- W empik go
Perypetie świnki Quick - ebook
Perypetie świnki Quick - ebook
"Perypetie Świnki Quick" to opowiastki dla zdecydowanie dorosłych, których świat trąca ryjem główna, wielce niepokorna bohaterka. Kto ma odwagę zaprosić do swego życia Świnkę Quick, niech chwyci za koszyk, wykona KLIK!
Dorota Zgutka
Antykarierowiczka. Z korporacji przeniosła się do III sektora, w którym zalicza wspaniałe wzloty i bolesne upadki. Obecnie współtworzy Stowarzyszenie „Dom Kultury Niezależnej” w Łodzi. Mangerka Lemur band. Pionierka trendu plus size, nagrodzona medalem „Pozytywista Roku” za portal kobietapuszysta.pl. Życiowe motto: „Imperare sibi maximum est imperium” - Lucius Annaeus Seneca, ok. 3 - 65 p.n.e.
Kategoria: | Proza |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7859-445-1 |
Rozmiar pliku: | 2,8 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
hoho haha hoho ho haho
tam gdzie ryje zdobią w cieście
haha hoho ho haho
to się dzieje w szarych murach
łoło łoło łoło ło łółó
i rozbija się po gburach
hłohło hła hło hłóhło
to się dzieje tuż za nami
fik sfik kłik kłik kłik
i naszymi rodzinami
a fu fu fu tfu fu tfu
mija, zbija, trąca, tyka
łoble bleło łoleble
chociaż straszy ją motyka
to i tak nie jest jej źle
@@@
Co widział Bernard J.
Bernard Jednooki wytrzeszczył gały na widok niezsynchronizowanej parady elegantek, przyodzianych w żółto-zielone sz(m)aty. Schodziły się z wszelakich krańców miasta, by zapanować nad Centralnym Deptakiem. Wielokrotnie przysmażane na słonecznych łożach, grubo otynkowane mazidłami, uraczone zabójczymi akrylowymi wypustkami, różnowieczne, obowiązkowo z włosami zafałszowanymi na jasny blond i starannie wyrzeźbionym ciałem – wystukując dumny rytm, szły w stronę opadającego na Rynek Światła.
Bernard nie wiedział, że tego dnia pojawi się ON, by ukarać Wielką Ignorantkę – o ideach tak odstępujących od Jego Wizji i Niepodważalnych Decyzji, że aż zagrażających Imperium, tworzonym w pocie czoła z resztek ciał ocalałych z Rewolucji Brzydacko – Pięknickiej.
Hła, hła! Nie bierzmy przykładu z Mammy Kwa! – krzyczały, unosząc wypielęgnowane piąstki – Hłe, hłe, naturalna kobietą z unikalnym stylem być nie chcę! Hło, hło, moja twarz nie będzie staru-hło! Lifting i botox to to to!!!
Nagle padły na kolana, mrucząc modlitwę błagalną do Świętej Medialnej:
Media elejson, Moda eleison, Uniformizacja eleison
Media usłysz nas, Media wskaż na nas
Pani Media, nieomylna Królowo, umieść nas na Topie
O Pani Władcza, uczyń nas Najseksowniejszą i Najpiękniejszą
O Pani Nasza, daj nam popularnego mężczyznę
Dziewico Niewinna, uczyń nas widzialnymi na okładkach pism
Bywalczyni na Salonach, wpuść i nas Tam,
I bądź łaskawa, gdy nadejdzie dziś nasz Pan!
Niespodzianie z niebios zstąpił ON. Jasność odbijająca się od cekinowego odzienia oślepiała wyznawczynie. Wskazał na żółto-zieloną klatkę, z której natychmiast poczęto wywlekać Główną Winowajczynię. Zgromadzony tłum dławił się z zachwytu, kiedy Wielki Dyktator Mody najpierw jęknął hłik, po czym wybatożył ogromny tłusty tyłek niepokornej Świnki Quick.
@@@
poszłabym do SPA, aa... aa!
jak przystało każdej pannie
wymoczyłabym się w wannie
kto zabierze Świnkę do SPA?, aa... aa!
Wytarzałabym się w mango
pokiwała w rytmie tango
wystroiła w wieczorowy strój
zachwyciła ludzki rój
a tak siedzę sobie w cieniu
nic nie wiem o goleniu
tam dają najnowszą depilację
ale przedtem kolację
@@@
Dieta
Zdarzyło się Domicelli połknąć bakcyla odchudzania. Wszelako rankiem, wstąpiwszy na wagę, zamierzała odnotować spadek – lecz co to, płyny ustrojowe uknuły spisek i – obwodowo ją obciążając – zadarły z jej odbiciem w lustrze.
O! – warknęła mocno zsolaryzowana prezenterka kości – widzisz ją? To paskudne babsko musi zwalić swe okropne sadło; wolałabym umrzeć, niż wyglądać jak ona – przecież to wbrew logice, jak można tak o siebie nie dbać?...
EOISZUMELOKITOKIBUEEEKITAJCEFELEKIIKI
SPALACZETŁUSZCZUSISIPORKENOACESDEPORTEPOMIDORY
NOFASTFOODSEXCOSMETICSLIPOSUKCJATŁUSZCZOWYTESTBE
KURWAJEBANAMACTŁUSTEKRÓWSKOCHCĘBYCCHUDAIJUZ
ANORECTICBULIMICEOISZUMELOKITOKIBUEEEKITAJCEFELEKIIKI
Przeklęte chude zdziry, jak mam wśród nich zaistnieć? Głupie, puste i ćwokowate pięknisie, damule dresiarzy i japisów, banknotociary, jednonocne iwenciary, suplemenciary diet, zdrowożywne – a jam wszystkożerna... nocnojadna, wieloposiłkowa, galanta, zacnie odżywiona – widać, żem nie bidota, a tamte to liche, jak to łazi na tych szczudłach, Jezus Maria, Panienko Przenajświętsza – to chyba złe moce dają im siłę, a i szkarady jebliwe są – tak gadał Pietrek PenisoWkręciarz... A jam czytata, kumata i gospodarna – nic z jadła się nie zmarnuje, wkiejś pracowałam jako maszynka do mielenia szybkich dań, tera jeno roboty trudnią – darme to to i nie podjada wyrobów; no co się gapita? Szczeny opadły? Co tam gadata? Wynocha spod okna! Jazda! Już!
SZEPTY: ONA GRUBA ONA TŁUSTA ONA XXL ONA BRZYDKA ONA BECZKA
Zdobyła się na krok: oto napadnie na salon z odchudzaczami. Zje wszystkie w jeden dzień i wypali tkankę w trybie expressowym. Z włosów da sobie zrobić modny hełm. Kupi ciuchy w modnych galeriach. Zmieni się. Będzie lekka. Będzie gibka. Będzie z niej chodzący sex.
Najszła na sklep nocą. Roztwarła wytrychem wrota. W przebraniu pocztowca przestąpiła przez próg. Wciągnęła cudotwórczy oddech – wzbogacony oparami z rozmaitych diet. Wtem wlazła w niespodziany barłóg. Usłyszała kłik. Zmiażdżyła buciorami sklecony z dietetycznych posiłkotorebek siennik Świnki Quick.
@@@
A teraz z innej beczki
zrób herbatkę dla Świneczki
wysuszył jej się ryj
a hłyj a hłyj!
Może filiżanka kawy
też się Śwince przydarzy
może ciasteczko
otwórz to wieczko!
Tylko nie płatki owsiane
wcale nie są przez Świnkę lubiane
raczej coś kuszącego
z życzeniem smacznego!
@@@