Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Ognista dziewczyna – opowiadanie erotyczne - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
23 listopada 2022
3,99
399 pkt
punktów Virtualo

Ognista dziewczyna – opowiadanie erotyczne - ebook

„Nie chciałem czekać. Dopadłem do niej i całym sobą przygwoździłem do pieca kaflowego. Nachyliłem się i ugryzłem płatek jej ucha. Opuściła ręce wzdłuż ciała i poddała mi się zupełnie. Bardzo powoli zdejmowałem jej podkoszulek, trąc palcami o gładką skórę. Odsunąłem się tylko na chwilę, by ściągnąć jej go przez głowę, i na powrót przycisnąłem ją do pieca. Jej drobne piersi rozgniatałem swoim torsem. Dołożyłem dłonie. Sutki miała sterczące. Ścisnąłem, syknęła. Nie chciałem być delikatny, zdawało mi się, że ona także nie chce mojej delikatności. Oboje chcieliśmy siebie mocno, tu i teraz. Naparłem na nią i wcisnąłem się w jej usta."

Spokojny pisarz po pięćdziesiątce wyjeżdża do uzdrowiska. Pewnego deszczowego dnia poznaje miejscową kelnerkę – młodą, tajemniczą dziewczynę – i zaczyna o niej fantazjować. Po przypadkowym spotkaniu rudowłosa zaprasza go na herbatę. Ogień między nimi zaczyna płonąć i wkrótce na światło dzienne wyjdą ich najbardziej skrywane fantazje...

Kategoria: Erotyka
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-87-284-5006-2
Rozmiar pliku: 181 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Decathlon wysłał mi mail, że będzie padać i powinienem zaopatrzyć się w odpowiednią kurtkę. Na szczęście już taką posiadałem, a znany sklep sportowy nieco się pomylił. Padało od dobrych kilku godzin. Idealna pogoda na pisanie, jednak siedziałem, gapiąc się w przestrzeń, i za nic nie mogłem wymyślić nic porywającego. Chciałem porywać moich czytelników, osiągnąłem już pewien poziom i powinienem się go trzymać, jednakże moja błyskotliwość zdechła i nie widziałem możliwości jej zmartwychwstania. Mimo wszystko próbowałem, ponieważ terminy świeciły się na czerwono. Odmówiłem Ryśkowi, mojemu koledze z pokoju i z przydziału, kolejnego drinka, uznałem, że dwa wystarczą, odmówiłem także wyjścia do baru Piekiełko. Do Cyprysa też nie chciałem iść. Rysiek był niepocieszony. Na tym turnusie w sanatorium nie trafił na imprezowego kolegę. Ale nie narzekał, inni chętnie dotrzymywali mu towarzystwa i kroku na parkiecie. Zresztą ja też dałem się raz namówić. Wrażenia były niesamowite. Przeczytałem gdzieś ostatnio, że wszyscy pragną miłości. To zdanie wybrzmiało w mojej głowie, gdy wszedłem do Cyprysa. Ci ludzie naprawdę jej pragnęli, przynajmniej namiastki, chwilowego udawania, zainteresowania. To było odczuwalne na odległość. Zapach desperacji unosił się w powietrzu. Aż mną wstrząsnęło. Niby słyszałem te wszystkie opowieści o sanatoryjnych imprezach i romansach, ale zobaczenie tego na własne oczy było naprawdę czymś więcej. To było doznanie dziwne i w pierwszej chwili mało przyjemne. W drugiej stało się lepsze, ponieważ spożyłem dwa szybkie, co przytępiło zmysły i rozmiękczyło moją osobę. Stałem się bardziej tolerancyjny. Nie dałem się jednak wyciągnąć na parkiet.

To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij