- W empik go
Przebudzenie Świadomości - ebook
Przebudzenie Świadomości - ebook
Szczęście to stan ducha, część naszej świadomości, zależna od harmonii i równowagi z otaczającą nas rzeczywistością. Jakimi prawami rządzi się nasz świat i życie, w którym uczestniczymy? Kto ustalił te zasady i jak sprawić, byśmy płynęli z prądem rzeki zwanej „życiem”? Jak dostąpić spełnienia i w jaki sposób budować swój sukces? Na wszystkie te pytania drodzy czytelnicy, znajdziecie odpowiedź w tej książce.
Kategoria: | Ezoteryka |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8104-491-2 |
Rozmiar pliku: | 1,1 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Drodzy czytelnicy, w książce tej znajdziecie wszystko to, co jest potrzebne, by zrozumieć zasady rządzące naszym życiem i światem. To będzie droga, która jest jedyną prawdziwą, prowadzącą do harmonii i równowagi w życiu. Dowiecie się czym jest świadomość i jak współpracuje z umysłem, jak również na czym polega i jak osiągnąć harmonię i równowagę. Pokaże wam drogę do samorealizacji, pewności siebie popartej wiedzą, o odwiecznych prawach i zasadach rządzących światem, tak byście płynęli z prądem, a nie walczyli pod prąd tego życia. Możecie stanowić część tej pięknej harmonii i równowagi, lub też się z niej wykluczyć, na własne życzenie.
Świat się zmienia na gorsze, wiele konfliktów, kłótni, chorób i anomalii, które my wszyscy tworzymy i udajemy, lub też nie jesteśmy do końca świadomi tego tworu. Nic nie dzieje się przypadkiem, wszystko ma swój początek, przyczynę i koniec, skutek. Możemy budować swoje życie na trwałych fundamentach i jednocześnie być przykładem, czy inspiracją dla innych. Możemy również pławić się w iluzji i egoizmie, który będzie niszczył i stawiał mury, a w konsekwencji rodził kolejne anomalie.
Pierwsza moja książka pt. „Świadomość Moim Wrogiem”, była początkiem tej drogi, którą Wam przedstawiam. Ta nowa, jest kontynuacją, uzupełnieniem, rozwinięciem, ale też może stanowić odrębną niezależna lekturę.
Tylko życie z Bogiem w poszanowaniu jego praw i świętości, może wypełnić nasze życie szczęściem i ciągłym uśmiechem. Żyjemy w „domu” swojego Ojca, dlatego szacunek i zasady to pewne wyznaczniki i gwarancje harmonii i równowagi, a wtedy wszystko będzie nam sprzyjać, strach zniknie, a miłość i radość wypełni nasze życie. Nasza świadomość tych praw i zasad jest kluczowa, a ona sama może się rozwijać, lub usypiać i zanikać. Wobec tego czytelniku, przebudź swoją świadomość.
Zapraszam do lekturyKażdy z nas drodzy czytelnicy żyje tu na ziemi, ale czy wiecznie? Kiedy i jak często zastanawiamy się co będzie później? Oczywiście znajdzie się wielu nieroztropnych, którzy powiedzą: “życie jest jedno, trzeba się cieszyć i czerpać ile wlezie..”. Co za głupota przemawia przez takich ludzi, a może już “moloch”, któremu sprzedali swoje dusze.
Niestety mam dla nich złą wiadomość, “moloch” niczego dobrego nie gwarantuje, jedynie zatracenie.
Co jest celem naszego życia? Czy czasami po drodze nie zapomnieliśmy komu powinniśmy służyć i kogo reprezentować?
Życie jest darem, ale też zobowiązaniem! Życie jest aby się spełniać, ale nie w egoizmie. Żyjemy by się cieszyć i radować, ale nie we własnym “bunkrze”. Bóg daje nam to całe piękno, ale istnieją pewne warunki. Jeżeli ktoś myśli, że zbieranie “błyskotek” i otaczanie się murem egoizmu, przyniesie mu szczęście, myli się bardzo. Nie jesteśmy w stanie poprzez dbanie tylko o siebie, zbudować trwałego szczęścia, to dom budowany na piasku i rozejrzyjcie się a znajdziecie takich wielu, którym “domy” się zawaliły.
Ewangelia wg św. Mateusza Rozdział 10
28. Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle.
29. Czyż nie sprzedają dwóch wróbli za asa? A przecież żaden z nich bez woli Ojca waszego nie spadnie na ziemię.
30. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone.
31. Dlatego nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli.
32. Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.
33 Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.
Każdy z nas otrzymał dar, ale nie po to by odwracać się od Boga, tylko swoim przykładem, świadczyć i zmieniać świat na lepszy. Życie jest darem, którym należy się dzielić, nie tylko oczekiwać i zaspakajać swoje potrzeby. Życie to pewien etap, który ma swój koniec, a wtedy jego historia i czyny powinny być przepustką do zbawienia i wiecznego szczęścia. Pomyślmy o tym, bo nawet nie jesteśmy pewni jak wiele czasu nam pozostało, a prawdziwe życie wieczne jest przed nami, kiedy my tu na ziemi, coraz bardziej celebrujemy swój egoizm i “błyskotki” materialne, bez żadnej wartości. Przypomnijmy sobie kto jest prawdziwym Bogiem życia, śmierci i wieczności.
Ewangelia wg św. Mateusza Rozdział 13
37 On odpowiedział: «Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Człowieczy.
38 Rolą jest świat, dobrym nasieniem są synowie królestwa, chwastem zaś synowie Złego.
39 Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie.
40 Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata.
41 Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości,
42 i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
43 Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj słucha!
Wszystko powinno mieć swój cel, nasza egzystencja również. Wychodząc z założenia, iż nasze życie jest tylko naszą drogą w spełnianiu i zadowoleniu siebie, łamiemy Boskie prawa i przykazania. Wtedy wykluczymy się z harmonii i szczęścia tego świata, bo choć został nam podarowany, rządzi się odwiecznymi prawami i zasadami, nadanymi mu przez Stwórcę. Tylko dobro i budowanie może prowadzić do szczęścia. Wszelkie objawy egoizmu, tylko niszczą naszą świadomość i wykluczają z harmonii tego świata. Jeżeli wierzysz w Boga, musisz o tym wiedzieć. Jeżeli zapomniałeś o Bogu, musisz sobie o nim przypomnieć, bo to tak, jakby dziecko zapomniało o swoich rodzicach, i żyjąc pod ich dachem i opieką, łamało zasady i spokój rodzinnego domu.
Spójrz na swoje dzieci i pomyśl jak bardzo je kochasz i jak bardzo chciałbyś dla nich dobra i szczęścia. Teraz pomyśl o Bogu, który kocha nas bardziej niż każdy ojciec, czy matka, swoje dziecko. Kocha miłością doskonałą, dając wszystko czego potrzebujemy, a my zapominamy o nim, lub po prostu się od niego odwracamy. Żyjemy jednak w jego „domu” i nawet się nie przejmujemy Jego zasadami i prawami, które w gruncie rzeczy, mają nam tylko pomóc. Jak byście się czuli na Jego miejscu? Jak długo byście to znosili? Na pewno wasza tolerancja by się skończyła, a konsekwencje dotknęłyby całą rodzinę. Teraz pomyśl, że nasz Ojciec cały czas to toleruje i czeka w swojej wielkiej miłości, kiedy do niego wrócimy. Wyciąga do nas dłoń i oczekuje, że ją chwycimy. Kiedy zapominamy o Bogu, zapominamy również o jego prawach i wynikających z nich interakcji. To przyczyna i skutek. Przyczyną jest oddalenie od swojego Ojca, a skutkiem wykluczenie z harmonii i szczęścia w życiu. Kiedy zbliżamy się do Boga, miłość, szczęście i wszelkie dobra, wypełniają nasz żywot.
Królestwo Niebieskie jest na wyciągnięcie ręki i choć kluczy w ręku masz pęki, tylko jeden otworzy bram wnęki. (White Raven)Mieszkamy, żyjemy w domu swojego Ojca, Boga, który ten świat stworzył. Świat i życie w konsekwencji tego cudu, rządzi się prawami i zasadami, nadanymi mu przez stwórcę, których nie sposób pominąć i zlekceważyć, jeżeli dążymy do spełnienia i szczęścia. Nasze życie jest ciągłą interakcją ze światem i podlega zależnością, których nie da się wykluczyć. Próba wybudowania swojego niezależnego „gniazdka szczęścia”, bunkru, czy prywatnej oazy, zawsze kończy się porażką i żadne pieniądze, ani skarby tego świata, nam nie pomogą.
Darmowy fragmentMożna zauważyć, iż przestrzeń internetowa, sieć, opanowała moda na mnóstwo górnolotnych nawoływań, sloganów, cytatów, które mają na celu motywacje w osiągnięciu sukcesu. Powiem szczerze, wiele w mojej opinii jest absurdalnych, nie logicznych, czy w swojej formie raczej przypominających zaklęcia z księgi czarów, niż jakąkolwiek sensowną „motywację”. Żeby dojść do sedna tej części i wyjaśnić pewne zasady i prawa rządzące naszym światem i życiem, przeanalizujmy kilka przykładów takich nawoływań w przestrzeni publicznej.
Darmowy fragmentŚwiadomość jest odrębnym i niezależnym bytem duchowym. Nasza świadomość wymaga rozwoju, jednak należy pamiętać, że tylko pozytywny, dobry i szlachetny rozwój może zapewnić pożądane efekty. Na czym to polega? Przyjmując w życiu odpowiednią postawę, zbliżając się do Boga i jego wartości, świętości, czy zasad, dostąpimy Bożej harmonii i równowagi. Takie działania, wyzwalają w nas tylko godne i szlachetne czyny, które mają właśnie pozytywny wpływ na rozwój świadomości. Oczywiście znajda się tacy, którzy zmierzają w przeciwnym kierunku, czyli poprzez złe wybory, za którymi stoją kiepskie, albo nic nie warte priorytety, niszczą wszelkie świętości, jak choćby rodzinę, czy najwyższą wartość drugiego człowieka. Takie działania niszczą naszą świadomość i równocześnie człowieczeństwo, ponieważ zaślepieni swoim egoizmem, konsumpcyjnym stylem życia, budujemy swój „pałac” na piasku, a jak wiadomo, bez solidnych fundamentów każdy najpiękniejszy dom się zawali.
Darmowy fragmentWielu z nas wydaje się, iż jesteśmy „świadomi” naszego życia. Niestety nie zawsze tak bywa, ponieważ bardzo często używamy naszego umysłu, procesów myślenia, które mogą i odbywają się w konsekwencji myślenia o przeszłości, albo przyszłości. To fakt, jeżeli myślimy to zazwyczaj na temat „przyszłości”, naszych planów, marzeń, lub bardziej banalnych rzeczy, co będę robił później. Równie często w naszym mózgu poruszamy tematy przeszłości, więc wspominamy, rodzinę, zdarzenia, które nas dotyczyły, czy rozprawiamy o sytuacjach mających miejsce w naszym choćby dzisiejszym dniu, aczkolwiek będące już przeszłością. Kompetencje umysłu kończą się wraz z teraźniejszą rzeczywistością, tu mózg może tylko „rejestrować”.
Darmowy fragmentCzym jest życie? Wszystkim co nas otacza, to co widzimy i czego nie dostrzegamy, natura, zwierzęta, wszechświat i my ludzie, wszędzie pulsuje życie. Każdy najmniejszy organizm jak choćby bakterie, komórki itp. wykazują złożoność i harmonię swoim istnieniem. Zwolennicy teorii ewolucji chemicznej, czy neodarwinizmu próbują tłumaczyć cud rozwoju życia, różnymi hipotezami. Jedna z takich hipotez zakłada „koopcje”, czyli zapożyczaniem podobnych elementów od już wcześniej istniejących, jednak w dobie rozwoju mikrobiologi, biochemii, oraz mikroskopii elektronowej, już wiemy, że takich elementów w przyrodzie nie było dosyć. Doskonałość systemów nawet na poziomie małej komórki, podważa koncepcję neodarwinizmu. Te małe żywe organizmy, posiadają budowę, której nie da się zredukować, to znaczy, że jej rozwój w czasie, od formy prostszej do rozwiniętej, nie mógł być możliwy, bowiem posiadają system, z którego wymazanie jednej ścieżki, cząstki, elementu, powoduje brak działania całości organizmu i jest to udowodnione naukowo. Tak jak z budową mostu, potrzebny jest konstruktor i plan jego powstania, tak samo wykazuje natura, iż bez super genialnego konstruktora, cała ta Boska harmonia, nie mogłaby powstać. Konkluzja jest taka, że systemy tak wielce złożone i przy takich warunkowaniach, nie mogły nigdy ewoluować, kawałek po kawałku.
Darmowy fragment