Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Opowiastki dla małych uszu - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
21 października 2014
E-book: EPUB, MOBI
16,99 zł
Audiobook
15,29 zł
16,99
1699 pkt
punktów Virtualo

Opowiastki dla małych uszu - ebook

Przyjazne, zabawne i pouczające opowiadania, których z pewnością chętnie wysłuchają wszystkie małe uszy:
- o króliku, który nie mógł spać we własnej norze i szukał miejsca, gdzie mu będzie wygodniej;
- o pszczółkach, mrówkach i motylach, które chciały, żeby nigdy nie zachodziło słońce;
- o myszy, która chciała fruwać tak jak nietoperze;
- o żabce, która postanowiła wskoczyć na księżyc;
- o szczęśliwym dniu wiewiórki;
- o biedronce, która ze wszystkiego się cieszyła, i jej sąsiadce, która zawsze była niezadowolona;
- o biednych myszkach, które miały prawdziwy skarb;
- o ślimaku, który z nikim nie umiał się bawić.

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7551-518-3
Rozmiar pliku: 5,7 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Wielkie marzenie małej żaby

Był ciepły, letni wieczór. W powietrzu fruwały ćmy i świetliki, słychać było cykanie świerszczy i kumkanie żab. Jedna z nich, mała zielona żabka, długo stała na brzegu stawu i patrzyła w górę. Przyglądały się jej dwie sowy siedzące na gałęzi pobliskiego drzewa.

– Hu, hu! – zahukała biała sowa. – Na co patrzysz, mała żabko?

– Na księżyc – odpowiedziała żabka. – Jest taki piękny! I tak jasno świeci! – zachwycała się.

Druga sowa, szara, spojrzała w górę.

– Księżyc? Jest taki sam jak zawsze. Czym tu się zachwycać? – Wzruszyła ramionami.

– Mnie się bardzo podoba – westchnęła żabka z podziwem.

– Ja też uważam, że jest niebrzydki – powiedziała biała sowa, ale tak cicho, żeby nie usłyszała jej szara.

– Chciałabym skoczyć na księżyc – odezwała się po chwili żabka. – O tak! Skoczyć na lśniący, srebrny księżyc.

Biała sowa uśmiechnęła się.

– To bardzo wielkie marzenie jak na małą żabkę.

– Co takiego? – zatrzepotała skrzydłami szara sowa. – O czym wy mówicie? To najgłupszy pomysł, o jakim słyszałam! Nie można skoczyć na księżyc. Wybij to sobie z głowy, niemądra żabko!

Ale mała żabka nie posłuchała. Skoczyła na kamień, a z niego na drugi, większy.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij