Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Powstanie w Czernichowie w roku 1888 - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 stycznia 2011
0,00
0 pkt
punktów Virtualo

Powstanie w Czernichowie w roku 1888 - ebook

Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.

Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.

Kategoria: Klasyka
Zabezpieczenie: brak
Rozmiar pliku: 167 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

I.

For­san et haec olim mem­mis­se iu­va­bit.

Aene­id: I.

O sław­ny Czer­ni­cho­wie! tyś nie jest jak zdro­wie,

Bo jak do­brze bez cie­bie, ten tyl­ko się do­wie,

Kto cię stra­cił. – Do­pie­ro dziś mie­rzę oczy­ma

Do­kład­nie two­ją nę­dzę,… bo mnie już tam nie­ma.

Muzo! coś sław­nym piew­com kła­dła w rękę pió­ro.

Ile­kroć za­mie­rza­li woj­nę skre­ślić któ­rą

I za­mierz­chłej prze­szło­ści od­two­rzyć ob­ra­zy –

Do­daj i mnie ta­len­tu, abym bez ura­zy

Ni­czy­jej mógł opi­sać wal­kę Czer­ni­chow­ską

Sto­czo­ną tam przed laty za wol­ność uczniow­ską;

Niech pa­mięć o niej przej­dzie aż do po­tom­no­ści!…

Mó­wią, że dzi­siaj w Pol­sce nie­ma już wol­no­ści,…

Że prze­pa­dły z kre­te­sem już… rzą­dy szla­chec­kie,

A ich miej­sce za­ję­ły mo­skiew­skie, nie­miec­kie,…

Nie praw­da!… bo jest w Księ­stwie Kra­kow­skiem za­ką­tek,

Gdzie szla­chec­kiej wol­no­ści do­cho­wał się szczą­tek,

Gdzie szlach­ta pol­ska do­tąd rzą­dzi w zu­peł­no­ści,

I gdzie moż­na zro­zu­mieć w ca­łej roz­cią­gło­ści

Zda­nie na po­zór dziw­ne, tra­cą­ce prze­są­dem:

Że Pol­ska wie­ki całe sta­ła swym nie­rzą­dem…

To Czer­ni­chów, a ra­czej szko­ła w Czer­ni­cho­wie!

Je­że­li się to w czy­jej nie chce zmie­ścić gło­wie –

Niech sam do Czer­ni­cho­wa prze­je­chać się ra­czy,

A to wszyst­ko na wła­sne oczy tam zo­ba­czy.

Prze­ko­na się, – że wol­ność w Pol­sce nie mi­nę­ła,

Że jest miej­sce, gdzie moż­na śpie­wać: "Nie zgi­nę­ła!"…

Niech tam wstą­pi, szcze­gól­nie wra­ca­jąc z ob­czy­zny,

A z pew­no­ścią skosz­tu­je "z roz­ko­szą" oj­czy­zny.

Szko­ło rol­ni­cza, gło­śna nie­tyl­ko w po­wie­cie,
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij