Przemiana. Jak sprawić, by reszta twojego życia była jeszcze lepsza - ebook
Przemiana. Jak sprawić, by reszta twojego życia była jeszcze lepsza - ebook
Perspektywa zmian jest z jednej strony ekscytująca, z drugiej strony budzi pewne obawy. Ale to właśnie one stanowią klucz do sukcesu, bogactwa i prawdziwej satysfakcji w życiu osobistym i zawodowym. W Przemianie Brian Tracy pokazuje, jak dosłownie stworzyć siebie na nowo – odkreślić przeszłość grubą kreską i zacząć od nowa budować karierę i życie, o którym zawsze marzyłeś.
Ta książka podpowie ci, jak:
• zrozumieć, co jest dla ciebie naprawdę ważne,
• przejąć kontrolę nad swoją karierą – raz na zawsze!,
• znaleźć wymarzoną pracę,
• zmienić nieoczekiwane, pozornie negatywne zdarzenia w możliwości rozwoju,
• podnieść swoje zdolności zarobkowe
• nabrać pewności siebie i podejmować ryzyko oraz stanowcze kroki, które mogą przynieść prawdziwe korzyści.
Cieszący się międzynarodowym uznaniem ekspert psychologii sukcesu, Brian Tracy, pomógł tysiącom ludzi w stworzeniu nowego ja – tak jak sam ciągle tworzył siebie na nowo, dzięki czemu doszedł do olśniewających rezultatów w swoim życiu i karierze. Przedstawiona w książce siedmiostopniowa metoda Tracy’ego da ci przede wszystkim pewność siebie, potrzebną, by tak jak on spojrzeć śmiało w przyszłość, podejmować ryzyko i stworzyć dla siebie inspirujące nowe życie.
W naszym stale zmieniającym się świecie sukces i prawdziwe szczęście znajdą tylko ci, którzy nie tylko potrafią się zmienić, ale opanują tę umiejętność do perfekcji i staną się mistrzami zmian.
Jak pisze Tracy, dysponujesz jedyną w swoim rodzaju mieszanką talentu, wiedzy, umiejętności, doświadczenia i ambicji. Kiedy odkryjesz swoje wyjątkowe zdolności, droga do nowego życia stanie przed tobą otworem. Przedstawia sprawdzony siedmiostopniowy proces, który możesz wykorzystać w każdym wieku i na każdym etapie, aby świadomie wykreować pozytywne zmiany w twoim życiu. Te siedem kluczowych kroków to:
• Ponowna ocena - kiedy i w jaki sposób możesz spojrzeć z dystansu na wszystko, co ma wpływ na twoje życie.
• Ponowne przemyślenie - nauka zadawania właściwych pytań, dotyczących danej sytuacji.
• Reorganizacja - usprawnienie każdego aspektu życia zawodowego i osobistego, by osiągnąć maksymalną efektywność.
• Restrukturyzacja - gospodarowanie swoim czasem, energią, pieniędzmi i innymi zasobami, tak by przeznaczyć je na realizację priorytetów.
• Przeprojektowanie - uproszczenie wszystkich procesów i delegowanie zadań
• Tworzenie siebie na nowo – co zrobiłbyś inaczej, gdybyś mógł (lub musiał) zacząć życie i karierę od zera?
• Odzyskiwanie kontroli. Uświadom sobie, że to ty i tylko ty masz kontrolę nad swoim życiem i przeznaczeniem. Ta kontrola nie jest ciężarem, przeciwnie – to największy dar, który pomoże ci odmienić życie.
***
Brian Tracy jest jednym z czołowych specjalistów amerykańskich w dziedzinie zarządzania zasobami ludzkimi i organizacji czasu. Ekspert psychologii sprzedaży, charyzmatyczny mówca, uznany na świecie autorytet i konsultant w zakresie rozwoju osobistego oraz sukcesu zawodowego wygłasza prelekcje i prowadzi seminaria dla 300 tysięcy osób rocznie. Ponad 500 firm na całym świecie korzystało z jego wykładów. Autor licznych bestsellerów, twórca programów treningowych, multimedialnych systemów szkoleniowych z zakresu doskonalenia osobowości, technik sprzedaży, zarządzania oraz planowania strategicznego.
Spis treści
Okładka
Strona tytułowa
Strona redakcyjna
Spis treści
Przedmowa
WSTĘP Twój zmieniający się świat
ROZDZIAŁ 1 Jesteś wyjątkowy
ROZDZIAŁ 2 Kim jesteś?
ROZDZIAŁ 3 Czego chcesz?
ROZDZIAŁ 4 Ile jesteś wart?
ROZDZIAŁ 5 Jak zdobyć wymarzoną pracę – przy każdej koniunkturze gospodarczej
ROZDZIAŁ 6 Jak rozwijać się i awansować?
ROZDZIAŁ 7 Jak dawać z siebie wszystko?
PODSUMOWANIE Co teraz?
O autorze
Kategoria: | Zarządzanie i marketing |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8087-867-9 |
Rozmiar pliku: | 1,6 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Temat życiowej zmiany jest bardzo bliski mojemu sercu. Kiedy miałem 21 lat, pracowałem jako robotnik na budowie. Wstawałem o piątej rano w środku mroźnej zimy i jechałem trzema autobusami, żeby harować przez cały dzień przy przenoszeniu materiałów budowlanych z jednego miejsca na drugie. Doznałem wtedy olśnienia, które odmieniło moje życie. Uświadomiłem sobie, że jestem odpowiedzialny za samego siebie i za wszystko, co się ze mną dzieje.
Siedziałem w moim jednopokojowym mieszkanku, kiedy uderzyła mnie ta myśl – jakby zapaliła się żarówka i wybuchła mi prosto w twarz. Coś takiego! Byłem odpowiedzialny. Wszystko, co chciałem osiągnąć od tego momentu, zależało wyłącznie ode mnie. Nikt mnie w tym nie wyręczy.
Postanowiłem wtedy zapomnieć o przeszłości i po raz pierwszy odmienić się, stworzyć siebie na nowo. Spojrzałem jak najdalej w przyszłość i zadałem sobie pytanie: „Co tak naprawdę chcę zrobić ze swoim życiem?”.
Oczywiście, pragnąłem tego, co większość ludzi: dobrze płatnej pracy, w której mógłbym robić coś, co lubię, szczęśliwych związków, dobrego zdrowia, no i niezależności finansowej.
Pamiętam, jak podczas przerwy na lunch na budowie chodziłem do księgarni i kupowałem książki na tematy, które, jak sądziłem, okażą się dla mnie pomocne. Zacząłem od książek biznesowych, następnie przeszedłem do lektur dotyczących psychologii, filozofii, ekonomii i sukcesu osobistego. Byłem kawalerem, więc miałem mnóstwo wolnego czasu i co wieczór przez kilka godzin czytałem i podkreślałem.
Im więcej się dowiadywałem, tym większej nabierałem pewności siebie. Zacząłem pisać do firm, ubiegając się o przyjęcie mnie w szeregi białych kołnierzyków. Przez długi czas nie było żadnego odzewu, ale w końcu ktoś zatrudnił mnie w bezpośredniej sprzedaży artykułów biurowych. To był początek mojej kariery.
Przez lata pracowałem na różnych stanowiskach i w różnych branżach, awansując z działu sprzedaży do zarządzania sprzedażą, aż w końcu zasiadłem w fotelu wiceprezesa międzynarodowej firmy, odpowiedzialnego za rozwój jej działalności w sześciu krajach. Później zdobyłem licencję i zostałem deweloperem nieruchomości – znajdowałem partnerów finansowych i realizowałem w ciągu paru lat inwestycje o wartości ponad stu milionów dolarów.
Zmieniłem się jeszcze w importera i dystrybutora – sprowadzałem japońskie samochody i założyłem 65 przedstawicielstw handlowych, by sprzedać auta o wartości dziesiątków milionów dolarów.
Na każdym etapie tych zawodowych przemian siadałem nad czystą kartką i podejmowałem decyzję dotyczącą mojego następnego kroku lub następnej profesji. A potem sięgałem po książki i artykuły, rozmawiałem z ludźmi, zadawałem pytania, dowiadywałem się jak najwięcej o danej branży i skakałem w sam środek.
Przekonałem się, że życiowe metamorfozy nie zachodzą płynnie, w długiej, prostej linii. Wiążą się z licznymi komplikacjami i trudnościami, a nawet z tymczasowymi porażkami. To, co wydaje się dobrym sposobem postępowania, często okazuje się ślepym zaułkiem, ale zawsze zza rogu wyłania się coś innego.
Nauczyłem się, że kluczem jest tu ciągła ofensywa. Zastanów się dobrze, co chcesz osiągnąć, i zacznij działać. Próbuj, próbuj ponownie i próbuj jeszcze raz. Nigdy się nie poddawaj. Przyj do przodu.
Dzięki tej książce poznasz najskuteczniejsze znane narzędzia psychologiczne, które pozwolą ci zaoszczędzić parę miesięcy, a może i lat życia przy tworzeniu nowego ja, by zostać takim człowiekiem, jakim zawsze chciałeś być.
Brian TracyWSTĘP Twój zmieniający się świat
Gdziekolwiek jesteśmy, to tylko etap przejściowy w drodze dokądś indziej, a cokolwiek robimy, jakkolwiek dobrze byśmy to robili, to tylko przygotowanie do robienia czegoś innego, zupełnie odmiennego.
ROBERT LOUIS STEVENSON, SZKOCKI POWIEŚCIOPISARZ I POETA
Wiwat dobre czasy!
Przyszłość może być niepewna, ale kiedy czytasz tę książkę, jedna rzecz nie ulega wątpliwości: najlepsze dni jeszcze przed tobą. Wszystko, co osiągnąłeś do tej pory, to tylko cień tego, czego będziesz mógł dokonać w ekscytujących miesiącach i latach, które dopiero nadejdą. Powinieneś zrozumieć i czerpać z tej świadomości pociechę, że wszelkie zmiany w twoim życiu stanowią część szerszego planu, prowadzącego do realizacji twojego potencjału.
Albert Einstein wykładał na Uniwersytecie Princeton i właśnie przeprowadził egzamin w zaawansowanej grupie studentów fizyki. W drodze powrotnej do gabinetu niosący prace egzaminacyjne asystent zapytał:
– Doktorze, czy w zeszłym roku nie dał pan takich samych pytań na egzaminie dla tych samych studentów?
– Owszem – odparł Einstein.
Na co asystent, z respektem i podziwem dla największego fizyka XX wieku:
– Przepraszam, że pytam, doktorze Einstein, ale jak mógł pan zadać te same pytania tej samej grupie drugi rok z rzędu?
– Odpowiedzi się zmieniły – odparł po prostu Einstein.
W tamtych czasach w dziedzinie fizyki, kiedy ciągle dokonywano nowych, przełomowych odkryć, stan wiedzy zmieniał się tak szybko, że można było dwa lata z rzędu zadawać studentom te same pytania i wymagać innych odpowiedzi.
Co to ma wspólnego z tobą? Odpowiedzi w twoim życiu zmieniają się dziś szybciej niż kiedykolwiek wcześniej. Gdyby ktoś zapytał: „Jaki był twój największy problem albo najważniejszy cel rok temu?”, prawdopodobnie nawet nie umiałbyś powiedzieć. Bo byłoby to coś zupełnie innego od spraw, które zaprzątają cię dziś.
Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda sformułowali kiedyś trzy prognozy dotyczące przyszłości. Stwierdzili po pierwsze, że w nadchodzącym roku czeka nas więcej zmian niż kiedykolwiek wcześniej. Po drugie – można się też spodziewać znacznie większej konkurencji. Po trzecie wreszcie – pojawi się więcej niż dotychczas możliwości w twojej dziedzinie, bez względu na to, czym się zajmujesz. Będą to jednak inne możliwości od dzisiejszych.
Te prognozy przedstawiono w 1952 roku. Są dziś tak samo aktualne. A odpowiedzi raz jeszcze się zmieniły.
Oto kolejna prognoza: w ciągu następnych dwóch lat 72 procent obecnie pracujących osób znajdzie się na innych stanowiskach w tych samych lub innych firmach i będzie mieć inne obowiązki, wymagające innych zdolności i umiejętności, potrzebnych do osiągania innych wyników. Tych, którzy nie będą potrafili zareagować na wyzwania związane ze zmianami, dotkną one najbardziej.
Nasze społeczeństwo żyje w ciągłym pędzie, więc prawie każdy w którejś sferze swojego życia znajduje się w stadium przejściowym. To szybkie tempo zmian jest nieuchronne, nie da się ich uniknąć ani zatrzymać. Umiejętność skutecznego radzenia sobie ze zmianami stanowi podstawowy wymóg pomyślnego życia w najbardziej może fascynujących czasach w całej historii ludzkości.
Zmiana pracy
Najczęstszą chyba przyczyną przeobrażeń jest utrata lub zmiana pracy. Ze względu na dynamizm amerykańskiej gospodarki, co roku likwidacji lub restrukturyzacji ulega aż 20 milionów stanowisk. Na szczęście, każdego roku powstają także 22 miliony nowych miejsc pracy.
Niezależnie od tego, ile setek tysięcy nowych pracowników zalewa co roku rynek pracy, gospodarka dalej tworzy dla nich możliwości. Departament Pracy USA wyodrębnia obecnie w Stanach Zjednoczonych ponad 100 tysięcy kategorii zawodów, z podziałem na liczne podkategorie.
Może jesteś teraz w okresie przejściowym z powodu zmiany profesji. Przeciętna osoba zaczynająca dziś pracę będzie miała średnio jedenaście pełnoetatowych posad, na których przepracuje po co najmniej dwa lata, w pięciu lub więcej różnych branżach.
W Stanach Zjednoczonych ludzie dość często przenoszą się z jednej branży do drugiej i z jednej części kraju do innej, żeby rozpocząć nową pracę. Wiele osób całkowicie zmienia profesję. Czasami mija fascynacja danym zawodem i przyjemność z wykonywania go, więc pracownik decyduje się na istotny zwrot w karierze. Często z powodu zmieniających się warunków ekonomicznych, gustów konsumentów i krajowej lub międzynarodowej konkurencji całe branże ulegają redukcji czy likwidacji. Popyt na pracowników z danej kategorii zawodowej może spaść, a nawet zaniknąć w ciągu kilku lat.
Zanikające zawody i branże
Na początku XX wieku produkcja powozów i hodowla koni stanowiły ważne gałęzie przemysłu, w których zatrudnienie znajdowały setki tysięcy ludzi. Kiedy wynaleziono samochód, początkowo uznano go za chwilową modę, która szybko przeminie. Ale w ciągu kilku lat to konie i powozy oraz wszystkie związane z tymi branżami miejsca pracy odeszły do historii. Jednocześnie powstało kilkaset tysięcy – a w końcu miliony – nowych posad przy produkcji aut oraz części do nich. Była to praca czystsza, lepiej płatna, oferująca większe możliwości rozwoju i wyższy standard życia niż kiedykolwiek przedtem.
W 1990 roku jedną z najliczniejszych grup zatrudnionych stanowili w Ameryce pracownicy banków. Ale wraz z nadejściem ery komputerów i Internetu oraz pojawieniem się bankomatów potrzebnych było coraz mniej kasjerów i urzędników. Zwolniono miliony osób, które mogły poszukać ciekawszej, lepiej płatnej pracy w innych branżach.
Podczas boomu na rynku nieruchomości w latach 2004–2007 setki tysięcy pracowników napływały do tego sektora i jemu pokrewnych, związanych z kredytami hipotecznymi i ubezpieczeniami. Można było w krótkim czasie dużo zarobić. Ale jak zawsze, koniunktura się zmieniła. Liczba atrakcyjnych posad gwałtownie spadła, a wielu ludzi znalazło się w gorszej kondycji finansowej niż przedtem i kręci teraz z niedowierzaniem głową, zastanawiając się, jak do tego doszło.
Nieustanne zmiany stylu życia
Przechodzimy radykalne zmiany na różnych etapach tworzenia rodziny. Zawarcie małżeństwa, zwłaszcza po raz pierwszy, wymaga istotnego przewartościowania priorytetów w wielu dziedzinach życia. Rozwód, szczególnie kiedy w grę wchodzą dzieci, oznacza kolejną rewolucję. Śmierć małżonka lub małżonki, nagła czy nie, prowadzi do zmian w życiu owdowiałej osoby.
Narodziny dzieci i rozpoczęcie życia rodzinnego także stanowią punkt zwrotny. Na każdym etapie rozwoju dziecka rodzice muszą dostosować się do nowych obowiązków. Później, kiedy dzieci dorastają i opuszczają dom, znowu nadchodzi czas na zmiany. Czasem pozostali w pustym gnieździe rodzice decydują, że to szansa na radykalną odmianę życia i ją wykorzystują.
Pogorszenie sytuacji finansowej – szczególnie bankructwo – wymoże na tobie wprowadzenie mniej lub bardziej istotnych zmian. Może się zdarzyć, że będziesz musiał przewartościować niemal wszystkie ważne aspekty twojego życia.
Tempo zmian, napędzanych eksplozją informacyjną, nowymi technologiami i wszelkiego rodzaju konkurencją, nie spadnie. Wiedza, technologia i konkurencja wydają się mnożyć, podnosząc to tempo do zapierającego dech w piersiach poziomu.
Jeśli chcesz zapewnić sobie nieprzerwane pasmo sukcesów, powinieneś dążyć do zostania mistrzem zmian, a nie do stania się ich ofiarą. Wykorzystaj nieuniknione okresy przejściowe w twoim życiu, żeby nabrać dystansu i przygotować siebie na nowo na nadchodzące miesiące i lata.
Pomyśl o przyszłości
Jedną z cech wyróżniających najszczęśliwszych i odnoszących największe sukcesy ludzi jest to, że koncentrują się na przyszłości. Myślą o niej przez większość czasu. Nie chcą rozpamiętywać tego, co już się stało i czego nie można zmienić. Skupiają się za to na czynnikach, na które mają wpływ, i na ważnych działaniach, jakie mogą podjąć, żeby osiągnąć upragniony cel.
Osoby koncentrujące się na przyszłości mają szczególne nastawienie do życia. Wierzą, że najszczęśliwsze chwile i satysfakcjonujące doświadczenia są jeszcze przed nimi, czekają, by się nimi cieszyć. Wyglądają przyszłości, tak jak dziecko pierwszej gwiazdki: „Nie mogę się doczekać!”.
Żyjemy w najlepszych czasach w całej historii ludzkości. Nigdy tylu ludzi nie miało takich możliwości, by zarobić więcej, cieszyć się wyższym standardem życia, po prostu żyć dłużej i w lepszym zdrowiu, jak dziś. A w nadchodzących latach te warunki mogą się tylko poprawić.
Średnia długość życia w Ameryce wynosi dziś około 80 lat. Ludzie wiedzą coraz więcej o zdrowych nawykach, diecie i aktywności fizycznej, podchodzą też do tych spraw coraz rozsądniej. Mogą więc spokojnie oczekiwać, że przekroczą średnią i dożyją dziewięćdziesiątki albo nawet setki w dobrym zdrowiu.
Nowi 65-latkowie
Wielu ludzi zbliżających się do pięćdziesiątki czy sześćdziesiątki martwi się, że nie ma odłożonych wystarczająco dużo pieniędzy na wygodną emeryturę. Ale nie przejmuj się. Dziś 75 lat znaczy tyle, co dawniej 65. Przeciętny człowiek w wieku 65 lat często jest obecnie w znakomitej kondycji psychicznej i fizycznej. Będzie mógł wydajnie i z zyskiem pracować przez następne pięć czy dziesięć lat.
Dzisiejszy pięćdziesięciolatek znajduje się dopiero w połowie swojego produktywnego życia zawodowego. Masz więcej czasu, niż myślisz. Tym bardziej powinieneś przyjrzeć się swojemu życiu i pomyśleć o nowym ja na następne dekady.
Punkt zwrotny
Kilka lat temu przeprowadzono ankietę wśród trzystu mężczyzn i kobiet, którym w wieku trzydziestu i czterdziestu paru lat udało się zmienić zawód i osiągnąć sukces w nowej dziedzinie. Jedno z pytań brzmiało: „Co było punktem zwrotnym między Pana/Pani poprzednim życiem, z przeciętnymi wynikami w przeciętnej pracy, a nadzwyczajnym sukcesem, który stał się Pana/Pani udziałem w ostatnich latach?”. Wszyscy, oprócz jednego respondenta, przyznali, że takim zwrotnym punktem była „niespodziewana utrata pracy”.
Żyli sobie bez niespodzianek, spokojnie wykonując daną pracę, zarabiając zadowalająco, organizując sobie życie wokół tych dochodów i rok w rok robili swoje. Aż nagle stało się coś nieoczekiwanego. Mogła to być fuzja, przejęcie, bankructwo, gwałtowny spadek popytu na produkty lub usługi firmy czy choćby konflikt z szefem. Wyrzucono ich z posady i znaleźli się na bruku. W tym momencie wszyscy zadali sobie pytanie: „Co tak naprawdę chcę zrobić ze swoim życiem?”.
Często dysponowali czasem do namysłu i pewnymi zasobami finansowymi, w postaci odprawy lub oszczędności. Mieli odwagę spojrzeć w przyszłość i zastanowić się, co chcieliby zrobić inaczej niż przedtem.
Niespodziewana utrata pracy stała się punktem zwrotnym dla tych ludzi, a także dla wielu innych. Jeśli przeanalizujesz swoje życie, możesz sobie uświadomić, że również dla ciebie był to impuls do istotnych zmian zawodowych lub życiowych. Z perspektywy czasu możesz patrzeć na tę zmianę z wdzięcznością, mimo że była nieoczekiwana, a być może także niepokojąca.
Adaptacja, przystosowanie, reakcja
Karol Darwin powiedział: „Przetrwa niekoniecznie najinteligentniejszy czy najsilniejszy osobnik gatunku, ale ten, który potrafi najlepiej zaadaptować się do zmian”.
Zdolność do spojrzenia z dystansu na własne życie, a następnie wymyślenia się na nowo, stworzenia nowego ja, może tak radykalnie poprawić twoje zdrowie, szczęście i podnieść poziom satysfakcji, że stanowi jedną z najważniejszych umiejętności.
W dalszej części książki przeprowadzę cię krok po kroku przez proces przemiany, który możesz wykorzystać na dowolnym etapie życia i do którego możesz wracać, kiedy twoje życie znów się zmieni, co jest nieuniknione.ROZDZIAŁ 1 Jesteś wyjątkowy
Możemy osiągnąć niemal wszystko, na miarę naszych możliwości, jeśli tylko będziemy myśleć, że potrafimy.
GEORGE MATTHEW ADAMS, FELIETONISTA, PISARZ I WYDAWCA
Jesteś wyjątkową osobą, obdarzoną niezwykłymi cechami. Masz więcej talentów i zdolności, niż zdołałbyś wykorzystać, nawet gdybyś żył sto razy dłużej. Począwszy od dzisiaj, możesz zrobić wszystko ze swoim życiem, a ogranicza cię tylko twoja własna wyobraźnia.
Twój mózg zawiera około stu miliardów neuronów, z których każdy jest połączony z dwudziestoma tysiącami innych komórek, tworząc złożoną sieć zwojów i wypustek nerwowych. Oznacza to, że liczba myśli i ich kombinacji, jakie mogą ci przyjść do głowy, wynosi jeden z ośmioma stronami zer. To więcej niż istnieje cząsteczek w całym znanym wszechświecie.
Dr Wayne Dyer, znany prelegent i autor książek o samorozwoju, mówi: „Każde dziecko przychodzi na świat z tajemnymi rozkazami”. To znaczy, że urodziłeś się z jedynym w swoim rodzaju przeznaczeniem, w danym miejscu i czasie, w pewnych okolicznościach, w wyjątkowej sytuacji. Znalazłeś się na Ziemi, by zrobić coś wspaniałego ze swoim życiem, coś, czego nie potrafi zrobić nikt inny.
Jesteś wyjątkowy w każdym sensie tego słowa. Nie ma nikogo na świecie, w całej historii ludzkości, z takim połączeniem talentów, zdolności, wiedzy, doświadczenia, myśli, uczuć, pragnień, ambicji, nadziei i marzeń, jakie są twoim udziałem. I nigdy nie będzie.
Największej satysfakcji i radości doświadczysz, kiedy doznasz cudownego uczucia, że w pełni realizujesz swój potencjał i stajesz się wszystkim tym, czym jesteś zdolny się stać. Jedyne pytanie brzmi: jesteś optymistą czy pesymistą? Widzisz szklankę w połowie pełną czy w połowie pustą?
Najlepiej płatna praca
Jaka jest najlepiej płatna praca w Ameryce? Niektórzy będą szukać odpowiedzi w sporcie, show-biznesie, wśród dyrektorów generalnych z listy Fortune 500 albo jeszcze gdzie indziej. W rzeczywistości najważniejszą ze wszystkich prac jest myślenie.
Im sprawniej myślisz, tym lepsze decyzje podejmujesz. Im trafniej decydujesz, tym precyzyjniejsze będą twoje działania. A im lepsze działania, tym lepsze wyniki. Od jakości twojego myślenia w dużej mierze zależy jakość twojego życia. Wszyscy odnoszący sukcesy, szczęśliwi ludzie umieją ruszyć głową.
Myślenie jest tak istotne między innymi ze względu na konsekwencje. Jak określić, czy coś jest ważne? Jeśli może mieć istotne konsekwencje, pozytywne lub negatywne.
Jakość twojego myślenia mierzy się głównie tym, czy umiesz przewidzieć prawdopodobne konsekwencje tego, że coś zrobisz albo czegoś nie zrobisz, a następnie poświęcisz czas i wysiłek na działania mające najistotniejsze potencjalne konsekwencje.
Cechą szczególną ludzi skoncentrowanych na przyszłości jest to, że myślą długofalowo. Planują kolejne dni, tygodnie, miesiące, a nawet lata i, zanim cokolwiek zrobią, dokładnie rozważają prawdopodobne konsekwencje danego sposobu postępowania.
Im większą masz jasność co do tego, czego pragniesz w przyszłości, tym lepsze decyzje możesz podejmować teraz i tym większe masz szanse na osiągnięcie celu.
Twoja praca opiera się dziś na wiedzy. Im więcej jej zdobędziesz i im wyższej będzie ona jakości, tym więcej będziesz mieć do dyspozycji narzędzi, aby kształtować swoje myślenie, szlifować umiejętność podejmowania decyzji i zapewnić sobie lepsze wyniki. Na szczęście krytycznego myślenia można się nauczyć. Trening czyni mistrza.
Umiejętność myślenia w XXI wieku
Istnieje kilka zasad myślenia, które musisz opanować, żeby odnieść sukces w niespokojnym, szybko zmieniającym się świecie.
1. Ponowna ocena. Dokonujesz jej, kiedy poświęcasz czas na analizę wszystkich szczegółów dotyczących twojego życia, zwłaszcza jeśli właśnie uległo radykalnej zmianie. Poznasz, że czas na taką ocenę, gdy będziesz odczuwać stres, frustrację, doznasz porażki, rozczarowania, spotkasz się z oporem lub innymi trudnościami. Jeśli w pracy albo życiu prywatnym ciągle czujesz się rozdrażniony, zły lub nieszczęśliwy, to znak, że pora spojrzeć z dystansu i dokonać ponownej oceny sytuacji w oparciu o stan obecny.
Jack Welch powiedział kiedyś, że najważniejsza w przywództwie jest zasada rzeczywistości. Definiował ją jako „postrzeganie świata takim, jaki jest, a nie takim, jakim chcielibyśmy go widzieć”. Słynął z tego, że przychodził na zebrania poświęcone rozwiązywaniu problemów i z miejsca pytał: „Jaką mamy rzeczywistość?”.
Ludzie silni stają z rzeczywistością twarzą w twarz. Bardziej obchodzi ich to, co jest słuszne, niż to, kto ma rację czy też to, by rację mieli właśnie oni. Stanowczo podchodzą do dowiadywania się prawdy i stawiają czoło problemom, zamiast ich unikać albo mieć nadzieję, że same znikną. Dokonują oceny sytuacji w oparciu o bieżące realia.
2. Ponowne przemyślenie. Jakość myślenia zależy w dużej mierze od ilości informacji, jakie masz i od jakich możesz wyjść. Kiedy chcesz ponownie przemyśleć sytuację, dokładasz starań, aby, jak to ujął Harold Geneen z ITT, „ustalić fakty”. Zadajesz jak najwięcej pytań dotyczących danej osoby, problemu lub sytuacji, aby móc podjąć decyzję w oparciu o fakty, a nie emocje.
Zadawanie pytań jest jednym z najlepszych sposobów na zachowanie spokoju i jasności umysłu. Co dokładnie się stało? Jak do tego doszło? Kiedy? Kto brał w tym udział? Jakie są prawdopodobne konsekwencje tej sytuacji? Co można natychmiast zrobić, żeby rozwiązać problem lub zminimalizować koszty?
Pomocne może się także okazać zapisanie wszystkich szczegółów na kartce. Przy przelewaniu myśli na papier dzieje się coś cudownego. Im więcej szczegółów zapiszesz, tym spokojniej się czujesz, jaśniej myślisz i skuteczniej działasz. Bardzo często właściwy sposób postępowania sam ci się narzuci, kiedy sprecyzujesz sobie stan rzeczy na piśmie.