- W empik go
Nie tylko grzechy - ebook
Nie tylko grzechy - ebook
Może nie ma to znaczenia,
Składam jednak wyjaśnienia.
Przykra sprawa, bo niestety,
W zbiorku tylko są sonety.
Przed wiekami takie wiersze,
Uchodziły za mistrzowskie,
Dziś z pogardą się powiada,
Że to rymy częstochowskie.
Może cenię zbyt swobodę,
Która duszy jest istotą,
A w pogardzie mając modę,
Cenię rymy z ich prostotą.
Mnie się jakoś nie imają,
Białych wierszy lepkie macki,
Rymów takich wszak używał,
I Mickiewicz, i Słowacki.
Moje tutaj są przeżycia,
Są emocje, przemyślenia,
Najróżniejsze doświadczenia,
A dotyczą wszystkie życia.
Bardzo przy tym się starałem,
By zachować wszelkie normy,
Tak tematy dobierałem,
Aby godne były formy.
Wejdź do świata, w którym słowa,
Są tak cenne jak diamenty,
Gdzie wciąż żyją sentymenty,
Gdzie nie straszy moda nowa...
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7859-081-1 |
Rozmiar pliku: | 630 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Wiara
Nic się bez niej nie powiedzie,
Żaden zamysł się nie uda,
Wszakże wiara czyni cuda,
Gdy przez życie człeka wiedzie.
Nawet kiedy słyszysz w biedzie,
Szept diabelski, że to złuda,
Próżna czarcia jest obłuda,
Jeśli wiara z tobą będzie.
Lecz niestety, dzisiaj w świecie,
Diabeł swój defetyzm szerzy,
Na diabelskim swym bankiecie...
Cóż powiedzieć? Bądźmy szczerzy,
Tak wygląda prawda przecie,
Nikt już dzisiaj – w nic nie wierzy...
Nadzieja
Nadzieja jest matką głupich?
Lecz matka dzieci swe kocha,
Bo matka, to nie macocha.
I szponów też nie ma sępich.
I pośród zachowań twych małpich,
Gdy słyszy jak dziecko jej szlocha,
Chociaż tak krucha i płocha,
Z uścisków wyrwie cię trupich.
Każda życiowa zawieja,
Prawdę tę wszak uwydatnia.
Nie spotkasz już czarodzieja...
I nawet gdy przyjaciel ostatni się ulatnia,
Wciąż żywa jest jeszcze nadzieja,
Nadzieja - umiera ostatnia...
Miłość
Cóż, że głodnym wzrokiem wodzi?
Czy na pewno są tacy dorośli?
Niezbyt czyste w głowie myśli...
I treść jedna, wciąż przychodzi...
Lecz miłość po błocie chodzi,
O sobie wcale nie myśli,
I prawdy też nie przekreśli,
Nikogo nigdy nie zwodzi.
I zawsze wielka to sztuka,
By sens odnaleźć w bełkocie,
Zwłaszcza gdy życie oszuka.
Z pogardą dziś mówią o cnocie,
Lecz miłość swego nie szuka,
Bo miłość, chodzi po błocie.