Nie za późno Jak odzyskałem siebie – bieganie, ojcostwo i droga bez skrótów - ebook
Nie za późno Jak odzyskałem siebie – bieganie, ojcostwo i droga bez skrótów - ebook
Szczera i motywująca historia faceta, który po latach palenia, zmęczenia i błędów wrócił do formy — fizycznej i życiowej. Od biegania po boisku do półmaratonu z wózkiem. Bez ściemy, bez cudów, za to z siłą podstaw i decyzji. Dla każdego, kto chce zacząć jeszcze raz. Bo nigdy nie jest za późno.
| Kategoria: | Sport i zabawa |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| Rozmiar pliku: | 176 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
1. Wstęp – Każdy ma swój sposób
2. Rozdział 1 – Zmęczenie, które nie przechodziło
3. Rozdział 2 – Pierwsze „koniec z tym”
4. Rozdział 3 – Pierwsza dziesiątka
5. Rozdział 4 – Przejście na asfalt
6. Rozdział 5 – Rozpad i powroty
7. Rozdział 6 – Delegacja, decyzja, trener
8. Rozdział 7 – Powrót do biegania
9. Rozdział 8 – Bieganie z córką
10. Rozdział 9 – Pierwszy półmaraton
11. Rozdział 10 – Bieganie stało się normą
12. Rozdział 11 – Prawdziwa siła przyszła z czasem
13. Rozdział 12 – Nie jestem już sam
14. Rozdział 13 – Zakończenie. Zasubskrybuj swoje życie
15. EpilogWstęp – Każdy ma swój sposób
W dzisiejszym świecie wszyscy mają coś do powiedzenia.
Każdy zna „najlepszy” sposób na życie.
Zarabiaj więcej – mówi jeden.
Dbaj o zdrowie – mówi drugi.
Zrób kurs. Zmieniaj nawyki. Uciekaj z miasta. Wracaj do miasta.
Wszędzie wskazówki. Rady. Propozycje.
Łatwiej niż kiedyś wybrać swoją drogę, ale też trudniej ją usłyszeć w tym całym szumie.
Bo wszyscy coś mówią, a mało kto naprawdę słucha.
Każdy z nas jest inny.
Każdy z nas nosi w sobie własne powody, własne traumy, własne marzenia.
To, co dla jednego jest ratunkiem – dla drugiego będzie więzieniem.
To, co dla ciebie działa – dla kogoś innego może być końcem drogi.
Dlatego nie będę nikomu mówił, jak ma żyć.
Nie napiszę tu instrukcji, która zmieni ci życie.
Napiszę tylko, jak ja je odzyskałem.
Nie jestem trenerem. Nie jestem guru.
Jestem zwykłym gościem, który kiedyś był bliski rozwalenia sobie wszystkiego.
I w ostatnim momencie zawrócił.
Nie zawsze wiedziałem, co robię.
Czasem po prostu szedłem przed siebie.
Ale dziś wiem jedno: najważniejszy jest pierwszy krok.
I to, żeby ten krok był twój, a nie cudzy.
Ja wybrałem drogę, w którą idę.
Stwierdziłem, że aktywność fizyczna może pomóc mi żyć dłużej.
Dłużej cieszyć się tym, co mam. Dłużej mieć siłę, żeby wychowywać dzieci.
Bawić się z nimi, iść z nimi na plac zabaw, być obecnym.
Wierzę, że to wszystko kiedyś zaprocentuje.
Że pomoże naprawić błędy i nawyki z młodych lat.
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------