MENU
Nasze ceny
Przeczytaj fragment on-line
-
W empik go
Przygody Kory i Lucka - Cudowna opowieść o niezwykłej przyjaźni - ebook
Przygody Kory i Lucka - Cudowna opowieść o niezwykłej przyjaźni - ebook
„Przygody Kory i Lucka - Cudowna opowieść o niezwykłej przyjaźni” to pełna ciepła i uroku historia, która zabiera czytelników w fascynującą podróż przez codzienne życie dwóch niezwykłych zwierząt. Kora, owczarek szkocki o brązowych oczach i charakterystycznej białej łatce na nosie, oraz Lucek, biały królik z czarnymi łatkami, to prawdziwi bohaterowie tej książki. Autorka, która jest właścicielką tych uroczych stworzeń, z pasją i miłością opowiada o ich niezwykłej więzi i wspólnych przygodach. Każda strona tej książki tętni życiem i emocjami, ukazując, jak zwierzęta mogą stać się najlepszymi przyjaciółmi, wspierając się nawzajem i dostarczając sobie codziennej dawki radości. Od ścigania się po schodach, przez wspólne wieczory filmowe na kanapie, aż po zabawy w parku z dziećmi – każda historia w tej książce pokazuje, jak ważna jest przyjaźń i bliskość.
| Kategoria: | Dla dzieci |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| Rozmiar pliku: | 649 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Przygody Kory i Lucka
–
cudowna opowieść
o niezwykłej przyjaźni.
Anna Bauer
Koziegłowy 2024
Dla wszystkich zwierząt, które wypełniają nasze życie radością, mądrością i miłością.
Wam, którzy dajecie nam nieocenioną lekcję empatii i pokory. Wasza obecność sprawia,
że świat staje się piękniejszy i pełniejszy sensu. Wy jesteście naszymi niezawodnymi towarzyszami, przyjaciółmi, którzy rozumieją nasze radości i troski bez słów.
Dla Was, którzy otwieracie nasze serca na najcenniejsze uczucie – miłość. Wasza niewinność, oddanie i lojalność są prawdziwym skarbem, który niech zawsze trwa w naszych wspomnieniach.
Pragnę poświęcić tę książkę dla Was, zwierzęta, bo to Wy jesteście inspiracją do dzielenia się marzeniami, troskami i przygodami. Wasza obecność w życiu jest niezwykle cenna
i niezapomniana.
Kora i Lucek, niezwykła para, która dzięki swojej przyjaźni pokazała, że granice między nami są tylko pozorne, a różnorodność naszych dusz tworzy najpiękniejszy układ taneczny życia.
Niech ta opowieść będzie hołdem dla Was, niezwykłe zwierzęta, któreście sprawiły, że świat jest bogatszy o Waszą obecność. Dziękuję za to, że jesteście i że możemy wędrować razem przez życie, odkrywając w nim magiczne przygody.
Z miłością i wdzięcznością,
Anna Bauer
Spis treści
Wstęp
Królik Lucek i nowy początek
Miejsce zwane domem
Witaj w domu Koro
Psie przedszkole
Wyścig na schodach
Tęsknota za Anną
Wizyta u weterynarza
Praca zdalna
Zakupy w sklepie zoologicznym
Wycieczka rowerowa
Przygoda w ogrodzie
Przygoda nad Jeziorem Lusowskim
Wycieczka do parku
Wszystkiego najlepszego Lucku
Statkiem po Warcie
Psie zawody agility
Wakacje w Kołobrzegu
Wieczór filmowy
Magia świąt
Impreza sylwestrowa
Zlot owczarków szkockich
Sen o krainie magii
Zagubiony ptaszek
Gra w chowanego
Ocalenie ptasiego gniazda
Wyścig na łące
Wizyta w magicznej jaskini
Zatopiony statek
Tajemniczy labirynt
Zabawa w parku
Ukryty skarb
Trening sztuk walki
Podwodna wyprawa
Konkurs talentów
Spotkanie nowych przyjaciół
Zakłócony spokój Koziegłów
Impreza urodzinowa Kory
Dzień na prawdziwej wsi
Warszawę da się lubić!
Wizyta w pracy
Pomoc potrzebującym
Domowy hotelik dla zwierząt
Światło w ciemności
Misja Kory
Ahoj Prago!
Uśmiech babcinego serca
WSTĘP
Świat jest pełen niespodzianek, a w którym to los potrafi splatać niezwykłe więzi i łączyć istoty zupełnie różne od siebie. Tak też stało się w przypadku Kory i Lucka – dwójki przyjaciół,
którzy razem przeżywali wiele przygód, które na zawsze odmieniły ich życie.
Kora, owczarek szkocki o błyszczącym futrze, i Lucek, uroczy biały królik z czarnymi łatkami, nie mieli wiele wspólnego na pierwszy rzut oka. Jednak ich drogi przecięły się pewnego wiosennego dnia, w urokliwym miasteczku Koziegłowy. To właśnie wtedy rozpoczęła się opowieść o niezwykłej przyjaźni.
Kora, nieustraszona i pełna energii, stała się nie tylko nieodłącznym towarzyszem Lucka,
ale także moją najwierniejszą przyjaciółką. Wspólnie odkrywamy piękno świata, który rozciąga się przed nami, a nasza przyjaźń staje się silniejsza z każdym kolejnym krokiem.
Ta książka to opowieść o odwadze, lojalności, przyjaźni i miłości, która staje się naszą siłą
w najtrudniejszych chwilach. Przygody Kory i Lucka pokazują, że niezwykłe więzi potrafią tworzyć najbardziej nieoczekiwane połączenia.
Zapraszam Was do świata, gdzie przyjaźń staje się oparciem, a przygody ukrywają największe skarby. Niech ta cudowna opowieść o niezwykłej przyjaźni odbuduje w Was wiarę w siłę relacji między istotami, które odmieniają nasze życie na zawsze. Czas rozpocząć naszą podróż
i zanurzyć się w przygodach Kory i Lucka!
KRÓLIK LUCEK I NOWY POCZĄTEK
Pewnego deszczowego popołudnia, Anna siedziała przy komputerze, przeglądając Internet
w poszukiwaniu nowych ogłoszeń o adopcji zwierząt. Miała wielkie serce dla wszystkich stworzeń i chciała pomóc tym, którzy potrzebowali pomocy. Nagle, na ekranie pojawiło się małe, poruszające ogłoszenie o króliku potrzebującym nowego domu. Przeczytała, że zwierzak jest trzymany w złych warunkach - w małej klatce i bez dostępu do siana.
Anna poczuła, że musi pomóc temu biednemu królikowi. Skontaktowała się z właściciele
i umówiła się na spotkanie. Kiedy dotarła na miejsce, zobaczyła małego, skulonego królika
o imieniu Lucek, siedzącego w niewielkiej klatce w ciemnym i zaniedbanym pokoju. Jego futro było matowe, a oczy wydawały się smutne.
Serce Anny wypełniło się współczuciem. Wiedziała, że musi uratować Lucka i dać mu szansę na lepsze życie. Niezwłocznie zabrała go do domu.
Po powrocie do swojego domu, Anna przygotowała dla Lucka przestronną klatkę w jasnych barwach. Zapełniła ją miękkim sianem i specjalnymi przekąskami dla królików. Lucek,
który początkowo był trochę nieśmiały i zestresowany, powoli zaczął czuć się coraz bardziej komfortowo w nowym środowisku.
Anna codziennie poświęcała czas na spędzanie czasu z Luckiem, głaskając go i rozmawiając
z nim delikatnie. Królik stopniowo zaczynał otwierać się na swoją nową opiekunkę i odkrywał radość i miłość w swoim sercu. Widząc, jak futro Lucka stawało się błyszczące, a oczy świeciły radością, Anna wiedziała, że podjęła właściwą decyzję.
Lucek nauczył się również pewnych sztuczek, których uczyła go nowa towarzyszka. Pokazywał swoją wdzięczność, wykonując małe podskoki i bawiąc się z nią na podłodze. Stawał się
coraz bardziej towarzyski i pełen życia.
Wkrótce Anna przekonała się, że Lucek uwielbiał swobodne bieganie po jej pokoju. Zorganizowała specjalny wybieg dla niego, gdzie mógł biegać, skakać i eksplorować
bez ograniczeń. Lucek odkrył, że jego nowy dom był pełen ciekawych zakamarków,
w których mógł odkrywać nieznane i bawić się bez końca.
Codziennie Anna przygotowywała specjalną mieszankę ziół dla Lucka, dbając o jego zdrowie i dobre samopoczucie. Zobaczyła, jak jej królik przekształca się w szczęśliwe i pewne siebie zwierzę, które uwielbia swoje nowe życie.
W miarę jak czas mijał, Lucek i Anna stali się nierozłączni. Ich przyjaźń była głęboka i pełna miłości. Lucek mógł zapomnieć o swojej przeszłości, ponieważ teraz miał pełny brzuszek siana, przestronną klatkę i najważniejszą - ukochaną opiekunkę, która dbała o niego z całego serca.
Wraz z upływem czasu, Lucek przemienił się w radosnego i pełnego życia królika. Jego futro błyszczało, a oczy lśniły radością. Był to nowy początek dla Lucka, który dzięki Ani znalazł dom, w którym mógł cieszyć się miłością i troską. A Anna była zawsze gotowa dawać
mu wszystko, czego potrzebował, wiedząc, że uratowała go z trudnych warunków i dając
mu drugą szansę na szczęście.
MIEJSCE ZWANE DOMEM
Anna i Lucek postanowili rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu i przeprowadzić się
z Lubonia do malowniczego miasteczka Koziegłowy. Z południa na północ Poznania. Wiedzieli, że będzie to wielkie wyzwanie, ale byli gotowi na przygodę.
Po dotarciu do Koziegłów, Anna i Lucek byli zachwyceni urokiem tego miejsca. Znaleźli uroczy domek otoczony zielenią i pięknym ogrodem, który zdawał się być idealnym miejscem dla nich. Anna była pewna, że znaleźli swoje wymarzone miejsce zwane domem.
Jednak wkrótce okazało się, że utrzymanie domu i ogrodu było bardziej wymagające,
niż się spodziewali. Mimo wielu starań, Anna napotkała wiele trudności w utrzymaniu domu
i ogrodu w odpowiednim stanie. Była niezwykle pracowita, ale zadania ciążyły jej coraz bardziej, powodując frustrację.
Lucek także odczuwał zmianę. Przeprowadzka sprawiła, że czuł się trochę samotny. W Luboniu miał swoje codzienne rytuały i towarzystwo innych zwierząt. W Koziegłowach wszystko
było nowe i nieznane, a królikowi brakowało starych przyjaciół.
Anna zrozumiała, że musi podjąć działania, aby pomóc Luckowi poczuć się bardziej komfortowo i odnaleźć swoje miejsce w nowym domu. Rozpoczęła poszukiwania towarzystwa dla królika, a także zadbała o to, aby spędzać z nim jak najwięcej czasu. Rozumiała,
że towarzystwo i miłość są kluczowe dla jego dobrostanu.
W międzyczasie Anna także spotkała się z sąsiadami, którzy byli bardzo mili i pomocni. Powoli zaczęła nawiązywać nowe przyjaźnie, co sprawiło, że czuła się mniej samotna.
Z czasem Anna znalazła również wsparcie w lokalnej społeczności. Dołączyła do grupy miłośników zwierząt, gdzie poznała innych właścicieli królików i psów. Zaczęła uczestniczyć w spotkaniach i wydarzeniach, które pozwoliły jej poznać nowych ludzi i podzielić się swoją historią.
W miarę upływu czasu, Anna i Lucek zaczęli czuć się coraz bardziej jak w domu
w Koziegłowach. Przyjaźnie, które nawiązała, pomogły jej przetrwać trudności, a Lucek znalazł nowych przyjaciół.
Dzięki cierpliwości i determinacji, Anna i Lucek odnaleźli swoje miejsce zwane domem.
Ich miłość i przyjaźń dały im siłę, by pokonać trudności i znaleźć szczęście w nowym miejscu. Koziegłowy stał się miejscem pełnym pięknych wspomnień, radości i nowych przyjaźni.
Teraz Anna i Lucek byli gotowi cieszyć się każdą chwilą, jaką przynosi im życie w ich urokliwym miasteczku.
WITAJ W DOMU KORO
Pewnego kwietniowego dnia, Anna oczekiwała na niespodziankę, która całkowicie odmieni jej życie.
Pod dom podjechał duży granatowy samochód. Wysiadł z niego starszy pan i młoda dziewczyna, która trzymała w rękach małą puchatą kulkę. Była to urocza sunia, która miała jedynie 2 miesiące. Jej oczy pełne były niewinności i czułości.
Podnosząc na ręce sunię, Anna postanowiła nazwać ją Kora. Przygarnęła ją do serca od razu,
a także zauważyła, że Kora natychmiast polubiła jej wiernego kompana, królika Lucka.
Kora i Lucek stanowili cudowny duet - razem bawili się, przemierzali okolice i nieustannie podtrzymywali swoją energię. Kora pokochała Annę bezgranicznie i stała się nieodłączną częścią jej rodziny.
Z czasem Kora, Lucek i Anna stali się nierozłączną trójką. Dzień w dzień dzielili razem przygody, zabawy i spokojne wieczory pod gwiazdami. Wszyscy w Koziegłowach podziwiali ich szczęśliwe życie i niewzruszoną przyjaźń.
Kora i Lucek także nauczyli się wiele od siebie nawzajem. Lucek uczył Korę, jak być cicho, kiedy chce obserwować ptaki. Kora zaś nauczyła Lucka, jak cieszyć się każdym dniem pełnym radości.
Anna była szczęśliwa widząc, jak Kora i Lucek się rozumieją i współpracują. Miała poczucie, że to nie był przypadek, że te dwa zwierzaki znalazły się razem pod jej dachem. Byli jak dwa brakujące elementy, które uzupełniły swoje życie.
Kiedy wieczorem słońce zaczęło zachodzić, Anna, Kora i Lucek spędzali czas razem, patrząc na zachodzące słońce i dziękując za to, że znaleźli się nawzajem. Ich przyjaźń była jak promień ciepłego światła, które rozświetlało ich codzienne życie.
Kora, Lucek i Anna stanowili wzorcowy przykład tego, jak miłość, zaufanie i lojalność mogą stworzyć silne więzi między różnymi gatunkami. Dzięki tej niesamowitej relacji, Koziegłowy stały się jeszcze piękniejszym i przyjaźniejszym miejscem.
PSIE PRZEDSZKOLE
Był piękny, słoneczny lipcowy poniedziałek, kiedy Anna postanowiła zabrać swoją ukochaną sunię Korę, do psiego przedszkola w Swarzędzu. Kora miała pięć miesięcy i była pełna energii, więc Anna wiedziała, że taki trening będzie dla niej doskonałą okazją do nauki i zabawy
z innymi psami.
Kiedy dotarły na miejsce, Kora wyczekiwała na wejściu, merdając ogonem z ekscytacji.
Psie przedszkole było pełne różnorodnych stworzeń, od małych szczeniąt po dorosłe psy.
Anna pozostawiła Korę pod opieką doświadczonych trenerów, którzy dbali o bezpieczeństwo
i dobre samopoczucie zwierząt.
Na początek, Kora została wprowadzona do małego ogrodzonego terenu, gdzie mogła poznać inne szczeniaki. Tam spotkała małego buldoga o imieniu Burek, zabawnego szczeniaka rasy jack russell terrier o imieniu Jacek oraz kilka innych nowych przyjaciół. Kora bawiła się z nimi wesoło, biegając i skacząc, jakby tańczyła wśród kolorowych motyli.
Następnie przyszedł czas na naukę różnych poleceń i szkolenie posłuszeństwa. Anna była dumna, że Kora była bardzo zdolna i szybko uczyła się nowych rzeczy. Nauczyła się chodzić przy nodze, siadać na zawołanie i wracać na komendę. Miała takie piękne, inteligentne oczy, które świadczyły o jej chęci do nauki.
Po intensywnym szkoleniu przyszedł czas na przerwę. Kora i jej nowi przyjaciele bawili się
w specjalnym ogrodzie z przeszkodami do skakania i różnej wielkości tunelami. Kora
była szczęśliwa, szalejąc wokół jak wiatr i wyciągając ciekawski nos w każdy zakamarek.
–
cudowna opowieść
o niezwykłej przyjaźni.
Anna Bauer
Koziegłowy 2024
Dla wszystkich zwierząt, które wypełniają nasze życie radością, mądrością i miłością.
Wam, którzy dajecie nam nieocenioną lekcję empatii i pokory. Wasza obecność sprawia,
że świat staje się piękniejszy i pełniejszy sensu. Wy jesteście naszymi niezawodnymi towarzyszami, przyjaciółmi, którzy rozumieją nasze radości i troski bez słów.
Dla Was, którzy otwieracie nasze serca na najcenniejsze uczucie – miłość. Wasza niewinność, oddanie i lojalność są prawdziwym skarbem, który niech zawsze trwa w naszych wspomnieniach.
Pragnę poświęcić tę książkę dla Was, zwierzęta, bo to Wy jesteście inspiracją do dzielenia się marzeniami, troskami i przygodami. Wasza obecność w życiu jest niezwykle cenna
i niezapomniana.
Kora i Lucek, niezwykła para, która dzięki swojej przyjaźni pokazała, że granice między nami są tylko pozorne, a różnorodność naszych dusz tworzy najpiękniejszy układ taneczny życia.
Niech ta opowieść będzie hołdem dla Was, niezwykłe zwierzęta, któreście sprawiły, że świat jest bogatszy o Waszą obecność. Dziękuję za to, że jesteście i że możemy wędrować razem przez życie, odkrywając w nim magiczne przygody.
Z miłością i wdzięcznością,
Anna Bauer
Spis treści
Wstęp
Królik Lucek i nowy początek
Miejsce zwane domem
Witaj w domu Koro
Psie przedszkole
Wyścig na schodach
Tęsknota za Anną
Wizyta u weterynarza
Praca zdalna
Zakupy w sklepie zoologicznym
Wycieczka rowerowa
Przygoda w ogrodzie
Przygoda nad Jeziorem Lusowskim
Wycieczka do parku
Wszystkiego najlepszego Lucku
Statkiem po Warcie
Psie zawody agility
Wakacje w Kołobrzegu
Wieczór filmowy
Magia świąt
Impreza sylwestrowa
Zlot owczarków szkockich
Sen o krainie magii
Zagubiony ptaszek
Gra w chowanego
Ocalenie ptasiego gniazda
Wyścig na łące
Wizyta w magicznej jaskini
Zatopiony statek
Tajemniczy labirynt
Zabawa w parku
Ukryty skarb
Trening sztuk walki
Podwodna wyprawa
Konkurs talentów
Spotkanie nowych przyjaciół
Zakłócony spokój Koziegłów
Impreza urodzinowa Kory
Dzień na prawdziwej wsi
Warszawę da się lubić!
Wizyta w pracy
Pomoc potrzebującym
Domowy hotelik dla zwierząt
Światło w ciemności
Misja Kory
Ahoj Prago!
Uśmiech babcinego serca
WSTĘP
Świat jest pełen niespodzianek, a w którym to los potrafi splatać niezwykłe więzi i łączyć istoty zupełnie różne od siebie. Tak też stało się w przypadku Kory i Lucka – dwójki przyjaciół,
którzy razem przeżywali wiele przygód, które na zawsze odmieniły ich życie.
Kora, owczarek szkocki o błyszczącym futrze, i Lucek, uroczy biały królik z czarnymi łatkami, nie mieli wiele wspólnego na pierwszy rzut oka. Jednak ich drogi przecięły się pewnego wiosennego dnia, w urokliwym miasteczku Koziegłowy. To właśnie wtedy rozpoczęła się opowieść o niezwykłej przyjaźni.
Kora, nieustraszona i pełna energii, stała się nie tylko nieodłącznym towarzyszem Lucka,
ale także moją najwierniejszą przyjaciółką. Wspólnie odkrywamy piękno świata, który rozciąga się przed nami, a nasza przyjaźń staje się silniejsza z każdym kolejnym krokiem.
Ta książka to opowieść o odwadze, lojalności, przyjaźni i miłości, która staje się naszą siłą
w najtrudniejszych chwilach. Przygody Kory i Lucka pokazują, że niezwykłe więzi potrafią tworzyć najbardziej nieoczekiwane połączenia.
Zapraszam Was do świata, gdzie przyjaźń staje się oparciem, a przygody ukrywają największe skarby. Niech ta cudowna opowieść o niezwykłej przyjaźni odbuduje w Was wiarę w siłę relacji między istotami, które odmieniają nasze życie na zawsze. Czas rozpocząć naszą podróż
i zanurzyć się w przygodach Kory i Lucka!
KRÓLIK LUCEK I NOWY POCZĄTEK
Pewnego deszczowego popołudnia, Anna siedziała przy komputerze, przeglądając Internet
w poszukiwaniu nowych ogłoszeń o adopcji zwierząt. Miała wielkie serce dla wszystkich stworzeń i chciała pomóc tym, którzy potrzebowali pomocy. Nagle, na ekranie pojawiło się małe, poruszające ogłoszenie o króliku potrzebującym nowego domu. Przeczytała, że zwierzak jest trzymany w złych warunkach - w małej klatce i bez dostępu do siana.
Anna poczuła, że musi pomóc temu biednemu królikowi. Skontaktowała się z właściciele
i umówiła się na spotkanie. Kiedy dotarła na miejsce, zobaczyła małego, skulonego królika
o imieniu Lucek, siedzącego w niewielkiej klatce w ciemnym i zaniedbanym pokoju. Jego futro było matowe, a oczy wydawały się smutne.
Serce Anny wypełniło się współczuciem. Wiedziała, że musi uratować Lucka i dać mu szansę na lepsze życie. Niezwłocznie zabrała go do domu.
Po powrocie do swojego domu, Anna przygotowała dla Lucka przestronną klatkę w jasnych barwach. Zapełniła ją miękkim sianem i specjalnymi przekąskami dla królików. Lucek,
który początkowo był trochę nieśmiały i zestresowany, powoli zaczął czuć się coraz bardziej komfortowo w nowym środowisku.
Anna codziennie poświęcała czas na spędzanie czasu z Luckiem, głaskając go i rozmawiając
z nim delikatnie. Królik stopniowo zaczynał otwierać się na swoją nową opiekunkę i odkrywał radość i miłość w swoim sercu. Widząc, jak futro Lucka stawało się błyszczące, a oczy świeciły radością, Anna wiedziała, że podjęła właściwą decyzję.
Lucek nauczył się również pewnych sztuczek, których uczyła go nowa towarzyszka. Pokazywał swoją wdzięczność, wykonując małe podskoki i bawiąc się z nią na podłodze. Stawał się
coraz bardziej towarzyski i pełen życia.
Wkrótce Anna przekonała się, że Lucek uwielbiał swobodne bieganie po jej pokoju. Zorganizowała specjalny wybieg dla niego, gdzie mógł biegać, skakać i eksplorować
bez ograniczeń. Lucek odkrył, że jego nowy dom był pełen ciekawych zakamarków,
w których mógł odkrywać nieznane i bawić się bez końca.
Codziennie Anna przygotowywała specjalną mieszankę ziół dla Lucka, dbając o jego zdrowie i dobre samopoczucie. Zobaczyła, jak jej królik przekształca się w szczęśliwe i pewne siebie zwierzę, które uwielbia swoje nowe życie.
W miarę jak czas mijał, Lucek i Anna stali się nierozłączni. Ich przyjaźń była głęboka i pełna miłości. Lucek mógł zapomnieć o swojej przeszłości, ponieważ teraz miał pełny brzuszek siana, przestronną klatkę i najważniejszą - ukochaną opiekunkę, która dbała o niego z całego serca.
Wraz z upływem czasu, Lucek przemienił się w radosnego i pełnego życia królika. Jego futro błyszczało, a oczy lśniły radością. Był to nowy początek dla Lucka, który dzięki Ani znalazł dom, w którym mógł cieszyć się miłością i troską. A Anna była zawsze gotowa dawać
mu wszystko, czego potrzebował, wiedząc, że uratowała go z trudnych warunków i dając
mu drugą szansę na szczęście.
MIEJSCE ZWANE DOMEM
Anna i Lucek postanowili rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu i przeprowadzić się
z Lubonia do malowniczego miasteczka Koziegłowy. Z południa na północ Poznania. Wiedzieli, że będzie to wielkie wyzwanie, ale byli gotowi na przygodę.
Po dotarciu do Koziegłów, Anna i Lucek byli zachwyceni urokiem tego miejsca. Znaleźli uroczy domek otoczony zielenią i pięknym ogrodem, który zdawał się być idealnym miejscem dla nich. Anna była pewna, że znaleźli swoje wymarzone miejsce zwane domem.
Jednak wkrótce okazało się, że utrzymanie domu i ogrodu było bardziej wymagające,
niż się spodziewali. Mimo wielu starań, Anna napotkała wiele trudności w utrzymaniu domu
i ogrodu w odpowiednim stanie. Była niezwykle pracowita, ale zadania ciążyły jej coraz bardziej, powodując frustrację.
Lucek także odczuwał zmianę. Przeprowadzka sprawiła, że czuł się trochę samotny. W Luboniu miał swoje codzienne rytuały i towarzystwo innych zwierząt. W Koziegłowach wszystko
było nowe i nieznane, a królikowi brakowało starych przyjaciół.
Anna zrozumiała, że musi podjąć działania, aby pomóc Luckowi poczuć się bardziej komfortowo i odnaleźć swoje miejsce w nowym domu. Rozpoczęła poszukiwania towarzystwa dla królika, a także zadbała o to, aby spędzać z nim jak najwięcej czasu. Rozumiała,
że towarzystwo i miłość są kluczowe dla jego dobrostanu.
W międzyczasie Anna także spotkała się z sąsiadami, którzy byli bardzo mili i pomocni. Powoli zaczęła nawiązywać nowe przyjaźnie, co sprawiło, że czuła się mniej samotna.
Z czasem Anna znalazła również wsparcie w lokalnej społeczności. Dołączyła do grupy miłośników zwierząt, gdzie poznała innych właścicieli królików i psów. Zaczęła uczestniczyć w spotkaniach i wydarzeniach, które pozwoliły jej poznać nowych ludzi i podzielić się swoją historią.
W miarę upływu czasu, Anna i Lucek zaczęli czuć się coraz bardziej jak w domu
w Koziegłowach. Przyjaźnie, które nawiązała, pomogły jej przetrwać trudności, a Lucek znalazł nowych przyjaciół.
Dzięki cierpliwości i determinacji, Anna i Lucek odnaleźli swoje miejsce zwane domem.
Ich miłość i przyjaźń dały im siłę, by pokonać trudności i znaleźć szczęście w nowym miejscu. Koziegłowy stał się miejscem pełnym pięknych wspomnień, radości i nowych przyjaźni.
Teraz Anna i Lucek byli gotowi cieszyć się każdą chwilą, jaką przynosi im życie w ich urokliwym miasteczku.
WITAJ W DOMU KORO
Pewnego kwietniowego dnia, Anna oczekiwała na niespodziankę, która całkowicie odmieni jej życie.
Pod dom podjechał duży granatowy samochód. Wysiadł z niego starszy pan i młoda dziewczyna, która trzymała w rękach małą puchatą kulkę. Była to urocza sunia, która miała jedynie 2 miesiące. Jej oczy pełne były niewinności i czułości.
Podnosząc na ręce sunię, Anna postanowiła nazwać ją Kora. Przygarnęła ją do serca od razu,
a także zauważyła, że Kora natychmiast polubiła jej wiernego kompana, królika Lucka.
Kora i Lucek stanowili cudowny duet - razem bawili się, przemierzali okolice i nieustannie podtrzymywali swoją energię. Kora pokochała Annę bezgranicznie i stała się nieodłączną częścią jej rodziny.
Z czasem Kora, Lucek i Anna stali się nierozłączną trójką. Dzień w dzień dzielili razem przygody, zabawy i spokojne wieczory pod gwiazdami. Wszyscy w Koziegłowach podziwiali ich szczęśliwe życie i niewzruszoną przyjaźń.
Kora i Lucek także nauczyli się wiele od siebie nawzajem. Lucek uczył Korę, jak być cicho, kiedy chce obserwować ptaki. Kora zaś nauczyła Lucka, jak cieszyć się każdym dniem pełnym radości.
Anna była szczęśliwa widząc, jak Kora i Lucek się rozumieją i współpracują. Miała poczucie, że to nie był przypadek, że te dwa zwierzaki znalazły się razem pod jej dachem. Byli jak dwa brakujące elementy, które uzupełniły swoje życie.
Kiedy wieczorem słońce zaczęło zachodzić, Anna, Kora i Lucek spędzali czas razem, patrząc na zachodzące słońce i dziękując za to, że znaleźli się nawzajem. Ich przyjaźń była jak promień ciepłego światła, które rozświetlało ich codzienne życie.
Kora, Lucek i Anna stanowili wzorcowy przykład tego, jak miłość, zaufanie i lojalność mogą stworzyć silne więzi między różnymi gatunkami. Dzięki tej niesamowitej relacji, Koziegłowy stały się jeszcze piękniejszym i przyjaźniejszym miejscem.
PSIE PRZEDSZKOLE
Był piękny, słoneczny lipcowy poniedziałek, kiedy Anna postanowiła zabrać swoją ukochaną sunię Korę, do psiego przedszkola w Swarzędzu. Kora miała pięć miesięcy i była pełna energii, więc Anna wiedziała, że taki trening będzie dla niej doskonałą okazją do nauki i zabawy
z innymi psami.
Kiedy dotarły na miejsce, Kora wyczekiwała na wejściu, merdając ogonem z ekscytacji.
Psie przedszkole było pełne różnorodnych stworzeń, od małych szczeniąt po dorosłe psy.
Anna pozostawiła Korę pod opieką doświadczonych trenerów, którzy dbali o bezpieczeństwo
i dobre samopoczucie zwierząt.
Na początek, Kora została wprowadzona do małego ogrodzonego terenu, gdzie mogła poznać inne szczeniaki. Tam spotkała małego buldoga o imieniu Burek, zabawnego szczeniaka rasy jack russell terrier o imieniu Jacek oraz kilka innych nowych przyjaciół. Kora bawiła się z nimi wesoło, biegając i skacząc, jakby tańczyła wśród kolorowych motyli.
Następnie przyszedł czas na naukę różnych poleceń i szkolenie posłuszeństwa. Anna była dumna, że Kora była bardzo zdolna i szybko uczyła się nowych rzeczy. Nauczyła się chodzić przy nodze, siadać na zawołanie i wracać na komendę. Miała takie piękne, inteligentne oczy, które świadczyły o jej chęci do nauki.
Po intensywnym szkoleniu przyszedł czas na przerwę. Kora i jej nowi przyjaciele bawili się
w specjalnym ogrodzie z przeszkodami do skakania i różnej wielkości tunelami. Kora
była szczęśliwa, szalejąc wokół jak wiatr i wyciągając ciekawski nos w każdy zakamarek.
więcej..
