Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

Powiedzieć to jedno. Pokazać to drugie - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 czerwca 2025
20,17
2017 pkt
punktów Virtualo

Powiedzieć to jedno. Pokazać to drugie - ebook

Krótka opowieść o chłopaku, który przejawiał w krótkim okresie czasu wiele negatywnych emocji i sytuacji, które ostatecznie doprowadziły do wewnętrznego załamania emocjonalnego, a dalej do głębokiej depresji, która skończyła się w najgorszy możliwy sposób. Opowieść amatorska, napisałem ją, bo stwierdziłem, że sam za dużo tego typu rzeczy w Internecie nie napotkałem, więc fajnie jakby się z czymś takim podzielić.

Kategoria: Proza
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8414-600-2
Rozmiar pliku: 799 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Piękna jesień za oknem, przed nami rok szkolny 2024/2025. Gdzieś tam pełno 16 latków, a nam chodzi po głowie ten jeden. Ma na imię Wiktor, jest zwykłym nastolatkiem tak jak każdy inny. Chodzi do Liceum Ogólnokształcącego, wybrał kierunek taki, żeby chociaż zdać szkołę. Nie sprawia nikomu problemów, ma nawet dwóch najlepszych przyjaciół, których poznał w pierwszej klasie w nowej szkole. Są taką trójką przyjaciół, którzy nigdzie nie robią sobie problemów, można by rzec, są wzorowi zarówno w szkole, jak i poza nią. Żaden z nich nie pije, nie pali ani nawet nie chodzi na imprezy z rówieśnikami. Bawią się ze sobą świetnie, jeżdżą na rowerach w dalekie trasy poza miasto, czasem nawet do jakiejś wioski, żeby pojeździć w gęsto zalesionym terenie.

— Cel na ten rok? — mówi do przyjaciół Wiktor.

— Zdać szkołę! — wyrywa się jeden z nich.

— Przestań żartować pacanie! Oczywiście, że wbić tysiąc subów na naszym kanale na YouTube! — odpowiada mądrzej drugi z nich.

Jak powiedzieli tak zrobili. Nagrywali masę ciekawych filmików, które obejmowały stunty, wheelie, wszystko co dało się robić na rowerach, to nagrywali i wrzucali do Internetu.

Nadszedł pewien wrześniowy piątek, chłopaki jak zwykle przyszli na lekcje na 9:00, bo najwyraźniej dyrekcja lubi ich klasę i w piątek mają mega chill. Siedząc w jednej z ostatnich ławek, chłopaki obgadują jedną z dziewczyn z klasy. Wiktor zwierza im się, że ona mu się od niedawna podoba i chciałby kiedyś z nią o tym porozmawiać. Chłopak nie zdążył nawet dokończyć mówić, a pozostała dwójka już na niego naskakiwała.

— No dawaj! Podejdź do niej! — w połowie przestając szeptać, aż się odwróciła obgadywana dziewczyna i spojrzała na trójkę dziwnym wzrokiem.

— Nie krzycz baranie! — szepnął do ziomka i odwrócił się do Wiktora mówiąc — Podejdź i zarwij do niej, a nóż widelec się zgodzi wyjść na randewu.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij