Pokochaj siebie z Louise Hay - ebook
Pokochaj siebie z Louise Hay - ebook
Louise Hay to ikona w dziedzinie rozwoju osobistego i duchowego. Jej nauki nadal inspirują miliony ludzi na świecie. Jeśli ty również cenisz twórczość tej wyjątkowej Autorki, ale też poszukujesz odpowiedzi na pytanie, jak wzmocnić miłość do siebie, sięgnij po ten niezwykły dziennik. Odkryj skuteczne ćwiczenia, które pomogą ci pokochać siebie, wspomagające pozytywne myślenie afirmacje, medytacje dla spokojnego umysłu i potężne wizualizacje. To najlepsza terapia dla wzmocnienia pewności siebie, poczucia własnej wartości oraz zwiększenia samoakceptacji. Miłość do siebie stanowi sedno spełnienia marzeń i pełni życia. Ten pięknie wydany dziennik to klucz do twojego wewnętrznego przebudzenia. Ty jesteś źródłem swojego szczęścia.
Kategoria: | Wiara i religia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8301-732-7 |
Rozmiar pliku: | 2,7 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
LOUISE HAY lubiła mawiać, że kochanie siebie jest odpowiedzią na każdy problem, i zdecydowanie żyła zgodnie z tą koncepcją. Miłość odegrała niezwykle ważną rolę w procesie jej własnego uzdrowienia, a Louise nauczyła również niezliczoną ilość innych ludzi, jak mogą naprawić swoje życie dzięki jej wskazówkom.
Jej miłość nadal towarzyszy wszystkim przedsięwzięciom, których podejmujemy się w Hay House, i jesteśmy niezwykle wdzięczni za to, że możemy przekazać jej mądre słowa w tym nowym formacie. Mamy nadzieję, że pomogą ci poczuć moc twojej własnej miłości, która z czasem dotrze również do osób wokół ciebie i rozprzestrzeni się po całym świecie. W ten sposób Louise będzie oddziaływała na naszą planetę jeszcze przez wiele lat.
Mamy nadzieję, że wiesz, jak bardzo jesteś wyjątkowa i kochana!
– REDAKCJA HAY HOUSE
Od tej chwili będę kochała siebie bezwarunkowo.KAŻDA CHWILA TO NOWY POCZĄTEK, a ta chwila jest Punktem Mocy, od którego zaczyna się zmiana. Nieważne, jak długo mierzyłaś się z negatywnym schematem, chorobą, problemami w związku, brakiem stabilności finansowej lub nienawiścią do samej siebie. Twój problem nie musi być już dłużej twoją „prawdą”; może z powrotem odpłynąć w nicość, z której przybył. Dasz sobie radę.
Jedynie ty decydujesz o poczynaniach swojego umysłu. Sprawujesz władzę i kontrolę nad swoim światem. Tak, ty, moja droga! Nawet jeśli dam ci najwspanialsze rady oparte na wielu latach doświadczenia, ty nadal możesz trzymać się swoich dawnych myśli. Zawsze otrzymujesz to, o czym zdecydujesz się pomyśleć.
Możesz zatem rozpocząć naukę kochania siebie tu i teraz.
Kiedy mówię o kochaniu siebie, nie mam na myśli próżniactwa i arogancji. To nie są oznaki prawdziwej miłości, lecz strachu. Chodzi mi o obdarzenie głębokim szacunkiem i czcią cudu, którym jesteś. W końcu wszyscy jesteśmy naprawdę wyjątkowi. Jesteśmy boskimi, wspaniałymi wyrazami życia, musimy się jedynie o tym przekonać. Kiedy to zrobimy, doznamy czegoś w rodzaju harmonii z całym wszechświatem, a nasze życie doskonale się ułoży.
Na kartach tego dziennika podzielę się z tobą poradami, które pomogą ci naprawdę pokochać siebie. Kiedy je zrozumiesz i postanowisz oddać się regularnym ćwiczeniom, zobaczysz, jak niezwykłe zmiany możesz wprowadzić w swoim życiu.
A zatem pora postawić na miłość – tu i teraz. To najpotężniejsza lecznicza siła we wszechświecie.JAKO MAŁE DZIECKO BYŁAŚ IDEALNA. Brzdące nie muszą dążyć do perfekcji, ponieważ zawsze są doskonałe – i żyją tak, jakby o tym wiedziały. Mają świadomość, że znajdują się w centrum wszechświata. Nie boją się prosić o to, czego chcą. Swobodnie wyrażają emocje. Wiesz, kiedy dziecko się złości – właściwie wie o tym cała okolica. Wiesz również, kiedy jest szczęśliwe, ponieważ jego uśmiech rozjaśnia całe pomieszczenie.
Dzieci są pełne miłości.
Małe dzieci umrą, jeśli nie zaznają miłości. Z wiekiem uczymy się, jak żyć bez niej, ale dzieci się na to nie godzą. Kochają każdą część siebie, nawet własne kupki. Są niezwykle odważne.
Wszyscy kiedyś tacy byliśmy. A później zaczęliśmy słuchać dorosłych, którzy nauczyli się żyć w strachu; zaczęliśmy wypierać się własnej wspaniałości. Jak to się stało, że ze świadomego perfekcji – zarówno swojej, jak i życia – dzieciątka zmieniliśmy się w osobę, która boryka się z problemami i czuje się w mniejszym lub większym stopniu bezwartościowa oraz niegodna miłości? To właśnie tym zagadnieniem zajmiemy się w tym dzienniku.
Znajdziesz w nim wiele ćwiczeń. Pamiętaj, by wykonywać każde z nich powoli, niespiesznie, by otrzymać z tego dziennika jak najwięcej korzyści. Tu nie ma żadnego harmonogramu ani wyznaczonych terminów, nie musisz się spieszyć. Powiedz sobie: Z łatwością zwalniam tempo i wyciszam wewnętrzny zgiełk. Dzięki temu jestem skuteczna we wszystkim, co robię.
Jeśli potrzebujesz więcej miejsca na notatki, oddaję do twojej dyspozycji dodatkowe strony na końcu tego dziennika. Znajdziesz tu również kilka medytacji. Podczas wykonywania ich po raz pierwszy warto nagrać swój głos, by móc go później odtworzyć, zamknąć oczy i doświadczyć pełni medytacyjnego doznania.
Wreszcie, chciałabym zachęcić cię, byś podczas lektury napięła swoje kreatywne mięśnie, skupiła umysł, serce i duszę oraz zaprzęgła je do wspólnej pracy, która przyniesie ci najbardziej autentyczne rezultaty.
Mam nadzieję, że po zakończeniu lektury poczujesz, jak bardzo jesteś kochana i ważna.
Pamiętaj, Życie cię kocha... i ja również!
Porządkuję mój umysł i robię miejsce na nowe, pozytywne myśli.
POCHYLMY SIĘ NA CHWILĘ nad wybranymi przekonaniami, które kierowały nami do tej pory.
Niektóre osoby bardzo cierpią w wyniku tego procesu, ale wcale nie musi tak być. Zanim zaczniemy wewnętrzne porządki, musimy przyjrzeć się temu, co w sobie nosimy.
Kiedy postanowisz, że przyszła pora, by porządnie wysprzątać pokój, dokładnie obejrzysz wszystkie znajdujące się w nim przedmioty. Na niektóre spojrzysz z miłością, po czym zetrzesz z nich kurze lub wypolerujesz je, by zyskały nowe piękno. Inne mogą potrzebować renowacji lub naprawy – zanotujesz sobie, że powinnaś się tym zająć. Znajdziesz również rzeczy, które już nigdy ci się nie przydadzą, a zatem należy się ich pozbyć. Wcale nie trzeba się złościć, by posprzątać pokój.
Analogiczny proces zachodzi podczas przywracania ładu w naszym mentalnym domu. Nie wpadaj w złość, gdy natkniesz się na przekonania, których warto się pozbyć. Pozwól, by odeszły płynnie, jak gdybyś zrzucała resztki z talerza do kosza. Czy zaczęłabyś grzebać we wczorajszych śmieciach, by przygotować kolację na dziś? Właśnie to dzieje się, gdy przeszukujesz dawne umysłowe odpady, by stworzyć jutrzejsze doświadczenia.
Pomyśl o przekonaniach, które już ci nie służą i których powinnaś się pozbyć. Wypisz je tutaj.
Następnie wypisz wszystkie restrykcyjne lub negatywne komunikaty, które słyszałaś na przestrzeni wielu lat z ust swoich rodziców. Co mówili na temat pieniędzy? Jak opisywali twoje ciało? Jaki mieli stosunek do miłości i związków? Co sądzili o twoich talentach twórczych? Wypisz wszystkie komunikaty, które potrafisz sobie przypomnieć.
Po wszystkim postaraj się spojrzeć na tę listę obiektywnie i powiedz sobie: „A więc to te komunikaty są źródłem mojego przekonania”.
Zajrzyjmy głębiej. Jakie inne negatywne komunikaty usłyszałaś w dzieciństwie od krewnych, nauczycieli, przyjaciół, autorytetów, duchownych i tak dalej? Jeszcze raz wypisz wszystko, co tylko pamiętasz. Zwróć uwagę na uczucia, które pojawią się wewnątrz ciebie.