Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Poglądy księdza Hieronima Coignarda - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 stycznia 2011
0,00
0 pkt
punktów Virtualo

Poglądy księdza Hieronima Coignarda - ebook

Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.

Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.

Kategoria: Klasyka
Zabezpieczenie: brak
Rozmiar pliku: 320 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

ROZ­DZIAŁ I MI­NI­STRO­WIE PAŃ­STWA

Pew­ne­go dnia po obie­dzie od­wie­dził ksiądz Hie­ro­nim Co­ignard, jak to miał w zwy­cza­ju, pana Bla­izot, księ­ga­rza, przy ul. św. Ja­kó­ba W skle­pie jego „pod ob­ra­zem św. Ka­ta­rzy­ny”. Spo­strze­gł­szy na pół­ce dzie­ła Jana Ra­ci­na za­czął od nie­chce­nia prze­wra­cać kart­ki jed­ne­go tomu.

– Po­eta ten – po­wie­dział – nie był po­zba­wio­ny ta­len­tu i gdy­by był zdo­łał wznieść swój umysł aż tak wy­so­ko, by tra­ge­dje swe pi­sy­wać ła­ciń­skim wier­szem, był­by god­nym po­chwa­ły, co do­ty­czy zwłasz­cza owe­go ustę­pu w „Atal­ji”, gdzie oka­zał, że zna się do­syć do­brze na po­li­ty­ce. Kor­ne­il jest w po­rów­na­niu z nim pu­stym jeno de­kla­ma­to­rem. Owa tra­ge­dja o Jo­asie od­sła­nia nie­któ­re sprę­ży­ny, któ­rych dzia­ła­nie Wzno­sii ni­we­czy pań­stwa. Przy­zna ćtrze­ba, że pan Rad­ne miał zmysł by­stro­ści, któ­ry win­ni­śmy ce­nić nie­rów­nie wię­cej, niż Wszyst­kie sub­tel­no­ści po­ezji i kra­so­mów­stwa, bę­dą­ce w isto­cie jeno sztucz­ką re­tor­ską, mo­gą­cą po­do­bać się głup­ta­skom. Roz­ta­czać sub­tel­no­ści może jeno umysł sła­by, nie zna­ją­cy istot­nej na­tu­ry dzie­ci Ada­ma, któ­re są nędz­ne i god­ne li­to­ści. Nie po­wiem, że czło­wiek jest to śmiesz­ne by­dlę, albo Pan nasz, Je­zus Chry­stus od­ku­pił go krwią swo­ją dro­go­cen­ną. Do­sto­jeń­stwo czło­wie­cze tkwi je­dy­nie i wy­łącz­nie w tej wła­śnie nie­po­ję­tej ta­jem­ni­cy, ale sy­no­wie zie­mi sami przez się, mali czy wiel­cy, są to jeno zwie­rzę­ta dzi­kie i bu­dzą­ce od­ra­zę.

W chwi­li, gdy dro­gi mój mistrz wy­gła­szał te sło­wa, do skle­pu wszedł pan Ro­man.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij