- W empik go
O Aniołach Stróżach. Historie niebiańskich odwiedzin - ebook
O Aniołach Stróżach. Historie niebiańskich odwiedzin - ebook
Autor prowadzi czytelnika przez historie wielu anielskich spotkań, których doświadczyli katoliccy święci – od najdawniejszych dostępnych opisów aż do naszych czasów. Czytelnik dowie się więc wiele na temat tych przyjaznych pozaziemskich duchów dzięki skondensowanej wiedzy udostępnionej przez największe katolickie autorytety.
Warto poznać działania Aniołów Stróżów, by zrozumieć, jak wielką rolę powierzył im Pan Bóg, wysyłając ich z misją opieki nad powierzonymi im duszami. Warto się zaprzyjaźnić ze swoim Aniołem Stróżem i włączać jego wstawiennictwo w każdą życiową potrzebę, której doświadczamy.
Kategoria: | Wiara i religia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7569-756-8 |
Rozmiar pliku: | 1,0 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Książka ta, choć nienależąca do najdłuższych, śmiało może stanowić ozdobę każdej anielskiej biblioteki.
Zaprezentowane w niej zostaną tak świadectwa, jak i nauki o Aniołach Stróżach zaczerpnięte z łacińskiego kręgu kulturowego i jawnie wskazujące, iż obecność Aniołów jest odnotowywana przez ludzi różnych czasów, a zainteresowanie Nimi trwa poprzez kolejne epoki. Nie mogą być zatem Oni literackim wymysłem, ale są duchową rzeczywistością mającą wpływ na życie poszczególnych ludzi.
Zakres zagadnień, choć zasadniczo będzie odnosił się właśnie do działalności Aniołów Stróżów, obejmie też jednak (jeżeli można to ująć w ten sposób) całość Aniołów jako takich, bowiem trudno nie przekroczyć czasami założonego zakresu w odniesieniu do tak wielowymiarowego tematu, skoro i sami Aniołowie przekraczają często różne wymiary, aby się z nami komunikować.
Ta nasza duchowa podróż obejmie najpierw wspomnienie o św. Michale jako wodzu zastępów anielskich, tym razem jednak w odniesieniu do jego najbardziej znanego objawienia się w Nowym Świecie. Następnie przytoczone zostaną dawne anielskie interwencje w dziejach państwa polskiego, nauki wczesnych Doktorów Kościoła w odniesieniu do Aniołów, przykłady anielskich działań na Wyspach Brytyjskich w czasach, gdy tamte krainy stanowiły ostoję katolickiej kultury. Potem nastąpią przykłady anielskich pojawień z Europy czasów powstawania katedr oraz doświadczenia anielskie mistyczek tak zwanej szkoły nadreńskiej i ujęcia o Aniołach przedstawione przez różnych przedstawicieli zakonu dominikańskiego. Po tym nastąpi przejście do katolickiego Rzymu, który tak wiele miał do zaproponowania w tym względzie, poczynając od widzeń słynnej rzymskiej mistyczki, poprzez nauki słynnego Doktora Kościoła, Sobór Trydencki i brewiarz, a kończąc na słynnym papieżu czasów współczesnych. Na koniec zaś zostaną przedstawione świadectwa i nauki o Aniołach polskich przedstawicieli Kościoła katolickiego, jako że Polska w czasach ostatecznych ma do wypełnienia niewątpliwie prymat duchowy.
Jak zatem widać z powyższych rozważań, w dziełku tym przedstawiony zostanie przegląd przez duchowe dzieje Europy i świata w celu wskazania, iż tradycja anielska i pomoc Aniołów Stróżów jest mocno zaznaczona i odnotowana w dziejach ludzkości.
Warto jeszcze raz powrócić do tych świadectw i nauk, którymi syciły się wcześniejsze pokolenia, aby nasycić i dziś, współcześnie, swojego chrześcijańskiego ducha i ponownie przypomnieć sobie o tym, iż nikt z nas nie jest sam, ale ma swojego niebiańskiego Przyjaciela, wyznaczonego do wspierania i pomocy podczas odbywania naszej ziemskiej pielgrzymki, która ma przyprowadzić nas do Niebieskiego Domu Ojca.
Jakub SzymańskiŚw. Michał Archanioł w Meksyku
Mieszkańcy Europy nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, iż również Nowy Świat został mocno obdarzony dobroczynną działalnością św. Michała Archanioła. Jednym z miejsc, które o tym świadczy, jest znane w hiszpańskojęzycznej części świata sanktuarium w stanie Tlaxcala w Meksyku.
Święte miejsce
W 1631 roku miało tam miejsce objawienie się św. Michała Archanioła.
Dnia 25 kwietnia Meksykanin Diego Lazaro uczestniczył w procesji ku czci św. Marka i wtedy to doświadczył niezwykłego widzenia, podczas którego usłyszał: „Znaj, mój synu, iż ja jestem św. Michał Archanioł, a przybyłem ogłosić, jaka jest Wola Boża i moja: że powiesz sąsiadom z tego miasteczka i jego okolic, iż w wąwozie, który jest uczyniony między dwoma wzgórzami, jest na przedzie tychże miejsce, gdzie znajduje się źródełko z cudowną wodą na wszystkie choroby. I że ono jest pod jedną bardzo dużą skałą. Nie wątp w to, co ci powiedziałem, ani nie porzucaj tego, co ci nakazałem”¹.
Niestety, Diego nie podjął żadnych działań.
Ale po jakimś czasie zapadł na ciężką chorobę. Jego rodzina myślała nawet, iż będzie umierał. Gdy zgromadzeni ludzie trwali w chatce przy łożu Diega, oto 8 maja pojawił się nadnaturalny znak. Cała chata została nagle rozświetlona tak wielkim światłem, iż wszyscy tam przebywający bardzo się przerazili i po prostu uciekli, pozostawiając chorego.
Kiedy jednak po jakimś czasie powrócili, ogarnęło ich zdumienie, bowiem Diego, zupełnie zdrowy, odezwał się do nich następującymi słowami: „Nie troskajcie się ani nie smućcie moją chorobą, ponieważ zostałem całkowicie przywrócony zdrowiu. Chwalebny Archanioł św. Michał ukazał mi się otoczony wielką jasnością i dał mi zdrowie i zarazem zabrał mnie – nie wiem jak – do jednego wąwozu, gdzie jest szczelina wody. Święty postępował przede mną, oświetlając drogę z taką jasnością, że podobną połowie dnia (tzn. że było jasno jak w południe), rozdzielając gałęzie drzew i krzaków, usuwając ciernie, dla uczynienia drogi wolną tam, gdzie przechodziliśmy. I zatrzymawszy się w jednej części szczęśliwego wąwozu, dając mi znak, powiedział do mnie: «Tutaj, gdzie dotknę tą laską – to była jedna laska ze złota, którą trzymał w dłoni, z jednym Krzyżem u szczytu – jest to Źródło wody, o którym ci mówiłem, kiedy szedłeś w procesji. Daj świadectwo zatem i nie bądź, jak poprzednim razem, gdyż z nic nieuczynienia będziesz ciężko ukarany. I wiedz, że choroba, na którą cierpiałeś, była karą za twoje nieposłuszeństwo»”².
Atak demoniczny i obietnica wybawienia dla wielu
Kiedy św. Michał skończył wypowiadać te słowa, oto nagle zerwała się wielka trąba powietrzna z przeciwnych wiatrów, wraz z wielkimi krzykami, zawodzeniami i głosami, które wydobywały się stamtąd i grzmiały strasznie, jakby znajdowała się tam dzika horda. Dalej tak opowiada Diego Lazar: „Stałem przerażony i drżący ze strachu i grozy, ponieważ wydawało się, że nadchodzą do mnie ponad całym wzgórzem i że tamtędy przemieszcza się trąba (powietrzna) za skałami. Wówczas przemówił do mnie Najwyższy Archanioł: «Nie bój się, bo to jest uczucie, które powodują demony, nieprzyjaciele wasi, gdyż wiedzą o wielkich dobrodziejstwach, jakie z powodu mego wstawiennictwa otrzymają wierni w tym miejscu od Naszego Pana. Ponieważ wielu, ujrzawszy cuda, które w tym miejscu będą się działy, nawróci się i uczyni pokutę za swoje grzechy. I odda dzięki Bogu za Jego Miłosierdzie. A ci, którzy przybędą tutaj z żywą wiarą i żalem za swoje grzechy, wraz z tą ziemią i wodą z tego Źródła otrzymają lekarstwo na swe trudy i nędze, i z nią pokrzepienie od chorób nawet w obliczu śmierci»”³.
Gdy zaś Archanioł to wyrzekł, z Nieba zajaśniał Promień Światła, który wskazał, gdzie znajduje się Źródło. Wtedy św. Michał powiedział: „To światło, które widziałeś schodzące z Nieba, jest mocą, którą Bóg w Swej Bożej Opatrzności mi powierzył w tym Źródle dla zdrowia i wyleczenia chorych i potrzebujących. Zwlekałeś z tym, co ci zostało nakazane. Abyś teraz uwierzył, ty sam uczynisz potok i poniesiesz trud (związany) z tym odkryciem Źródła”⁴.
To wypowiedziawszy, św. Michał zniknął.
Tym razem zatem, pomimo przeszkód, Diego Lazaro ostatecznie wraz ze znajomymi podjął się trudu i usunęli wielki kamień, spod którego wytrysnęło Źródełko.
Niedługo potem okazało się, iż ci, którzy byli chorzy, a zaczerpnęli z niego i napili się wody – wyzdrowieli. Diego wybudował zatem nad Źródłem coś w rodzaju kaplicy, gdzie zarazem sam zamieszkiwał jako pustelnik obsługujący i opatrujący coraz liczniej przybywających pielgrzymów, którzy poszukiwali ozdrowieńczej wody. I wielu ludzi rzeczywiście zostało uzdrowionych w cudowny sposób. A ten ruch pielgrzymkowy trwa do dziś.
Dalsza część rozdziału dostępna w pełnej wersji
¹ Francisco de Florencia, Narracion de la marabillosa aparicion, que hizo el Archangel San Miguel a Diego Lazaro de San Francisco, Sevilla 1692, ss. 3-4.
² Tamże, s. 6.
³ Tamże, ss. 6-7.
⁴ Tamże, s. 7.