-
W empik go
Pozytywka - Za ten nowy rok - ebook
Pozytywka - Za ten nowy rok - ebook
Nikt nie wie Co nowy rok Nam przyniesie Aby było ciut weselej Powstały właśnie te Pozytywne wiersze Może być tak pięknie Gdy do życia Podejdziesz z humorem.
| Kategoria: | Poezja |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| ISBN: | 978-83-8324-476-1 |
| Rozmiar pliku: | 1,2 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Rzekłbym tobie
O tej porze
Co też wiem o naszej sowie
Lecz się boję
Że o wszystkim też się dowie
Królik który mieszka w noże
I jej zaraz powie co ja o niej zowie
Wnet wypaplać przecież może
Zwłaszcza będąc w złym humorze.
Ale może jeszcze szczerze powiem
Rzecz o sowie
Gdy ten królik da mi słowie
Że nic nigdy jej nie powie
Nawet, gdy już sam się dowie
Co wiedziałem i przekazałem tobie
No bo przecież to rzecz nie nowa
Że najlepsza zawsze poczta pantoflowa
I wypaplać zaraz tajemnice trzeba zgoła
Bo inaczej można skonaćChociaż staram się jak mogę
Znowu ktoś pode mną
Dołki kopie
Znowu mało cukru w cukrze
Czemu dzień ucieka
Albo się wlecze
Mógłby się określić przecież
Chociaż wychodzę dla innych ze skóry
I tak nade mną gradowe chmury
Staram się być miła
A i tak wychodzi ze mnie
Zgryźliwa żmija
Czy to ludzie mnie wkurzają
Czy to dnia mam ciągle mało
A obowiązków nazbyt wiele
Mogę stracić już nadzieję
Wszystkich raczej już nie zmienię
O tej porze
Co też wiem o naszej sowie
Lecz się boję
Że o wszystkim też się dowie
Królik który mieszka w noże
I jej zaraz powie co ja o niej zowie
Wnet wypaplać przecież może
Zwłaszcza będąc w złym humorze.
Ale może jeszcze szczerze powiem
Rzecz o sowie
Gdy ten królik da mi słowie
Że nic nigdy jej nie powie
Nawet, gdy już sam się dowie
Co wiedziałem i przekazałem tobie
No bo przecież to rzecz nie nowa
Że najlepsza zawsze poczta pantoflowa
I wypaplać zaraz tajemnice trzeba zgoła
Bo inaczej można skonaćChociaż staram się jak mogę
Znowu ktoś pode mną
Dołki kopie
Znowu mało cukru w cukrze
Czemu dzień ucieka
Albo się wlecze
Mógłby się określić przecież
Chociaż wychodzę dla innych ze skóry
I tak nade mną gradowe chmury
Staram się być miła
A i tak wychodzi ze mnie
Zgryźliwa żmija
Czy to ludzie mnie wkurzają
Czy to dnia mam ciągle mało
A obowiązków nazbyt wiele
Mogę stracić już nadzieję
Wszystkich raczej już nie zmienię
więcej..