Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

Pamięć zewnętrzna - ebook

Wydawnictwo:
Seria:
Format:
EPUB
Data wydania:
18 grudnia 2018
10,25
1025 pkt
punktów Virtualo

Pamięć zewnętrzna - ebook

Debiut poetycki Radosława Jurczaka. Tom jest próbą wypracowania form dla współczesnego, XXI-wiecznego wiersza polskiego. Świadomość historycznoliteracką autor łączy z próbą odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób doświadczenie cyfryzacji i cybernetyzacji wpłynęło na sposób komunikacji międzyludzkiej i jak na tę zmianę powinna odpowiadać najnowsza poezja polska. Książka wyróżniona Silesiusem za debiut w 2017 roku.

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-65358-68-4
Rozmiar pliku: 460 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Spis wierszy

Ta sama elegia napisana trzy razy

Głupi wiersz do tańczenia

#pokoleniowy

PL.exe

#jakością_Biedronki (loop dla Jana Kalwina)

Waleta

Europa

Wiersz o tym że nie ma wojen

#Darwin

#Hume

LHC (Genewa)

#introduction_to_cognitive_science (1)

#introduction_to_cognitive_science (2)

GoogleGlass

#kolonializm

Ta elegia nie jest o Palestynie

Nigdy nie jechałem

Elegia dla Katedry Teorii Gier i Matematyki Społecznej Uniwersytetu Warszawskiego

18 elegii dla Aylana Kurdiego

Z melodii ludowych

A teraz

#państwo_islamskie

Vilanella dla Jacka S.

#poetyka

Jeże (zamiast erotyku)

World Press Photo

#ekologiczny

Handmade (1)

Nowa teoria widzenia

#katastrofizm

Handmade (2)

SysRq (ta elegia jest o stanie wiedzy)

#_ (pamięć zewnętrzna)Ta sama elegia napisana trzy razy

Był jednak przebiegły,

Patrzył, jakby od razu rzeczy zmieniała pamięć.

Czesław Miłosz, „Gdzie wschodzi słońce i kędy zapada”

(1)

Szklany był sierpień i ciepły był cyfrą obraną ze skóry

Przybierało powietrze Mówiłem: zobacz naprawdę

jesteśmy tym gdzie odmierza się miejsca języki i czasy

(o się nie pytaj to szkiełko metronom wielki jak kosmos

widzialny tylko przez chwilę i to dopiero jest faza)

I to dopiero jest fraza: metronom do pierwszej na świecie

syntetycznej elegii (i to dopiero jest faza)

Wracając: szklany był sierpień i leżeliśmy na dachu

patrzyliśmy w niebo liczyliśmy drony jak gwiazdy

(2)

Skąd Litwini wracali Z nocnej wracali najebki

(i bardzo wielki był żal nasz a Wilno smutnym jest miastem

i każdą składnię znaliśmy i smutne były inwersje)

Powoli robiło się wcześnie i przybierało powietrze

a Wilno było live streamem z nieistniejącej kultury

Poza tym: o czwartej nad ranem wszystkiego ale że nagle

poszukam WiFi i to Wilno zostanie remiksem wszystkiego

(na środku kurwa historii sieć powie cytatem z Keatsa

że tender is the night że Tender_is_the_night)

(3)

A także bałem się w tłumie ubrany w maskę człowieka

który w możliwym świecie wysadził w powietrze parlament

Długo myślałem o dronach (a przybierało powietrze

i krzyki): kiedyś każdemu jeden dyskretny metronom

drobne szkiełko na niebie które dokładnie wytyczy

kosmos widzialny już zawsze i tu domyka się f(r)aza

(byliśmy pierwszym na świecie live streamem z każdego atomu

najkrótszym remiksem wszystkiego Nie byliśmy jeszcze na pewno

pokoleniem graliśmy w grę grała w nas gra)Głupi wiersz do tańczenia

(nie ma manichejczyków bo są firewalle

nie ma drgań ośrodka bo gnothi seauton

a wewnątrz nie ma frazy jest stukot algorytmy

jest flow i flow zostaje a potem są języki

a potem się zamieniam w bardzo krótkie zdanie

a potem się zamieniam w bardzo wielki piksel

i nie ma manichejczyków bo są firewalle

i nie ma chiński pokój bo gnothi seauton

a wewnątrz nie ma frazy jest mechaniczny akcent

więc let’s manicheizm bo nie ma już poezji

a tu i ówdzie pokój ludziom wolnej woli

a można jeszcze tańczyć bo zawsze można tańczyć

nie ma manichejczyków bo są firewalle)
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij