- W empik go
Niezasłużona przychylność - ebook
Niezasłużona przychylność - ebook
Bóg pragnie, abyś odniósł sukces na każdej płaszczyźnie życia!
A z Jego obecnością to jest osiągalne.
Jego łaska lub niezasłużona przychylność mogą otworzyć wiele drzwi i sprawić, że znajdziesz się w odpowiednim miejscu i czasie, by otrzymać Jego błogosławieństwa. Nawet jeśli brakuje ci niezbędnych kwalifikacji, Jego niezasłużona przychylność będzie twoją siłą napędową.
Odkryj dzięki Niezasłużonej przychylności jak wszystko, czego dotkniesz stanie się błogosławione i będziesz mógł cieszyć się właściwym sukcesem.
Poznaj to, czego Jezus dokonał dla ciebie na krzyżu i w jaki sposób, dzięki Jego doskonałej ofierze, możesz wieść zwycięskie życie jako umiłowany Boga. Pełna prawd nowego przymierza na temat Bożej niezasłużonej przychylności oraz dostępu do niej dzięki skończonemu dziełu Jezusa, Niezasłużona przychylność jest pozycją obowiązkową dla każdego, kto pragnie wieść dobre życie – według Boga. Nadszedł czas, abyś przestał polegać na sobie i własnych dążeniach, lecz w kwestii wszelkiego sukcesu w życiu zaufał tylko Jezusowi.
Zacznij urzeczywistniać marzenia, które Bóg zrodził dziś w twoim sercu!
Na Bożą definicję sukcesu nie składa się to, co masz, a raczej kogo posiadasz! To obecność Pana w twoim życiu czyni cie szczęśliwym! Niezasłużona przychylność Jezusa ochroni cię i obdaruje, spowoduje
twój rozwój, przywróci zdrowie oraz sprawi, że osiągniesz pełnie. Dzięki Jego niezasłużonej przychylności będziesz cieszyć się sukcesem wykraczającym poza twoją wrodzoną inteligencję, kwalifikacje i zdolności!
Łaska (Boża przychylność) i pokój (czyli niezwykły dostatek, całe niezbędne dobro, wszelka duchowa pomyślność i wolność od leków, burzliwego gniewu i moralnych konfliktów) niech się wam rozmnoża przez (pełne, osobiste, dokładne i właściwe) poznanie Boga i Pana naszego, Jezusa Chrystusa.
- Drugi List Piotra 1:2, Amplified Bible (AMP)
Kategoria: | Wiara i religia |
Zabezpieczenie: | brak |
ISBN: | 978-83-66494-63-3 |
Rozmiar pliku: | 1,7 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Tę książkę z miłością dedykuję:
Wendy
Po tych wszystkich latach wciąż niecierpliwie czekam na każdy
powrót do domu, do Ciebie. Gdybym miał wybrać jeszcze raz,
to nadal byłabyś Ty.
Jessice
To z Twojego powodu tata czuje się niezwykle błogosławiony.
Darrenowi
Twoja mądrość dodała tej służbie skrzydeł.
New Creation Church (Kościół Nowego Stworzenia)
Pomagacie mi dostrzegać, dlaczego Jezus ukochał ten kościół
i nazywa go swoją oblubienicą. Dziękuję Wam
za wsparcie i miłość.wstęp
Ta książka jest o Jezusie, o Jego żarliwej miłości do ciebie i pragnieniu, abyś odniósł sukces w życiu. Jednak zanim zaczniemy, pozwól, że zadam ci pytanie: Czy wierzysz, że Jezusowi zależy na twoim powodzeniu?
Zastanów się nad tym przez chwilę.
Mój przyjacielu, tak się cieszę, że możemy dzisiaj o tym porozmawiać, ponieważ chcę, żebyś wiedział, że Jezus uwielbia ci błogosławić. Ogromną przyjemnością dla Niego jest widzieć cię błogosławionym w każdej sferze twojego życia1! Zatem nie ograniczaj tego. Błogosławieństwo Pana nie objawia się (jak błędnie sądzą niektórzy) tylko w sferze materialnej. Jezusowi niezmiennie zależy na twoim absolutnym powodzeniu. On troszczy się o twoją rodzinę, karierę, spełnienie w życiu, małżeństwo, służbę… Można by długo wymieniać!
W twoich pragnieniach, nadziejach i marzeniach nie ma niczego, co dla Jezusa byłoby mało istotnym szczegółem. Zaufaj mi, jeśli coś jest ważne dla ciebie, jest ważne i dla Niego! Nawet jeśli zwróciłeś się do Jezusa w modlitwie, prosząc, aby usunął ten mały pryszcz na twoim nosie, On nie spojrzy na ciebie kpiąco, mówiąc: „Hej, bracie, nie wiesz, że mam cały wszechświat na głowie? Wróć do mnie z bardziej poważną prośbą”. Zdecydowanie nie! Jezus nigdy nie umniejszy twoim troskom. Nigdy ich nie zlekceważy i nie potraktuje protekcjonalnie. On nie jest jak niektórzy z twoich „przyjaciół”, których cieszą twoje porażki. Jeśli niepowodzenia martwią ciebie, Jezusa również.
Spędzając czas w obecności Chrystusa, możesz być w pełni sobą, bez udawania i jakichkolwiek gier. On nieustannie cię kocha i możesz zwrócić się do Niego ze wszystkim. Jezus lubi rozmawiać z tobą o twoich marzeniach, dążeniach, nadziejach. Chce uleczyć twoje rany przeszłości, z którymi być może właśnie się zmagasz. Interesują Go wyzwania, którym obecnie stawiasz czoła. Chce płakać z tobą, kiedy jest ci źle i podzielać twoją radość w obliczu zwycięstw.
Jezus jest uosobieniem miłości i czułości. Jednak uważaj, by nie pomylić ich ze zniewieściałymi, kiepskimi wizerunkami Chrystusa z niektórych obrazów. Jest w Nim jednocześnie czułość i siła, pokora i majestat, człowieczeństwo i bóstwo, aksamit i stal. Kiedy my sami próbujemy czasem być asertywnymi i silnymi, deptamy uczucia innych, raniąc ich słowami. Gdy zaś usiłujemy być czuli, przesadzamy z uprzejmością, sprowadzając siebie do roli wykorzystywanych popychadeł.
Zostawmy jednak temat nas samych i spójrzmy na Jezusa. Stanowczo powstrzymał On grupę intryganckich faryzeuszy, rzucając im jednocześnie wyzwanie: „Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamieniem”2.Po chwili ten sam Jezus spojrzał w oczy zhańbionej, przyłapanej na cudzołóstwie kobiecie i z głębokim współczuciem w głosie zapytał ją: „Kobieto! Gdzież są ci, co cię oskarżali? Nikt cię nie potępił? I Ja cię nie potępiam: Idź i odtąd już nie grzesz”3.
Oto nasz Bóg!
On jest ucieleśnieniem wszelkich heroicznych wartości, za którymi tęskni ludzkość. Jednak zamiast szukać Jezusa, wielu na tym świecie zadowoliło się tanią, hollywoodzką imitacją „męskości”.
W jednej chwili zmęczony Jezus zapada w głęboki sen w kołysanej wiatrem łodzi rybackiej, nie zważając na rozbijające się o nią wzburzone wody galilejskie. Jednak za chwilę widzimy Go wpatrującego się w niespokojne fale, wznoszącego swe mocne ramiona. Wobec Jego absolutnej władzy nad niebem i ziemią fale poddają się i cichną natychmiast, kładąc się gładkim lustrem w bezruchu4.
Jezus jest w stu procentach człowiekiem i w stu procentach Bogiem. Rozumie wszystko i utożsamia się ze wszystkim, przez co przeszedłeś, przechodzisz i kiedykolwiek będziesz przechodził. Wie, co to znaczy być zmęczonym po długim dniu. Jednak jako kochający Bóg, z całą swą mocą, władzą i wsparciem, jest po twojej stronie.
Czy wiesz, że jesteś ważny dla Jezusa? Bądź pewien, że On zna cię doskonale, a mimo to akceptuje i kocha bezwarunkowo. Kiedy to zrozumiesz, odkryjesz, że to jest prawdziwa niezasłużona przychylność, ta przychylność Jezusa, na którą – jak wiesz – nie zasługujesz i nie możesz zasłużyć, a która przemieni każdą twoją wadę i słabość. Jeśli w jakiejkolwiek sferze swojego życia zmagasz się z wyzwaniem – takim jak uzależnienie, lęk, choroba czy rozbity związek – niezasłużona przychylność Jezusa ochroni cię i obdaruje, rozpocznie twój rozwój oraz przywróci ci zdrowie. Ona całkowicie cię odmieni i to właśnie dobroć Boga, nie twoje próby i starania, poprowadzą cię ku zwycięskiemu życiu w Jego chwale.
Kilka lat temu podzieliłem się z moim Kościołem nauką o tym, że w zasadzie są dwie drogi przejścia przez życie. Pierwsza z nich to poleganie wyłącznie na własnych staraniach, a druga – absolutna wiara w niezasłużoną przychylność i błogosławieństwa Boga. Dla mnie i mojej rodziny wybór jest zupełnie jasny. Dzięki Jego niezasłużonej przychylności każda dziedzina mojego życia jest dla mnie kolejną lekcją – moje małżeństwo, rodzina, Kościół i każda inna sfera, w którą mogę się zaangażować.
Teraz ty stoisz przed wyborem. Chcesz przeżyć swoje życie, polegając wyłącznie na własnych wysiłkach czy na niezasłużonej przychylności Jezusa? Są tylko dwie możliwości – „zasłużona przychylność” dzięki własnym wysiłkom albo błogosławieństwo dzięki łasce – niezasłużonej przychylności, poprzez krzyż i posłuszeństwo Jezusa Chrystusa! Pierwsza droga to ta, którą podąża świat. Drugą kroczy Bóg.
Dla świata sposobem na sukces są zasługi. Na nich również zbudowane są wszystkie religie. Dla Boga w Nowym Przymierzu sposób na sukces jest zupełnie inny i polega na Jego niezasłużonej przychylności względem nas. Nie możemy na nią zapracować. I z pewnością nie możemy także na nią zasłużyć. Jest nam dana w łasce od Boga i poprzez moc zdobytą na Golgocie. Ona jest przeciwieństwem wszelkich światowych systemów, na których kiedykolwiek polegałeś i z których czerpałeś wiedzę. Boże sposoby są lepsze i prowadzą do trwałego sukcesu.
Mój przyjacielu, nie istnieje żaden kompromis. Nie możesz połączyć swoich wysiłków z łaską Boga. Wybierz Jego niezasłużoną przychylność i niech cała chwała spłynie na Jezusa. Istotą każdego sukcesu, szansy, błogosławieństwa lub przełomu w każdej dziedzinie twojego życia – zdrowiu, życiu rodzinnym lub karierze – jest Bóg i Jego niezasłużona łaska dla Ciebie. Nigdy Ty sam!
Pastorze Prince, czy nie powinno być tak, że człowiek ma swój udział w działaniu, a Bóg dopełnia resztę? Czy człowiek nie powinien zrobić, co w jego mocy, a Bóg dokończyć dzieła?
Cieszę się, że zadałeś to pytanie!
Widzisz, kiedy ludzie mówią, że człowiek ma do odegrania rolę, kończy się to listą wymagań, które musi spełnić, żeby zakwalifikować się do Bożego błogosławieństwa. Twierdzą: „Aby Bóg odpowiedział na twoje modlitwy, musisz zrobić to i to, a nie wolno ci zrobić tego i tamtego.” I cały czas ta lista nakazów i zakazów się wydłuża.
Zatrzymajmy się w tym miejscu. Czy ten spis wymagań nie wydaje ci się uderzająco znajomy? Jestem głęboko przekonany, że wielu z tych, którzy nalegają na spełnianie owych warunków, ma jak najlepsze, szczere intencje. Jednakże skutek jest taki, że kierują innych – świadomie czy nie – z powrotem do Starego Przymierza!
Oto jak działa prawo Mojżesza. W Starym Przymierzu Boże błogosławieństwo zależało od spełnienia przez człowieka listy wymagań. Jednak nie jesteśmy już pod Przymierzem Prawa.
To nie jest chrześcijaństwo. Nowe Przymierze, pod którym znajdujemy się dzisiaj, zbudowane jest na absolutnym oczyszczeniu z grzechu poprzez krew Jezusa! ,,Jeśli bowiem krew kozłów i cielców oraz popiół z krowy, którymi skrapia się zanieczyszczonych, sprawiają oczyszczenie ciała, to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu”5. Poleganie na własnych staraniach, aby zasłużyć na Bożą przychylność, określa się mianem „martwych uczynków”. Bóg pragnie, abyśmy w pełni zaufali niezasłużonej przychylności Jezusa.
Wyjaśnijmy jedno, to nie Joseph Prince jest tym, który uznaje Stare Przymierze za niedoskonałe. Sam Bóg powiedział: „Gdyby bowiem pierwsze przymierze było bez braków, nie szukano by miejsca na drugie ”6. W dzisiejszych czasach chrześcijaństwo nie jest religią opartą na tym, co robisz, a czego nie. Prawda jest taka, że nie jest ono w ogóle religią. Jest relacją zbudowaną całkowicie na otrzymywaniu tego, CZEGO BÓG DOKONAŁ NA KRZYŻU! Kiedy przyjmiesz w pełni to, co Jezus uczynił dla ciebie, twoje „działania” nie sprawią ci żadnego trudu.
Posłuchaj, co wielki apostoł łaski, Paweł, miał na ten temat do powiedzenia: „Ale z łaski Boga jestem tym, czym jestem, a łaska jego okazana mi nie była daremna, lecz daleko więcej niż oni wszyscy pracowałem, wszakże nie ja, lecz łaska Boża , która jest ze mną”7. Zatem, mój przyjacielu, w odpowiedzi na twoje pytanie, powiem tak: nie martw się o „rolę człowieka”. Skoncentruj się w pełni, tak jak Paweł, na roli Jezusa – Jego łasce i niezasłużonej przychylności w twoim życiu – a napełni cię Boża energia, by modlić się intensywniej, częściej czytać Biblię i więcej służyć, zarówno Bogu, jak i ludziom, ponieważ niezasłużona przychylność Boga nie pojawiła się w twoim życiu na próżno. Zrozumiesz także, że lepsze rezultaty we wszystkim, co robisz, nie są twoją zasługą, lecz efektem Jego łaski, która cię przepełnia.
Niektórzy sądzą, że łaska zdyskredytuje świętość Boga. Absolutnie nie! Standardy ustanowione przez łaskę są dużo wyższe niż standardy prawa Mojżesza. Będąc pod wpływem łaski, bez trudu spełnisz wymagania prawa Mojżeszowego, a nawet dokonasz o wiele więcej! Czy zaczynasz rozumieć? Jeśli potrafisz pojąć to, o czym piszę w tym wstępie, już jesteś błogosławiony!
Pozwól, że zakończę już ten wstęp. Nie wiem jak ty, ale ja czuję obecność Jezusa, pisząc teraz do ciebie. Uwolniłem dla ciebie to, czym napełnił On moje serce. Ponieważ może zastanawiać cię, dlaczego książka o „niezasłużonej przychylności” okazuje się być cała o Jezusie, chciałbym przedstawić ci fragment Słowa Bożego, który stał się inspiracją do jej napisania.
Jeśli posiadasz Amplified Bible , spójrzmy na Drugi List św. Piotra 1:2. Ważne, abyś osobiście zobaczył to w Słowie Bożym:
Łaska i pokój niech się wam rozmnożą przez poznanie Boga i Pana naszego, Jezusa Chrystusa.
2 List św. Piotra 1:2, AMP (Amplified Bible)
To naprawdę jest takie proste. Niezasłużona łaska Boga popłynie jak potężna, rwąca rzeka w każdym obszarze twego życia dotkniętym suszą – twym ciele, małżeństwie, karierze czy też finansach – jeśli otworzysz się na Jezusa! Im więcej dowiesz się o naszym kochającym Zbawicielu Jezusie Chrystusie i Jego skończonym dziele na krzyżu, tym bardziej Boża niezasłużona przychylność będzie pomnażać się w twoim życiu. I to właśnie dzięki niej będziesz cieszyć się powodzeniem wykraczającym poza twoją inteligencję, kwalifikacje i zdolności!
Istnieje wiele dzieł o łasce, napisanych przez wspaniałych duchownych, jednak chciałbym, żebyś czytając tę książkę, dostrzegł, że niezasłużona łaska Boga nie jest tematem. Nie jest też nauką. BOŻA NIEZASŁUŻONA PRZYCHYLNOŚĆ JEST EWANGELIĄ! Nie jest przedmiotem. Jest OSOBĄ, A NA IMIĘ MA JEZUS. Kiedy mieszka w tobie Chrystus, przepełnia cię niezasłużona przychylność! Ona i Jezus są nierozłączni. Niezasłużona przychylność jest wpisana w całe Jego istnienie i Jego skończone dzieło dokonane na Golgocie.
Wielka szkoda, że w dzisiejszym Kościele słowo „łaska” zostało zredukowane do przedmiotu rozważań teologicznych lub sklasyfikowane jako doktryna. We współczesnym języku nadużywa się słowa „łaska” i zostało ono zdewaluowane. Na przykład otrzymujesz „pięć minut łaski”, zanim naliczona zostanie opłata na parkingach wielu centrów handlowych. Jakże wyświechtane staje się pojęcie „łaski”!
Aby pomóc współczesnemu czytelnikowi zrozumieć pełnię łaski, będę posługiwał się w tej książce pojęciami „niezasłużona przychylność” i „łaska” wymiennie, ponieważ łaska jest niezasłużoną i niezapracowaną przychylnością Boga. Abyś mógł ujrzeć łaskę w nowym, lepszym świetle, za każdym razem, gdy będę w tej książce cytował Pismo Święte i pojawi się słowo „łaska”, w nawiasie dodam „niezasłużona przychylność”. Chciałbym, żebyś zaczął rozumieć i dostrzegać pełnię łaski (niezasłużonej przychylności).
Ta książka jest o cudownych możliwościach szczęśliwego życia. Ufam, że pod koniec tej lektury naprawdę zaczniesz wierzyć w to, że Jezus jest osobiście zainteresowany twoim powodzeniem. Jesteś Jego ukochanym dzieckiem i chce, żebyś odniósł w życiu sukces. Kiedy w to uwierzysz, zaczniesz polegać na Nim w każdej dziedzinie swojego życia.
Modlę się, abyś zagłębiając się w kolejne strony, zaczął bardziej dostrzegać Jezusa i doświadczać Jego niezasłużonej przychylności jak nigdy dotąd. Przygotuj się na to już teraz, mój przyjacielu!Rozdział 1 - Definicja sukcesu
Palący żar egipskiego słońca zalewa tętniący życiem targ. Charakterystyczna woń aromatycznych przypraw unosi się ponad niezliczonymi rzędami kupców, chwalących swe wyroby i skarby przywiezione zewsząd. W tłumie dostrzec można barwny tłum ludzi: tancerzy, muzyków, złodziei, zapracowane gospodynie domowe, kieszonkowców oraz zamożnych właścicieli ziemskich. Zgromadzeni na zakupach targują się i przeglądają liczne przedmioty na wystawach, począwszy od misternych wyrobów z metali szlachetnych, po żywy inwentarz, z których każdy ma swą cenę. Niewolnik może być twój za dwadzieścia sztuk srebra. Tutaj nie istnieją zasady uczciwej wymiany. Najwyższa oferta cenowa zapewni ci to, czego pragniesz. Przy niższej – odejdziesz z niczym.
Pośród tego zgiełku na głównym placu przy fontannie stoi młody mężczyzna. Ma około siedemnastu lat, a jego szyja i dłonie skrępowane są szorstkimi linami. Sądząc po palących śladach na nadgarstkach i wokół szyi, kupcy nie obeszli się z nim łagodnie, spiesząc na targ, by przedstawić cenę. Usłyszeli pogłoski, że Potifar, wysoki rangą urzędnik z dworu Faraona, planuje dziś zakup.
Młody mężczyzna jest otępiały po wielu dniach wędrówki. Nogi uginają się pod nim, ramiona zmęczone od nieustannego ciągnięcia ciężaru, usta spieczone przez suche, pustynne wiatry. Jest na obcej ziemi, gdzie ludzie mówią niezrozumiałym językiem. Odarty ze wszystkiego, nawet z przepaski na biodra, skrępowany i wystawiony na pokaz, kompletnie nagi. Za chwilę zostanie zmuszony do poddania się oględzinom jak zwierzę i sprzedany do dożywotniej niewoli.
Niemniej jednak sam Bóg mianuje tego młodego mężczyznę o imieniu Józef człowiekiem sukcesu!
Zastanów się nad tym przez chwilę i wyobraź sobie siebie w tej scenie na egipskim targu. Gdybyś był tam, na głównym placu, wśród licznych, zaciekawionych gapiów, czy pomyślałbyś o tym młodym mężczyźnie, który zaraz zostanie sprzedany do niewoli, jako o „człowieku sukcesu”?
Oczywiście, że nie!
Jednak dla Boga Józef właśnie nim był.
Józef został uprowadzony do Egiptu. I kupił go od Izmaelitów, którzy go tam przyprowadzili, Egipcjanin Potifar, urzędnik Faraona, dowódca straży przybocznej. Pan był z Józefem i dlatego wiodło mu się dobrze i był w domu swego pana, Egipcjanina.
1 Księga Mojżeszowa 39:1-2, BT
Sukces jest wynikiem tego, kogo posiadasz
Boża definicja sukcesu jest sprzeczna z tą, którą uznaje świat. Korporacyjna Ameryka mierzy sukces na podstawie tego, co ty zrobiłeś, co ty osiągnąłeś oraz tego, co tobie udało się zgromadzić. Sukces zależy całkowicie od ciebie – koncentrującego cały swój czas, energię i środki na zdobywaniu osiągnięć i tytułów wzbudzających uznanie.
Jesteśmy świadkami tego, jak zaspokajanie nagromadzonych, własnych potrzeb doprowadziło do kryzysu na rynku tanich kredytów hipotecznych, zdziesiątkowania banków inwestycyjnych i rozległego krachu finansowego.
Mój przyjacielu, chciałbym, żebyś zobaczył, jak niestabilny jest światowy model sukcesu, zbudowany na chwiejnych fundamentach. Może on stwarzać pozory dobrego życia, ale to chwilowe. Wszyscy staliśmy się świadkami tego, jak ulotny dobrobyt na świecie może rozproszyć się jak mgła i przemieszczać jak ruchome piaski pustyni.
To obecność Boga w twoim życiu czyni cię człowiekiem sukcesu!
Począwszy od Księgi Rodzaju 39:2 jasne jest, że sukces nie jest tym, co posiadasz, lecz Kogo posiadasz! Józef nie miał dosłownie żadnych dóbr materialnych, ale jednocześnie miał wszystko, ponieważ był z nim Pan. Majątek, który zgromadziłeś lub gorączkowo próbujesz posiąść, nie przyniesie ci sukcesu. To obecność Boga w twoim życiu może być jego źródłem!
Musimy nauczyć się przestać dążyć do dobrobytu i zacząć podążać za Nim. Dla Boga jedyną rzeczą, jakiej potrzebujesz w życiu, by osiągnąć sukces, jest twoja relacja z Nim. Nie potrafię wyobrazić sobie gorszego punktu wyjścia, niż ten, w którym znalazł się Józef. Był kompletnie nagi. Nie miał nic! Ani kont bankowych, ani wykształcenia, żadnych znajomości z wpływowymi ludźmi, nic. Dzięki Bogu, w Biblii zachowany został obraz Józefa, który zaczął od zera, dlatego ty i ja możemy mieć dziś nadzieję. Jeśli uważasz, że – tak jak Józef – nie masz nic, zacznij wierzyć w moc obecności Pana w twoim życiu. Zacznij dostrzegać Jezusa i uwierz, że ta biblijna obietnica dotyczy ciebie!
Pozwól, że pokażę Ci, w jaki sposób możesz nadać jej osobisty charakter. Wpisz do niej swoje imię:
„Pan jest z _______________ i jestem człowiekiem sukcesu”.
A teraz przeczytaj ją na głos. Jeśli to konieczne, powtórz głośno setki razy i zacznij traktować ją jako prawdę. Przyklej tę obietnicę na lustrze i codziennie rano, myjąc zęby, pamiętaj, że dzisiaj, kiedy wychodzisz do pracy, do szkoły, zaczynasz dzień opiekując się dziećmi w domu (czy też robisz cokolwiek innego, co masz do zrobienia), Pan jest z tobą. A ponieważ On jest z tobą, JUŻ JESTEŚ JEDNYM WIELKIM SUKCESEM! Od momentu, gdy Jezus pojawi się w twoim życiu, koniec ze staraniami o szczęście – już je posiadasz!
Zadaniem Boga jest ocalenie ciebie
Chciałbym podzielić się z tobą przejmującą prawdą związaną z przyjściem Jezusa na świat. Kiedy Maria była zaręczona z Józefem, zanim doszło między nimi do małżeńskich, intymnych relacji, została pobłogosławiona potomkiem za sprawą Ducha Świętego. Józef, jako zwykły i prosty człowiek, nie chciał, by Maria stała się widowiskiem, więc chciał ją „potajemnie oddalić”8.
Pamiętaj, że wówczas Józef nie wiedział jeszcze, iż nienarodzone dziecko zostało poczęte za sprawą Ducha Świętego. Myślał, że Maria popełniła cudzołóstwo. Ten prawy człowiek nie chciał wystawić jej na widok publiczny. W tamtych czasach, gdy odkryto, że ktoś dopuścił się przedmałżeńskich kontaktów seksualnych, kamienowano go na śmierć. Takie były ówczesna kultura i prawo narodu żydowskiego. Jednakże Józef kochał swą przyszłą żonę, Marię, i chciał ochronić jej godność oraz życie najlepiej, jak potrafił.
Gdy rozmyślał nad tymi sprawami, Anioł Pański objawił mu się we śnie i rzekł: „Józefie, synu Dawida, nie bój się przyjąć Marii, twojej żony; bowiem co w niej zostało poczęte, jest z Ducha Świętego. A urodzi syna, i Jego Imię nazwiesz Jezus; bowiem On zbawi swój lud od ich grzechów.”9. Imię „Jezus” po hebrajsku brzmi Yeshua i zawiera skrót od Yahweh, imienia Boga. Zatem „Jezus” dosłownie oznacza „Yahweh jest naszym Zbawicielem” lub „Pan jest naszym Zbawicielem”! Jakże piękne jest to imię!
Zawsze, gdy wzywasz imię Jezus, będące ponad wszelkimi innymi, wzywasz samego Boga, by cię ocalił. Twoje zbawienie jest Jego zadaniem! Bez względu na zmagania czy okoliczności, załamanie, którego doświadczasz – fizyczne, finansowe lub emocjonalne – możesz wezwać imię Jezusa, a wszechmogący Bóg ocali cię!
Mój przyjacielu, możesz poświęcić czas na poznanie imion Boga, które ujawnił w Starym Przymierzu, takie jak Elohim, El Shaddai, El Elyon, Jehovah-Jireh, Jehovah-Rophe i Jehovah-Nissi. Możesz skrupulatnie je przestudiować. Nie mam nic przeciwko. Ja również nauczam o nich w swoim Kościele, ale wszystkie te imiona nie znaczą nic, jeśli nie rozumiesz, że sam wszechmogący Bóg, Jezus, chce ocalić cię od wszystkich twoich grzechów i zmagań.
Bóg jest wszechmocny, ale jeśli nie jesteś pewien, że zależy Mu na twoim powodzeniu, Jego moc nie będzie mieć dla ciebie żadnego znaczenia. Zatem nie musisz zapamiętać wszystkich Jego imion ze Starego Przymierza. Wszystko, czego ci potrzeba, to absolutna wiara w to, że Jezus w Nowym Przymierzu jest twoim Zbawicielem! Co przyniosło sławę Tigerowi Woodsowi? Golf! Co dało ją Davidowi Beckhamowi? Piłka nożna! (Nie, reklamy produktów przecież!) A z czego słynie Jezus? Z ocalania ciebie!
Jezus jest twoim Zbawicielem!
To nie wszystko, mój przyjacielu. Biblia mówi dalej: „A to wszystko się stało, aby się spełniło słowo Pańskie, wypowiedziane przez proroka: Oto panna pocznie i porodzi syna, i nadadzą mu imię Emmanuel, co się wykłada: Bóg z nami”10. Dlatego, co ciekawe, imię Zbawiciela to nie tylko Jezus. To również Emmanuel, co oznacza, że wszechmogący Bóg jest z nami.
Jezus jest Emmanuelem, wszechmogącym Bogiem z nami
Pewien drogi brat powiedział mi, że nawet jako wierzący wiele lat temu miał problem z alkoholem. Co wieczór wychodził i upijał się do tego stopnia, że następnego dnia nie pamiętał, jak dostał się do domu. Próbował wszystkiego, by przestać pić, ale na próżno.
Pewnego dnia umówił się z przyjaciółmi na squasha i po grze położył się na podłodze, by odetchnąć. Kiedy tak odpoczywał, poczuł nagle obecność Jezusa nad sobą i dokładnie w tamtym momencie Pan przełamał jego uzależnienie od alkoholu, i całkowicie wyzwolił go z nałogu!
Dziś ten sam brat, którego Pan wyciągnął z alkoholizmu, jest czołowym przywódcą w moim Kościele. Czy to nie właśnie Bóg przemienia słabości tego świata w siłę a głupotę w mądrość?
Wszystkie nasze zmagania, siła woli, dyscyplina i starania nie uczynią tego, co w jednej chwili czyni obecność Boga. Kto zaprzeczy, że gdy teraz rozmawiamy o Jezusie, Jego obecność może wyzwolić cię od niszczycielskiej siły w twoim życiu? Zrozum, doświadczasz przemiany nie poprzez walkę, lecz właśnie poprzez Jego obecność i wiarę w to, że cię kocha i chce cię ocalić.
Co znaczą słowa „Bóg z nami”? Musimy zrozumieć to dokładnie tak, jak pojmowali to Hebrajczycy. Jest w tym coś pięknego – to właśnie sekret Emmanuela! Żydzi wiedzą, że kiedy Pan jest z tobą, każde twoje staranie kończy się sukcesem. Nie musisz wierzyć mi tylko na słowo. Spójrz na kroniki dziejów żydowskich. W Biblii napisane jest, że kiedykolwiek Pan był z nimi w walce, dzieci Izraela nigdy nie zostały pokonane, a każde działania zbrojne kończyły się ogromnym zwycięstwem.
Rzeczywiście, w bitwie o Jerycho zdobyli miasto jednym skinieniem11! Dlaczego? Pan był z nimi. Nawet w walkach, w których stanowili mniejszość, triumfowali, ponieważ On był. Nie istnieje żadna różnica we współczesnym kontekście. Kiedy Biblia mówi, że Jezus jest z tobą, On jest, by ci pomóc, obrócić wszystko na twoją korzyść i sprawić, by otaczało cię dobro. On nie jest przy tobie po to (jak mylnie sądzą niektórzy), aby cię potępić, osądzić, uznać winnym! Gdy wszechmogący Bóg jest z tobą, pozytywne zmiany następują w tobie, wokół ciebie i dzięki tobie. Widziałem to wiele razy!
Gdy wszechmogący Bóg jest z tobą, pozytywne zmiany następują w tobie, wokół ciebie i dzięki tobie.
Poznałem, co to znaczy mieć Boga przy sobie już wcześniej, kiedy byłem nastolatkiem. Jedna z pierwszych prawd, jakich nauczył mnie Duch Święty, znajduje się w Księdze Rodzaju 39:2 (BT) – „Pan był z Józefem i dlatego wiodło mu się dobrze…”. I wiesz co? Uwierzyłem w to i zacząłem codziennie powtarzać ten werset na głos: „Jezus jest ze mną, więc we wszystkim, co robię odniosę sukces”. Wyznawałem obecność Jezusa. Jedną rzeczą jest zgodzić się, że Chrystus jest z tobą, a drugą zacząć być świadomym Jego obecności. Możesz zacząć wyznawać Jego obecność, mówiąc to głośno.
Wyznawaj Jego obecność i dostrzegaj Jego siłę
Czy wiesz, że najlepszy moment na podziękowanie Jezusowi za Jego obecność jest wtedy, gdy jej nie „czujesz”? Jeśli chodzi o obecność Jezusa, nie kieruj się swoimi uczuciami. Mogą być zwodnicze. Podążaj za Jego obietnicą, że jest Emmanuelem!
Słyszałeś historię pewnego pana młodego, który zaraz po ceremonii ślubnej podszedł do pastora i powiedział: „Pastorze, czy możemy zamienić słowo?”.
„Oczywiście” – odpowiedział pastor.
Pan młody rzekł: „Chodzi o to, że ja nie czuję, że jestem żonaty”.
Pastor chwycił go za kołnierz i warknął: „Posłuchaj, chłopcze. JESTEŚ żonaty, czy to czujesz, czy nie, zrozumiałeś? Przyjmij to przez wiarę!”.
Uczucia nie są oparte na prawdzie. Słowo Boże jest prawdą!
Widzisz, mój przyjacielu, nie możesz podążać za swoimi uczuciami. Podążaj za prawdą, a prawdą jest to, co obiecał Bóg: „Nie porzucę cię ani cię nie opuszczę”12. Zatem najlepszy czas na wyznawanie Jego obecności jest dokładnie wtedy, gdy czujesz, jakby Jezus był oddalony od ciebie o sto tysięcy mil. Pamiętaj, że uczucia nie są oparte na prawdzie. Słowo Boże jest prawdą!
Wkrótce po tym, jak ukończyłem szkołę średnią, podjąłem pracę na niepełny etat jako nauczyciel w szkole podstawowej, gdzie powierzono mi klasę dziesięciolatków. Pamiętam, jak pewnego dnia, kiedy wyznawałem Jego obecność, uklęknąłem w salonie i modliłem się: „Panie, dziękuję Ci za to, że zawsze jesteś przy mnie”. Kiedy klęczałem, Pan powiedział mi, abym szczególnie modlił się za jedną z dziewczynek w mojej klasie, która tamtego dnia była nieobecna w szkole.
Dzieci od czasu do czasu opuszczają zajęcia z różnych powodów i nigdy wcześniej Bóg nie poprowadził mnie, abym modlił się w szczególności za którekolwiek z nich. Ta dziewczynka była pierwsza! Powiedział mi bardzo wyraźnie, abym modlił się o to, by Bóg ją chronił i obmył swą szlachetną krwią.
Następnego dnia w szkole zastałem ogromne zamieszanie i dowiedziałem się, że ta dziewczynka została porwana przez seryjnego mordercę tego samego popołudnia, gdy Pan powiedział mi, abym modlił się o nią. Zabójca, Adrian Lim, uprowadził kilkoro dzieci, by złożyć je w ofierze diabłu. Wierzył, że w zamian za krew tych dzieci szatan obdarzy go mocą.
W ciągu następnych kilku dni wiadomość o dziewczynce z mojej klasy obiegła wszystkie krajowe media, ponieważ cudem ją uwolniono. Niestety, jako jedyną. Wszystkie pozostałe porwane dzieci zostały brutalnie zamordowane.
Kiedy dziewczynka wróciła do klasy, zapytałem ją, jak to się stało, że ją wypuszczono. Powiedziała mi, że porywacz śpiewał coś nad nią monotonnie, nagle zatrzymał się i powiedział do niej: „Bogowie cię nie chcą”. Została szybko uwolniona tamtego wieczoru. Oczywiście, ty i ja wiemy, dlaczego „bogowie” jej nie chcieli – chroniła ją krew Jezusa!
Posłuchaj. We współczesnej Ameryce i na całym świecie diabeł próbuje zniszczyć nowe pokolenie, ponieważ obawia się, że młodzi ludzie nowego tysiąclecia zawładną światem w imię Syna Bożego. Oto dlaczego musimy oddawać nasze dzieci pod opiekę Jezusa.
Dzielę się tym wszystkim z tobą, ponieważ chcę, żebyś zrozumiał znaczenie i siłę, jaka płynie z wyznawania Jego obecności. Jako nauczyciel w tamtym czasie byłem odpowiedzialny za moją klasę, tak samo jak dziś za moich wiernych. Zastanówmy się razem: Posiadam ograniczoną wiedzę i intelekt, więc skąd mogłem wiedzieć, że jedna z moich uczennic była w śmiertelnym niebezpieczeństwie? To niemożliwe! Jednak Bóg, który wie wszystko, był ze mną i uczynił mnie skutecznym nauczycielem.
Podobnie, bez względu na to, jaka jest twoja rola lub powołanie, czy jesteś szkolnym nauczycielem, liderem w biznesie albo zajmujesz się domem, chcę, żebyś wiedział, że Jezus jest z tobą i pragnie twojego szczęścia. Pamiętaj, że to wszystko przytrafiło mi się, zanim zostałem pastorem, więc nie myśl, proszę, że ta niezasłużona przychylność Jezusa przysługuje tylko pastorom. Mój drogi, ona jest dla ciebie. Pan, Emmanuel jest z tobą.
Bez względu na to, jaka jest twoja rola, Jezus jest z tobą i pragnie twojego szczęścia.
Widzisz, to nie my; to On. Gdy Jezus jest z nami, sprawia, że odnosimy sukces we wszystkim, co robimy i dzięki łasce Boga powodzi się nam w każdej sferze życia. Jeśli Bóg mógł to uczynić dla Józefa, młodego mężczyzny sprzedanego do niewoli, może zrobić to także dla ciebie! Niech to będzie twoją prawdą:
„Pan jest z ___________________ i jestem człowiekiem sukcesu”.
Kiedy uświadomisz sobie, że Jezus jest z tobą, zobaczysz, jak prowadzi cię do zwycięstwa we wszystkim, co robisz!