- promocja
- W empik go
Rodzi się Matka: poezje na czas ciąży i porodu - ebook
Rodzi się Matka: poezje na czas ciąży i porodu - ebook
Słowa w tomiku zabiorą Cię w głąb Matki Ziemi, w objęcia żywiołów, cykli i głębokiego dialogu z rzeczy-wistością. Pozwolą zatrzymać się w pędzie, do którego jesteśmy dopasowywane, nawet będąc w ciąży, i odnaleźć swój głos. Głos trzewi, głos łona, głos serca. Pisząc, dawałam wyraz swojej ścieżce rodzenia się jako matka i kreacji w sobie nowego człowieka. Nie jest to ścieżka indywidualna, dotyka tak pierwotnych uczuć, tęsknot, radości i mocy tworzenia – każda kobieta ma do nich dostęp. Swoimi tekstami pragnę wspierać przyszłe Mamy, by czuły się zaopiekowane i bezpieczne w objęciach Boskiej Matki, archetypu Gai, Kreatorki. Mamy w sobie moc rodzenia, stawania się błogosławioną, wsłuchania się w serce swoje oraz dziecka. A tym samym całego wszech-świata. Autorką ilustracji do tomu poezji jest artystka Wiktoria Sofia. Kupując eBook, wspierasz kolejne wydanie tomu w formie papierowej.
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
Rozmiar pliku: | 2,4 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Wołam Was Matki
Wołam Przodkinie
Wołam Słowem Duszy, co kruszy
struktury niechciane.
Świadomość, czucie bliskie sercu -
między Piersi Miłość Łona.
Głębia bytu sięga w Korzenie,
ściąga z nieba, tworzy mosty
z roślin i słońca
z grzybów i deszczu.
Wołam Was Matki
Wołam Przodkinie
bądźcie przy mym boku,
gdy staję się niewiadoma,
gdy rodzę się do nowego,
a piękno bije z oczu.
Wołam Was Moce,
większe niż ja
Misjo Pasjo Duszo
Wołam Cię Miłości
i tulę ciepłem brzucha
Krok w Kosmiczne Wody,
w elastyczną Bytu Kreację
Krok na Ziemi boga-tej obfitej
Bądźcie mi Muzą.
Bądźcie Opoką.CZĘŚĆ PIERWSZA: PRZYJMUJĘ
Otwarte Łono to Czysta Miłość
*
Poczułam ruch nadświadomości
otworzyły się Wrota przede mną
Żyć i Wymiarów
Dawać i Przyjmować, mówiły
Otworzyłam Drzwi,
a może to one otwarły przede mną
światy innych Istot
Głosy potrzeb Świata
Wibracje przestrzeni
bez lat, bez czasu
w Kwiatach utkane
*
Jedności zmysłowej
Imperium
pełne gwiazd
Dla S.
Jestem Twoją Miłością
we śnie i pomiędzy słowami
w oddechu,
chwilach refleksji i ciszy
na skraju lasu.
Jestem Twoją Miłością
w sobie, w Tobie,
w przestrzeni wszechświata
różą wnętrza ziemi,
barw liści jesiennych.
Jestem Twoją Miłością
pieśnią smukłej jedności
figurą czasów bezkresnych
ze świętej geometrii
Tkamy swe esencje,
spijając krople
wieczności
z wilgotnej trawy
*
Pąk Słodyczy
Otworzył się
na Ciebie
Spływa jej Nektar
odżywia ziemię
pod stopami
nasyca usta
bieli wiosną
*
U schyłku
Budzenia
Gdy eksploracja
staje się faktem
Ekstaza
światłem
Płynie ku górze
wzrasta
nowe na starym
K W I E C I E
Gdy nie zatrzyma się wzrost
pnąć się będzie, kwitnąć