Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

próba światła - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
2 lipca 2021
8,08
808 pkt
punktów Virtualo

próba światła - ebook

próba światła: jest to konfrontacja z emocjami, za każdym razem z inną materią, nigdy nie wiadomo dokąd ona zaprowadzi. Jest to jednie próba zapisu stanu emocjonalnego w danym momencie.

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8245-696-7
Rozmiar pliku: 994 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

1

W zadumie

wtulam się

w okno

jest wiosna

zza ściany

słyszę ćwierkanie

to młode skowronki

gniazdo dla dzieci plotą

nade mną jakieś

toasty wznoszą

ale nie dla mnie

nie wiem dla kogo

pode mną w ogrodzie

niezdarne koty

zawodzą

ja jakoś tak obco

się czuje

i stoję jak posąg

przeglądam koncerty

w gazecie

lub patrzę na chmury

co niosą

patrzę na

pszczoły i kwiaty

i na tę miłość w około

co ze mną?

adresat nieznany

mola zabiłem dziś ręką

i teraz żałuje

bo kompletnie

sam już zostałem

i czekam

nie będzie spokoju2

dzień dzisiejszy

tak pięknie pęknięty

jak Judasz

od rana

szeptał mi komplementy

do momentu

gdy otworzyłem

oczy

zadrżałem cały

i zacząłem

szukać rozpaczliwie

nocy

na próżno

i dzień cały tak jak tu widać

się miotam

dziś nic się nie stało

rachunek — constans

czyli że niby jest zero

a jednak brakuje tu czegoś

jednak za mało tu treści

spoglądam ze strachem

za okno

i noc już

oddycham ciężko

i nie wiem

jak zwykle powyżej3

od samego rana

kolory wirują w szalonym tempie

dzień mnie prześwietlił

wypalił świadomość

słonecznym blaskiem

kim dzisiaj jestem?

kim jestem kiedy nic nie muszę?

oddechem tylko?

nie prawda

przecież czuję

że w kieszeni

mam dusze

przecież mnie noga

boli tak samo jak wczoraj

i ta zabawa

zaczyna się zupełnie

od nowa

tak z martwą miłością

jak zwykle

jak wczoraj

obudziłem się rano

tak samo jak jutro

dziś nic nie osiągnę

to przez to

że kocham

niewzruszoną

Giocondę

serce mam przegnite

od rany

do rany

i czekam aż czas

utleni to wszystko

a wtedy je lekko

opuszczę
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij