-
W empik go
Przzygody Wiarusa, koguta Dyzia i kota Maciusia. Zły młynarz - ebook
Przzygody Wiarusa, koguta Dyzia i kota Maciusia. Zły młynarz - ebook
Bajka opowiada o przygodach trzech przyjaciół, których połączyła niedola jednego z nich. Kogut Dyzio, który jest piekarzem stracił worek z mąką. Trzej przyjaciele postanawiają odebrać młynarzowi przywłaszczony worek mąki. Na pomoc wzywają króla Ptaków i króla Mysz. Wszystko kończy się dobrze i kogut Dyzio odzyskuje swój worek mąki
| Kategoria: | Dla dzieci |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| Rozmiar pliku: | 180 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
1. Młyn
2. Spotkanie
3. Król Ptaków
4. Mysi Król
5. Młynarz
6. Bitwa
MŁYN
Słonko świeci, ptaszek śpiewa
A przy drodze szumią drzewa.
Po tej drodze, kogut idzie
I na plecach worek niesie.
Kogut Dyzio, to nie lekarz
Ale znany wszędzie piekarz.
Piecze ciasta, chleb, kajzerki
A od święta i tort wielki.
Teraz w worku ziarno niesie,
Bo młyn duży jest w tym mieście.
A w nim młynarz, Józef Ćwiartak
Ziarno mieli w wielkich żarnach,
Z których mąka leci biała,
Aż podłoga w mące cała.
Dyzio worek w kąt postawił.
Młynarz zerknął - Nie ma sprawy,
Mąka będzie, może w grudniu ..
Żartowałem, po południu.
Dyzio machnął więc skrzydłami
I po chwili był za drzwiami.
Słonko w górze, ptaszek śpiewa
A przy drodze stoją drzewa
Po tej drodze idzie Dyzio
Do młyna, po mąkę świeżą.
Przyszedł. Patrzy, w worku mąka.
Młynarz się przy żarnach krząta
W końcu, spojrzał na koguta
- Ile płacę ? - Dyzio pyta.
Podrapał się młynarz w głowę,
Bo miał problem jednym słowem
Chytry bardzo, Józef Ćwiartak,
Który stał przy swoich żarnach
I mówi tak : - Żarna stare
Ciężko żyć, za groszy parę
Ty, to piekarz, chleb jest drogi
Czy też ciasto, które zrobisz
A ja ciągle w starych spodniach
I chleb z mlekiem tylko co dnia
Ciężka dola, ciężka praca
Bo, ja jeden, sam, przez lata. -
Dyzio patrzy, Dyzio słucha
Młynarz mówi, lata mucha
Pyta znowu : - Ile płacę ?
Młynarz chrząknął - Za tą pracę
Tysiąc dwieście się należy -
Dyzio uszom, aż nie wierzy
- Tysiąc dwieście ?!! - zapiał kogut
- Tysiąc dwieście ?!! - zapiał znowu
Na cenniku stówka pisze !!
- Pisze ? A niech sobie pisze -
Odparł młynarz - Tysiąc dwieście