie ma sens, bo dzięki nim zrozumiała, kim w istocie jest i dla jakiego celu tu żyje — żeby dawać miłość innym. Najpierw jednak musiała pokochać siebie, i teraz jest w drodze jak każdy z nas, ponieważ przez całe życie się uczymy. Wdzięczność za każde doświadczenie jest najwyższą formą miłości. …
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8155-075-8 |
Rozmiar pliku: | 3,5 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Książka napisana przez autorkę, która pochodzi z gór; opowiada o rozwoju osobistym i drodze, jaką przeszła z synem aż do chwili obecnej. Każde doświadczenie ma sens, bo dzięki nim zrozumiała, kim w istocie jest i dla jakiego celu tu żyje — żeby dawać miłość innym. Najpierw jednak musiała pokochać siebie, i teraz jest w drodze jak każdy z nas, ponieważ przez całe życie się uczymy. Wdzięczność za każde doświadczenie jest najwyższą formą miłości. Lekcje, jakie dostajemy od życia, mówią nam, co jeszcze mamy do wypracowania, nie w innych, lecz w sobie. Autorka nie bez powodu napisała wiersze, które są także podziękowaniem dla aniołów, którzy towarzyszyli jej w podróży, choć czasem wyboistej, pokrytej cierniami. Jednak, jak sama mówi, wszystko w życiu ma sens… Autorka uczyła się od najlepszych ludzi, którzy pomogli jej przetrwać ciężkie chwile, za co jest bardzo wdzięczna trenerom, terapeutom, nauczycielom dobrego życia. Przeszła przez sztukę radykalnego wybaczania i ciągle jest w drodze, trening mentalny, który pomógł jej zrozumieć samą siebie, nauczyć świadomości nie tylko w relacjach między ludzkich, ale też w relacjach z mężczyznami i dziećmi.
Podziękowanie
Z całego serca chciałam podziękować wszystkim, którzy pojawili się w moim życiu: moim rodzicom za poświęcenie i trud, jaki włożyli w moje wychowanie; tacie za to, że przekazał mi wiedzę na temat książek, ucząc mnie czytania, gdy byłam dzieckiem; mamie za to, że oddała mi swoją miłość bezgraniczną, za cierpliwość; mojemu rodzeństwu za każdą pomoc. Szczególnie dziękuje ludziom, którzy nigdy mnie nie rozumieli i zadali ból, bo dzięki nim jestem taką osobą, jaką bez nich nigdy bym nie była. Dziękuje za przyjaciół, bo bez nich nie dałabym rady iść dalej w swej podróży. Tomaszowi Apanasiukowi, Laurze Kozowskiej, Adamowi Kinowi, Piotrowi Cieszewskiemu, terapeutom, opiekunom oraz podopiecznym z ośrodka dom dla ofiar przemocy, centrum praw kobiet — za troskę i opiekę, bo dzięki nim nam z synem udało się przetrwać najtrudniejsze chwile w naszym życiu. Dziękuję pani Ewie Harasimowicz. Dziękuję także mojemu mężowi za miłość bezwarunkową. Jestem też wdzięczna tym, którzy wnieśli w moje życie wiele zmian. Za transformacje w rozwoju osobistym i duchowym.