Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • promocja
  • Empik Go W empik go

Płonące listy - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Format:
EPUB
Data wydania:
27 października 2022
1000 pkt
punktów Virtualo

Płonące listy - ebook

Kiedy Niklas traci żonę Evę, która ginie w wypadku lotniczym, życie mężczyzny rozpada się na kawałki. Wkrótce bohater dowiaduje się, że w miejscach katastrof ofiary czasami zostawiają listy pożegnalne adresowane do bliskich. Nawiedza go więc myśl, że Eva napisała taką wiadomość do niego, tuż zanim jej samolot runął w dół.

Owładnięty obsesją Niklas nie potrafi zmrużyć oczu nawet na krótką chwilę, ponieważ desperacko rzuca się w coraz bardziej zuchwałą pogoń za skrawkiem papieru. Na swojej drodze napotyka członków tajemniczego półświatka, dla których ostatnie zapiski zmarłych, zwane płonącymi listami, są pożądanymi przedmiotami kolekcjonerskimi. Tam, gdzie pojawiły się przedśmiertne relacje, w zagadkowych okolicznościach giną ludzie. Niklas zdaje sobie sprawę, że uwikłał się w odwieczną walkę o władzę nad całym światem. Teraz jednak jest już za późno, by się wycofać. „Płonące listy” to trzymający w napięciu thriller o życiu, śmierci i złu, które czyha w nas wszystkich.

Kategoria: Kryminał
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-87-0234-966-5
Rozmiar pliku: 852 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

_Evo,_

_kiedy to pi­szę, znaj­duję się dwa­na­ście ty­sięcy me­trów nad po­zio­mem mo­rza. Jak na ra­zie w ka­bi­nie jest spo­koj­nie, a je­dyne, co wi­dzę przez owalne okienka, to niebo usiane gwiaz­dami. Da­leko pode mną cze­kają fale. Pie­nią się, hu­czą i nie­cier­pli­wie ude­rzają o sie­bie, lecz pa­sa­że­rów wo­kół mnie to nie ob­cho­dzi. Pa­trzą w swoje ekrany albo pró­bują za­snąć. Ste­war­dessy też od­po­czy­wają, czę­ściowo scho­wane za za­słoną. Ko­niec może na­dejść za dzie­sięć mi­nut albo za kilka go­dzin, ale jest pewny._

_Ro­zu­miem, że mo­jego li­stu nikt nie prze­czyta, w każ­dym ra­zie nie Ty. Umarli nie mogą czy­tać. Może na­wet nie zo­sta­nie od­na­le­ziony. Jest duże ry­zyko, że się spali albo prze­pad­nie w wo­dzie. Mimo to pi­szę do Cie­bie. Wiele osób na­dal roz­ma­wia z bli­skimi, na­wet gdy już ode­szli. Od­kąd Cię nie ma, świat się skur­czył i zo­stał po­zba­wiony ca­łej reszty, jakby ktoś usta­wił wiązkę świa­tła tak, że mie­ścisz się w niej tylko Ty._

_Ostat­nie ty­go­dnie były straszne, nie­wy­tłu­ma­czalne. Zło w naj­bar­dziej sku­pio­nej po­staci jest czymś nie­po­ję­tym, rów­nie abs­trak­cyj­nym, co nasz wieczny, za­krzy­wiony wszech­świat. Może te dwa po­ję­cia są od sie­bie za­leżne. Wszech­świat i zło, zro­śnięte tak, że jedno nie może ist­nieć bez dru­giego. Jak węże na ka­du­ce­uszu._

_Sie­dzę wy­god­nie z no­gami okry­tymi ko­cem. Nie chcia­łem, żeby tak to się skoń­czyło, ale je­stem go­towy. Po­go­dzi­łem się z lo­sem. Pew­nie, że czuję smu­tek. Roz­cza­ro­wa­nie. Ale jed­no­cze­śnie wiem, że ży­cie składa się wła­śnie z tych prze­ci­wieństw i ni­gdy nie czu­łem się tak żywy._

_Mam na­dzieję, że się spo­tkamy. Że na mnie po­pa­trzysz tak, jak la­tem w Le­rvik. Je­śli to zro­bisz, je­stem spo­kojny. Wtedy wszystko bę­dzie tak, jak po­winno._

_Atlan­tyku, przy­by­waj!_

_Ni­klas_
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij