Planer - ebook
My kobiety powinnyśmy się wspierać. Nie oceniać, nie porównywać, tylko podawać sobie rękę, szczególnie wtedy, gdy któraś z nas akurat bardziej potrzebuje spokoju i równowagi. Ten planer to moja dłoń wyciągnięta w Twoją stronę. Zebrałam w nim proste, dobre rozwiązania na codzienność, poranki — by było łatwiej, lżej.
Ta publikacja spełnia wymagania dostępności zgodnie z dyrektywą EAA.
| Kategoria: | Zdrowie i uroda |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| ISBN: | 978-83-8431-029-8 |
| Rozmiar pliku: | 1,1 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Czasem mam ochotę krzyknąć. Na bliskich, na przyjaciół, na tych, którzy każdego dnia udają, że wszystko gra, ale w oczach mają zmęczenie, wypalenie, pustkę.
Dlaczego? Bo zapomnieli o sobie. Bo wpadli w pułapkę codzienności. Dzieci, praca, rachunki, korki, coś do ogarnięcia, coś do załatwienia, jeszcze tylko jedno „zaraz”.
Poniżej kilka zdań:
— Zjadasz zimne resztki z dziecięcego talerza.
— Trzecią kawą próbujesz zabić senność zamiast się położyć.
— Zamiast śniadania, wybiegasz głodna a gdy wracasz do domu rzucasz się na lodówkę, wyrzuty sumienia gotowe.
— Zamiast zdrowej kolacji telefon, zmywarka, pranie…(znajdzie się pewnie jeszcze wiele innych dobrze Ci znanych).
STOP
Ja nie chcę za kilka lat usiąść przy kuchennym stole i poczuć, że jestem zmęczona całym swoim życiem. Nie chcę budzić się z poczuciem winy, że wszystko robiłam dla innych, a siebie zostawiałam na końcu. Nie chcę być kobietą, która tylko narzeka — na zdrowie, na brak sił, na to, że nikt jej nie rozumie. Dlatego zmieniłam podejście. Zaczęłam od rzeczy prostych. Przestałam dojadać skórki od chleba i zimne resztki z dziecięcych talerzy. Zaczęłam robić śniadanie także dla siebie i siadać z nimi do stołu.
Pamiętam, jak mój młodszy syn, kiedyś poproszony o nakrycie, spojrzał na mnie i zapytał: