Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Nigdzie - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
27 października 2022
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Nigdzie - ebook

Nigdzie to opowieść o usilnym poszukiwaniu własnego języka, dziedzictwa i tożsamości. Bohaterka powieści ma trop: gdy była dzieckiem, wychowujący ją dziadek robił z jej włosów pędzle i sprzedawał lokalnym artystom. Jako dorosła kobieta wraca do rodzinnego miasteczka, by odnaleźć obrazy namalowane jej włosami - być może jedyne namacalne dowody swojego istnienia. Tylko czy faktycznie można odnaleźć siebie, zanurzając się w przeszłość? Gdzie szukać swoich korzeni – w miejscach, w ludziach, a może w przedmiotach? „Nigdzie” eksploruje relację między tożsamością, językiem i pamięcią, podążając wraz z bohaterką śladami wydarzeń z przeszłości i wspomnień, którym nie zawsze można ufać.

Kategoria: Powieść
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-66599-50-5
Rozmiar pliku: 1,8 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Przeszłość jest to dziś, tylko cokolwiek dalej

C.K. Norwid

1

Pisać nauczył mnie Norwid. Siadał do mnie plecami, rozwalony na skrzypiącym krześle, z głową odchyloną do tyłu, z przymkniętymi oczami. Oddech miał rwany, jakby zapominał wciągnąć lub wypuścić powietrze, na przemian nurkował i wynurzał się na powierzchnię.

Nigdy nie stawał koło mnie, nie zaglądał mi przez ramię. Zawsze siedział do mnie tyłem. Bujał się na nogach krzesła. Czasem balansował na jednej; trochę znużony, trochę zdrożony. Słyszałam, jak z długiego, wystrzępionego płaszcza kapie mu topniejący śnieg. Zdawało się, że wrócił z dalekiej podróży, że dopiero co przebijał się do mnie przez jakąś surową krainę w dziurawych butach, ale już szykował się w duchu, by ruszyć jeszcze dalej, jeszcze wolniej. Odwracałam się znienacka, by go zaskoczyć i zobaczyć, ale zawsze był tylko powidokiem, obrazem w kąciku oka. Na krześle zamiast niego siedział mój dziadek – równie zmęczony i cichy. Drzemał z otwartymi szeroko ustami, co jakiś czas krztusząc się własną śliną. W łazience miarowo kapała woda z kranu.

Pisałam wiecznym piórem, starym i za ciężkim na moją sześcioletnią dłoń. Chwytałam je jak łopatę, jak widły, jakbym miała gnój nim przerzucać, a nie przepisywać Norwida. To była ulubiona metoda dziadka: kładł przede mną zeszyt, nad zeszytem zbiór wierszy Norwida i kazał kopiować. Ino żydów nie rób, przypominał, bo papieru szkoda. Ale moja mała dłoń z widłami raz po raz dociskała stalówkę za mocno, za krzywo, za nie tak, a na szarawej kartce o zapachu dymu rozlewała się niebieska kałuża. Za pierwszym razem w panice próbowałam zetrzeć kleksa i rozmazałam go na całą stronę, a jeszcze rękę zabarwiłam, jak mi się wydawało, na stałe.

Ryknęłam płaczem – a ryczałam jak szczekaczka na przydrożnym słupie, bardziej krzycząc, niż płacząc. Dziadek kucnął koło mnie, pogładził po głowie. Cichaj, powiedział, cichaj. Nie płakuniaj, nie trza, już nie trza. Dłoń miał szorstką, moje włosy wczepiały się w jego skórę, jakby głaskał mnie szczotką ryżową. Wtedy przestawał zawstydzony, nie chcąc wyrywać mi włosów, i patrzył na mnie dziwnie wklęsłymi oczami.

------------------------------------------------------------------------

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki

------------------------------------------------------------------------
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: