Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

Nie lubię poezji - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
31 maja 2025
36,00
3600 pkt
punktów Virtualo

Nie lubię poezji - ebook

Chciałabym ,żeby moje teksty inspirowały , wynosiły i uszlachetniały serca i umysły ludzi. Dzięki pisaniu moje życie zmieniło się o 180 stopni. Będzie to dla mnie ogromna radość jeśli teksty moich wierszy będą miały pozytywny wpływ na moich czytelników. Z ogromną radością oddaję więc tomik moich wieszy w Państwa ręce.

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 9788381597661
Rozmiar pliku: 383 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Twoje nieporadne dreptanie w kółko

Nigdy nie wzruszy historii

Nikt nie napisze twojego życiorysu

Co innego szaleniec

Z oberwanym uchem

Tworzący w zapamiętaniu

Pod palącym słońcem Arles

Samotny nędzarz

Okupujący swą sławę po śmierci

Piętnem niezrozumienia

Dlaczego rozumiemy tak rzadko

I zawsze dużo za późno.

10.12.2004

Idziemy przez życie krótko, każdy krok okupiony

- cierpieniem

- miłością

- nienawiścią

Śpieszymy się, by jak najwięcej

Było spełnionych marzeń

Z uśmiechem patrzymy w przyszłość,

Potem coraz trudniej.

Stopy grzęzną w piasku

- goryczy klęski

- przyzwyczajeń

- zmęczenia

Stoimy. Usta zdyszane łapią oddech,

Potem powoli cofamy się w codzienność,

Śmierć przychodzi dużo za późno.

2 03.2005

Pozwalamy zamykać się w pudełkach

Z jednoznacznymi nazwami

Jednak tyle w nas wieloznaczności,

Nie przystajemy do żadnej gotowej formy

Dusimy się, ale tłumaczymy sobie, że tak trzeba,

Żeby nas akceptowali

W końcu nie wytrzymujemy – wychodzimy.

CENA JEST WYSOKA

24.11.2006

Jestem nieczytelna dla innych ludzi

Jak zamknięty pamiętnik, zapisany w nieznanym języku

Istnieje tylko codzienność:

Dzieci, praca, pieniądze,

Reszty nie ma

Prawdziwa JA nie zostałam jeszcze przez nikogo odkryta.

23.11.2003

W każdym z nas tkwi moc

Nienazwana, nieprzeczuwana

Nie wiemy o jej istnieniu

Nagle- jak błysk światła w ciemności,

Jak piorun z nieba

W pewnych okolicznościach i tylko wtedy-
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij