MENU
Nasze ceny
Przeczytaj fragment on-line
W empik go
Order - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
| Kategoria: | Klasyka |
| Zabezpieczenie: | brak |
| Rozmiar pliku: | 137 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Niektórzy ludzie przynoszą z sobą na świat pewien szczególnie silny instynkt, powołanie lub po prostu pragnienie, które budzi się w nich, gdy tylko zaczynają mówić i myśleć.
Pan Sacrement od dzieciństwa o niczym tak nie marzył, jak o otrzymaniu orderu. Już jako chłopiec nosił krzyże Legii Honorowej z cynku, podobnie jak inne dzieci noszą czapki wojskowe; gdy szedł ulicą, trzymając matkę za rękę, dumnie wypinał szczupłą pierś, ozdobioną czerwoną wstążeczką i blaszaną gwiazdą.
Po niefortunnych studiach obciął się przy maturze i nie wiedząc co dalej robić, ożenił się z pewną ładną panienką, gdyż był bardzo majętny.
Żyli w Paryżu tak, jak żyje bogate mieszczaństwo, bywali w swoim świecie, nie stykając się z innym światem, dumni ze znajomości z którymś z deputowanych, który mógł zostać ministrem, zaprzyjaźnieni aż z dwoma szefami wydziału.
Ale myśl zrodzona w głowie pana Sacrement w zaraniu jego życia nie opuszczała go i cierpiał nieustannie, że nie ma prawa nosić w klapie surduta kolorowej wstążeczki.
Pan Sacrement od dzieciństwa o niczym tak nie marzył, jak o otrzymaniu orderu. Już jako chłopiec nosił krzyże Legii Honorowej z cynku, podobnie jak inne dzieci noszą czapki wojskowe; gdy szedł ulicą, trzymając matkę za rękę, dumnie wypinał szczupłą pierś, ozdobioną czerwoną wstążeczką i blaszaną gwiazdą.
Po niefortunnych studiach obciął się przy maturze i nie wiedząc co dalej robić, ożenił się z pewną ładną panienką, gdyż był bardzo majętny.
Żyli w Paryżu tak, jak żyje bogate mieszczaństwo, bywali w swoim świecie, nie stykając się z innym światem, dumni ze znajomości z którymś z deputowanych, który mógł zostać ministrem, zaprzyjaźnieni aż z dwoma szefami wydziału.
Ale myśl zrodzona w głowie pana Sacrement w zaraniu jego życia nie opuszczała go i cierpiał nieustannie, że nie ma prawa nosić w klapie surduta kolorowej wstążeczki.
więcej..
